Przyjacielem naszej strony doziemiobiecanej, o której powiedział :”przepiękna”, jest ks. dr. Manfred Deselaers, pochodzenia niemieckiego, który tu pracuje od 19 lat i jest prowadzącym dział programowy. Spotykam się z nim na kawie, odprawiam czasami wspólną Mszę w sąsiednim klasztorze Sióstr Karmelitanek, opowiadam o nas, że jesteśmy podobnym Ruchem, ale bez własnej Siedziby i Struktury. Pewnego rodzaju „Centrum” to nasza strona internetowa,, nasze pielgrzymki i zloty.W imieniu ks.Manfreda chcę Wam zaproponować zapisanie się do „Róży Wspólnoty Modlitewnej” w intencji Idei Centrum i Gości. Powstała niedawno. Jest już jedna 20-osobowa Róża z całego świata. Marta z Warszawy - dawna współredaktorka pisemka „Desiderata” i ja tu niegodny, zaczęliśmy 2-gą, która stałaby się zaprzyjaźnioną Różą ludzi z naszego Ruchu. Uważamy, że Modlitwa expijacyjna i błagalna jest najlepszą metodą mistycznego wejścia do Auschwitz –Oświęcim, Miejsca Męczeństwa”. Bez modlitwy wchodzi się tylko do „Muzeum Zagłady”.
Z folderu o Centrum cytuję najpierw zdanie, które powiedział Jan Paweł II, będąc w Oświęcimiu,7-go czerwca 1979 r. „Stoimy w miejscu, na którym o każdym narodzie i o każdym człowieku pragniemy myśleć jako o bracie”.
Wstęp: „Wprawdzie nasz dom nosi nazwę”Centrum dialogu i modlitwy w Oświęcimiu, ale często wydaje się, że w tym miejscu trzeba zacząć od milczenia i słuchania, od „wsłuchiwania się w głos ziemi oświęcimskiej”. To konkretne spotkanie z historią porusza do głębi prawie każdego. Dlatego tak ważnym jest czas poświęcony temu miejscu, jak również czas dla siebie. W tym też chcemy pomóc gościom poprzez stworzenie w naszym domu atmosfery otwartości, przyjaźni i pokoju. Pomagamy gościom przy planowaniu programu. Szczególną nadzieją napełniają nas spotkania „u progu Auschwitz”, w czasie których przeżywamy zwycięstwo człowieczeństwa, dającego nam nadzieję na lepszą przyszłość. Są to spotkania z byłymi chrześcijańskimi i żydowskimi więźniami, z niemiecką i polską młodzieżą, z profesorami różnych krajów, księżmi, rabinami. Udają się one tylko wtedy, kiedy ludzie się otwierają i chcą słuchać. Prawie zawsze spotykają się tu ludzie zranieni: Polacy – częstym gwałceniem ich suwerenności, Żydzi – próbą całkowitego zniszczenia ich narodu, Niemcy – świadomością winy w ich historii. Niełatwo jest się otworzyć. Do tego potrzebne jest zaufanie. Budowanie go jest najważniejszym zadaniem. Modlitwa i cierpliwa miłość są nam pomocą. „U progu Auschwitz chcemy krok po kroku, na ile potrafimy, odbudowywać godność człowieka, wiarę, wzajemne zrozumienie i odważną solidarność.
Co robimy? W Centrum odbywają się spotkania z byłymi więźniami, międzynarodowe i międzyreligijne seminaria, lub rekolekcje, rozmowy duszpasterskie, refleksje, kontakt z naukowcami.
Czym dysponujemy? Jedno – dwu- lub wieloosobowymi pokojami, salą konferencyjną kilkoma salami spotkań, wystaawami, biblioteką, restauracją, kaplicą i oratorium międzyreligijnym, campingiem i parkingiem.
Gdzie nas znaleźć? Dyrekcja Centrum: ks. Jan Nowak, 32-602 Oświęcim, ul. M.Kolbego1, tel. 48 33 843 10 00, e-mail:biuro@cdim.pl; strona:
www.cdim.pl. Komórka ks. Manfreda, za bezpośrednią zgodą.
Prosiłby jednak od siebie, żeby we wpisach nie używać wszelkich tekstów czy zdjęć potępiających, wyszydzająch, lub obrzydząjacyh, zwłaszcza „w imię Boga”,chcąc nadgorliwie ukazywać„całą prawdę”. O to nie trudno.Lecz co dalej robić, by„nigdy więcej” jest trudniej i właśnie temu ma służyć Modlitwa i Dialog, także na tej stronie.Wyrażamy serdeczne podziękowanie ks. Manfredowi za udzielanie odpowiedzi na ewentualne pytania.