ALKOHOLOWE IGRASZKI PEWNEJ FRASZKI. ( fraszki ,które napisałem przez kilka dni siedząc na swojej śmiesznej ławce będąc w nieprzychylnym dla hipisów mieście łodzi )
1. COKOLWIEK WYMYŚLĘ W SPRAWIE ALKOHOLI , ZAWSZE KAŻDEGO TO BARDZO BOLI. 2. PIŁEM Z NIĄ CAŁY CZAS , AŻ POGOTOWIE ZNALAZŁO NAS . 3. SIEDZIAŁEM NA ŚMIESZNEJ ŁAWCE KAŻDEGO DNIA , LECZ TO NIE ONA ,LECZ ŚMIESZNY BYŁEM JA . 4. KIEDY SAMOTNOŚĆ ZAGLĄDA W TWÓRCY OCZY , TO TYLKO ŚMIERĆ DO NIEGO KROCZY . 5. CZEKAŁEM POD SZPITALEM NA JEJ GEST , ZNALAZŁEM GO ;NA CMENTARZU JEST . 6. SPADŁ MI DZISIAJ JESIENNY LIŚĆ NA CZOŁO , WIĘC PRZEPIŁEM LATO I NIE JEST MI WESOŁO. 7. W ŁODZI CYWILIZACJA JEST ,, nie ta ,, , CIĄGLE SZUKAM ,, toaleta ,,. 8. SZUKAŁEM JĄ W JAKIMIŚ SZPITALU , ZNALAZŁEM PRZY BUTELCE ,, rojalu,,. 9. MYŚLAŁEM ,ŻE JAK KUPIĘ BANANA TO BĘDĘ TRZEŹWY OD RANA . 10. PISZĄ O MNIE ZAWSZE BARDZO ŹLE , NIE WIEDZĄC ,ŻE JA TEGO TAKŻE CHCĘ . 11. WYCHWALAŁA MNIE ZAWSZE POD NIEBIOSA , U NIEJ W DOMU CZEKAŁA ZAWSZE KOSA . 12. Z KOMÓRKĄ W DŁONI ZAWSZE BYŁA WIELKĄ, ŁADOWARKA PADŁA ,STAŁA SIĘ DUPERELKĄ . 13. TWIERDZĘ ,ŻE CYWILIZACJA SIĘGNĘŁA BRUKU , UKRYWA TO ,BO MUSI BYĆ TO BEZ HUKU. 14. ZNIKNĘŁA MI PEWNA FRASZKA ; STRATA NIEWIELKA , ZAMIAST TOALETOWEGO PAPIERU , WRZUCIŁEM JĄ DO KIBELKA . 15. KOBIETA TO TYLKO KWIAT NA JESIEŃ TRACI BLASK. 16. TRZEBA BYŁO STERYLNYM BYĆ , ABY Z PIELGRZYMKĄ IŚĆ . 17. ODNALAZŁEM PEWNEJ FRASZKI MYŚL: PUNIEK ! KIEDY PRZESTANIESZ PIĆ ? 18. KIEDY SIEDZĘ NA ŚMIESZNEJ ŁAWCE , TO KONIEC ZBLIŻA SIĘ WŁAŚNIE. 19. JEŻELI MAM PIĘĆ ZŁOTYCH ZAPŁACIĆ ABY SIĘ WYSIKAĆ , TO JA WOLĘ W KRZAKACH SPRYTNIE SOBIE ZNIKAĆ . 20. KIEDY SIEDZĘ NA ŚMIESZNEJ ŁAWCE , TO KONIEC ZBLIŻA SIĘ WŁAŚNIE . 21. MYŚLAŁEM ,ŻE PRZEŻYJĘ W ŁODZI ROZKOSZY CIENIE , ZOBACZYŁEM TYLKO MOJE UPODLENIE . 22. TAK NA NIĄ SIĘ NAPALIŁEM , ŻE AŻ SIĘ AŻ SPALIŁEM . 23. SCHOWAŁEM KORALKI I PACYFKI ZNACZENIE , BO KAŻDY MIAŁ DO MNIE JAKIEŚ PRAGNIENIE . 24. PISZĘ FRASZKI ,KIEDY SIĘ NUDZĘ , NIE MAM WTEDY ZŁUDZEŃ . 25. POWIEDZIAŁA MI FRASZKA ,ŻE KONIEC LATA MINĄŁ : NAJLEPIEJ PUŃKU ABYŚ SZYBKO JUŻ SPŁYNĄŁ . 26. W ŁODZI WSZYSCY PLUJĄ NA ULICĘ , MOŻE TO ICH PRAWDZIWE ŻYCIE. 27. TO BYŁA DOBRA KOBIETA , TYLKO ,ŻE NIE TA TOALETA. 28. KIEDYŚ W MIEŚCIE TO BYŁY NAWET ĆPUNY, TERAZ NIE MA NIC ,OPRÓCZ ZADUMY . 29. CHYBA SIĘ STARZEJĘ , BO KAŻDY MĄDRZEJE . 30. PODESZŁA DO MNIE ŚLICZNA MAŁOLATA, POWIEDZIAŁA MI :witaj tata ! 31. CZEMU TWIERDZISZ ,ŻE PRZEPITE SĄ OCZY MOJE ? PRZECIEŻ TO NIE SĄ TWOJE.
|