kaja napisał(a):
Chodziło Ci o ten link, który widzę jako administrator, a nie wiem czemu nie ma go dla wszystkich
http://www.bibula.com/?p=11871ale tak na marginesie to Ty chyba nie przepadasz za kościołami, czy może się mylę?
"Świat jest moim klasztorem, ciało jest moją celą, a dusza jest w niej pustelnikiem".
Św. Franciszek z Asyżu (1181-1226) powiedział te słowa ponad osiemset lat temu. Mają tę samą moc co wtedy, gdy odnalazł Boga w dolinach Umbrii. Było to dla niego inspiracją, by stworzyć regułę zakonną znaną ze swego umiłowania życia, cenienia ciszy i prawdziwego nauczania tych, którzy zamieszkiwali miasteczka i miasta. Popularna opowieść mówi, że kiedy gorliwy młody zakonnik powiedział Franciszkowi, że nie może się doczekać, by opuścić klasztor i głosić światu ewangelię, Franciszek uśmiechnął się i powiedział: “Musimy zawsze głosić dobrą nowinę. Jeśli to konieczne, używamy słów.”
Tak było wówczas, tak jest i teraz. A jednak każdy z nas ma wewnętrznego pustelnika, który mówi głośniej niż słowa i wzywa nas do spokoju. Ten pustelnik w naszym wnętrzu jest częścią naszej duszy, która woła o ciszę w świecie pełnym hałasu, która pragnie pokoju i jest świadkiem – używając lub nie używając słów „pokoju Chrystusa, który przewyższa wszelkie poznanie” (Kol 3,25).
Słyszymy to boskie wyzwanie do mniszego umiłowania życia, cenienia ciszy i wyrażania prawdy, dobra i piękna właściwego ludziom. Doznajemy dobrodziejstw, kiedy tylko poświęcamy czas na słuchanie głosu, który spoczywa głęboko w nas. Zgodnie ze słowami Jezusa pokój w sercu przychodzi, kiedy jesteśmy „na świecie, ale nie jesteśmy z tego świata” (J 1,13).
John Michael Talbot