Ostatnia wizyta: Obecny czas: 22 Gru 2024, 22:27


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 643 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50 ... 65  Następna
Autor Wiadomość
 Temat postu: Re: Z DYSTANSU .
PostWysłany: 28 Sie 2011, 16:45 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Wrz 2010, 19:40
Posty: 3370
Miejscowość: ŁÓDŹ
z bajki o poprzecznej belce .
,, chodzi mrówka po kuli i już życia traci sens
zadamy za mrówkę pytanie i odpowiemy też ,,.

POWINIENEM COŚ NAPISAĆ O PIKNIKU NA SKRAJU DROGI ,CZYLI
O ZLOCIE POLSKICH HIPISÓW W OLSZTYNIE/CZĘSTOCHOWY .
NIE NAPISZĘ NIC , BO NIE CHCĘ .
DLA MNIE TO TYLKO PIKNIK ,WSPANIAŁY PIKNIK , WIELU WSPANIAŁYCH LUDZI , BLUESIKI , NOWE ZNAJOMOŚCI I POWIEDZMY TRADYCJA.
CZEMU NIE CHCĘ NIC NAPISAĆ ?
WKLEJĘ TEKST MOJEGO BLUESA Z PRZED SIEDMIU MIESIĘCY ,W KTÓRYM DOSYĆ JASNO WYRAZIŁEM SIĘ CO BĘDZIE I JAK BĘDZIE .
GRA W ŻYCIOWEGO BILARDA W KTÓREGO GRAJĄ POLSCY HIPISI JUŻ NIGDY SIĘ NIE ZAKOŃCZY .(z bajki o hipisach )
NIE UDA SIĘ TEJ GRY ZAKOŃCZYĆ ,BO NIE KAŻDY CHCE JĄ ZAKOŃCZYĆ!
CZEMU NIE CHCE SIĘ JĄ ZAKOŃCZYĆ?
BO NIE KAŻDY POTRAFI PRZEGRYWAĆ I NIE KAŻDY POTRAFI POWIEDZIEĆ: myliłem ;myliłam się .
(bluesa można odsłuchać na chomikuj piciatek )
BLUES ,, przemijanie ,, .

GDY SIĘ WIECZÓR ZBLIŻA
A ZMĘCZONE OCZY
CHCĄ ODPOCZĄĆ W CISZY
ZAMKNĄĆ WSPOMNIEŃ ŚLAD.
CIĘŻAR SWEJ PODRÓŻY
KŁADĘ OBOK NOCY
PATRZĘ NA OGNISKO
WIDZĄC JAK UCIEKA CZAS.
GAŚNIE JUŻ OGNISKA BLASK
NIE MAM SZANS BY DORZUCIĆ DRWA....
ŻYCIE MAM ZA SOBĄ
MOJA GWIAZDA GAŚNIE
NIE CHCĘ SIĘ POGODZIĆ
CHOCIAŻ PRAWDĘ ZNAM.
MYŚLI BŁĄDZĄ W MROKU
JAK ZATRZYMAĆ KONIEC
PIRAMIDY ZDARZEŃ
TEN OSTATNI JEJ ZNAK
GAŚNIE JUŻ OGNISKA BLASK
NIE MAM SZANS BY DORZUCIĆ DRWA .
PATRZĘ NA OBRAZY
ŻYCIEM MALOWANE
CHWYTAM KAŻDĄ CHWILĘ
KTÓRA BYŁA W NAS
NIESKOŃCZONY PEJZAŻ
UCIEKŁ GDZIEŚ W NIEZNANE
I UMKNĘŁO SZCZĘŚCIE
POZOSTAŁEM SAM
GAŚNIE JUŻ OGNISKA BLASK
NIE MAM SZANS BY DORZUCIĆ DRWA .
DZISIAJ JEST ZA PÓŹNO
WYBUDOWAĆ DOMEK
PRAGNIEŃ TYCH WCZORAJSZYCH
ZAMKNĄŁ KARTKI CZAS
WIEM ŻE TO JEST KONIEC
NAWET MOICH WSPOMNIEŃ
PODRÓŻ ZAKOŃCZYŁEM
CHOCIAŻ JEST MI ŻAL
GAŚNIE JUŻ OGNISKA BLASK
NIE MAM SZANS BY DORZUCIĆ DRWA .

-Odpowiedz mi puńku na takie trochę długie pytanie . Hippisom udało się żyć jakiś czas na swój własny sposób , a jak ja mam żyć w tym świecie? Nie chcę być jego częścią , ale przecież muszę w nim żyć, mieć jakiś dom i zdobywać środki utrzymania . Moje dzieci bawią się z dziećmi sąsiadów, ja pracuję i tak chcąc nie chcąc staję się jego częścią .Chciałabym wiedzieć jak żyć w świecie chcąc być inną i z tego powodu nie uciekając od niego np. przez narkotyki , nie opływając go dookoła żaglówką ani nie wstępując do klasztoru . Chcę , aby moje dzieci były wychowywane inaczej ale przede wszystkim chciałabym wiedzieć jak żyć w środowisku , w którym jest tyle przemocy, chciwości i zakłamania .
Jeszcze raz to powiem .Hippisom to się udało w pewnym okresie , a to już tyle lat minęło od Woodstoku ? - spytała się mnie śliczna małolata siedząca obok mnie w pubie na koncercie kapelki bluesowej.
-Wiesz . . .odpowiem ci w ten sposób.
nie można walczyć z alkoholizmem jeżeli nie wie się , że jest się alkoholikiem.
nie można walczyć z nowotworem ,jeżeli nie został wykryty.
nie można walczyć ze swoją głupotą , jeżeli się twierdzi , że jest się mądrym .
nie można mieszkać na łące , jeżeli ma się w sobie bezużyteczny bagaż śmieci .
nie można dyskutować o Panu Bogu , jeżeli się w niego wierzy .
nie można żyć pełnią życia ,jeżeli się wierzy tylko w to , co widać i co można dotknąć.
WIĘKSZOŚĆ LUDZI DLA MNIE W CAŁYM SWOIM ŻYCIU JEST POGRĄŻONA WE ŚNIE .
ŚNIĄ O PIENIĄDZACH , SWOICH AMBICJACH , DOBROBYCIE , SZCZĘŚCIU , PRESTIŻU SPOŁECZNYM , POSIADANIU WIELU ZNAJOMYCH , NOWYM SAMOCHODZIE , MIESZKANIU ITD.
ŚNIĄ O TYM , ŻE SĄ ,, kimś ,,.
WE ŚNIE TAKŻE POGRĄŻENI SĄ NARKOMANI , ALKOHOLICY I INNI LUDZIE UZALEŻNIENI NP.
OD KOMPUTERA LUB HAZARDU.
CI LUDZIE , KTÓRZY ŚNIĄ , SĄ DLA MNIE MARTWI .
BUDZĄ SIĘ NAGLE , SEN ZNIKA JAK DOTKNIĘTA PALCEM MYDLANA BAŃKA I STYKAJĄ SIĘ Z RZECZYWISTOŚCIĄ , INNĄ NIŻ TA WE ŚNIE .
ZACZYNAJĄ SWOJĄ PROZĘ ŻYCIA GONIĄC ZA EGOCENTRYCZNYM SWOIM IDEAŁEM .
GONIĄ ZA OBRAZEM , KTÓRY CHCĄ SAMI WYMALOWAĆ ,
NIE MAJĄC TALENTU MALARSKIEGO .
GONIĄ ZA RZEŹBĄ , KTÓRĄ CHCĄ WYRZEŹBIĆ ,
NIE BĘDĄC RZEŹBIARZAMI.
GONIĄ ZA BLUEUSEM , KTÓREGO CHCĄ SAMI STWORZYĆ ,
NIE BĘDĄC BLUESMENAMI.
GONIĄ ZA WIERSZEM , KTÓRY CHCĄ SAMI NAPISAĆ ,
NIE BĘDĄC POETAMI.
DROGA DO ILUZORYCZNEGO SZCZĘŚCIA.
OBUDZILI SIĘ I NADAL ŚPIĄ.
SĄ MARTWI.
SĄ SAMOTNI ZE SWOJĄ ILUZJĄ.
ŻYJĄ NA CMENTARZU CYWILIZACJI HOMO SAPIENS...
-to w końcu dokąd idziesz puńku , jeżeli większość ludzi żyje jakby we śnie -zapytała ponownie mnie małolata ?
-nigdzie nie idę , ja już doszedłem?-odpowiedziałem.
-gdzie doszedłeś?
-do celu?
-jakiego celu?
-do stwierdzenia ,że nie jestem sam.
-nie rozumiem?
-zrozumiesz wtedy ,gdy do niego dojdziesz.
a teraz słuchaj mnie dalej.
PEWIEN WŁOSKI POETA POWIEDZIAŁ:
,, żyjemy w blasku światła , nadchodzi wieczór , a po nim wieczna noc ,,.
ŻYCIE TO TYLKO BŁYSK , A MY GO MARNUJEMY. MARNUJEMY GO NA SEN , NA WYŚCIG SZCZURA I KRETA , NA ZMARTWIENIA , NA TROSKI , KŁOPOTY I SWOJE EGOCENTRYCZNE MARZENIA I...
I JESTEŚMY SAMI.
NIE WSZYSCY.
POSKACZEMY JESZCZE TROCHĘ LOGICZNIE W TEMACIE I DOJDZIEMY DO PEWNEJ MYŚLI ; WTEDY BYĆ MOŻE MNIE ZROZUMIESZ .
JEST PEWNA HISTORIA O WIELKIM UCZNIU , KTÓRY UDAŁ SIĘ DO BOGA
I POPROSIŁ GO , BY ÓW NAUCZYŁ GO PRAWDY . BIEDNY BÓG RZEKŁ :
-przyjacielu mój ,dziś jest tak gorąco , proszę cię , przynieś mi szklankę wody.
UCZEŃ WYSZEDŁ I ZAPUKAŁ DO DRZWI PIERWSZEGO NAPOTKANEGO DOMU .
OTWORZYŁA MU JE PIĘKNA KOBIETA . UCZEŃ ZAKOCHAŁ SIĘ W NIEJ ,
WKRÓTCE OŻENIŁ SIĘ Z NIĄ I MIELI KILKANAŚCIORO DZIECI .
ALE OTO PEWNEGO DNIA ZACZĄŁ PADAĆ DESZCZ .
PADAŁ NIEPRZERWANIE WEZBRAŁY SIĘ STRUMIENIE , ULICE ZOSTAŁY ZALANE ,
A DOMY PORWANE PRZEZ WODĘ . UCZEŃ I JEGO ŻONA WZIĘLI DZIECI NA PLECY ,
A GDY WODA ZACZĘŁA ICH ZALEWAĆ , UCZEŃ ZAWOŁAŁ :
-panie ocal mnie!
PAN ODRZEKŁ WÓWCZAS :
-a gdzie jest ta szklanka wody ,o którą ciebie prosiłem ?
CZŁOWIEK ŻYJE CZASEM , LECZ NIE ZDAJE SOBIE SPRAWY , ŻE W DNIU URODZENIA JUŻ UMIERA. SĄDZI TEŻ , ŻE W MIARĘ UPŁYWU LAT MOGĄ SIĘ W NIM DOKONAĆ ZMIANY ,
ŻE KROK PO KROKU ZROZUMIE SENSOWNOŚĆ SWOJEGO ŻYCIA , ŻE MA JESZCZE CZAS.
ŚMIERĆ DLA WIĘKSZOŚCI LUDZI JEST WIELKIM PROBLEMEM .WIEMY , ŻE ŚMIERĆ TOWARZYSZY NAM KAŻDEGO DNIA . MNIEMAMY , ŻE ŻYCIE JEST ZAWSZE TERAZ , A UMIERANIE CZEKA NAS W ODLEGŁYM CZASIE . NIGDY JEDNAK NIE PODDAJEMY W WĄTPLIWOŚĆ ,CZY TA WALKA O TO, O CZYM PISAŁEM WYŻEJ I OKREŚLIŁEM SNEM JEST W OGÓLE ŻYCIEM .
CHCEMY POZNAĆ PRAWDĘ O REINKARNACJI O KTÓREJ MÓWIĄ BUDDYŚCI , PRAGNIEMY DOWODÓW ISTNIENIA DUSZY PO ŚMIERCI , NASŁUCHUJEMY CO MÓWIĄ KSIĘŻA I JASNOWIDZĄCY I JAKIE SĄ WYNIKI BADAŃ PSYCHOLOGICZNYCH . ALE NIGDY NIE PYTAMY SIĘ JAK ŻYĆ , ŻYĆ CODZIENNIE Z RADOŚCIĄ , Z ZACHWYTEM , PIĘKNIE .
ZAAKCEPTOWALIŚMY ŻYCIE TAKIE JAKIE JEST ;
ZAAKCEPTOWALIŚMY SEN Z CAŁĄ JEGO UDRĘKĄ I ROZPACZĄ , PRZYZWYCZAILIŚMY SIĘ DO
,, snu życia ,, I MYŚLIMY O ŚMIERCI JAKO O RZECZY , KTÓREJ NALEŻY STARANNIE UNIKAĆ ...
NIE MOŻNA ŻYĆ , NIE UMIERAJĄC . BY ŻYĆ CAŁKOWICIE , BY ŻYĆ W PEŁNI KAŻDEGO DNIA ,
JAK GDYBY KAŻDY DZIEŃ MIAŁ W SOBIE NOWY CZAR ,CZŁOWIEK POWINIEN W COŚ WIERZYĆ.
BEZ WIARY CZŁOWIEK JEST SAMOTNY , NAWET GDY OTOCZONY JEST WIELOMA PRZYJACIÓŁMI CZY ZNAJOMYMI .
OCZYWIŚCIE NIE MÓWIĘ TU O WIERZE W KRZESŁO LUB W PIERZASTĄ KURKĘ CZY W SWÓJ ŻYCIOWY SEN.
A MOŻE TAK UWIERZYĆ W BOGA ,W TĄ NIEUCHWYTNĄ PRZEZ UMYSŁ POSTAĆ ,
KTÓRA JEST , A JEJ NIE WIDAĆ.
NIE CHCIAŁBYM ABYŚ PEWNEGO DNIA POWIEDZIAŁA ,TO CO POWIEDZIAŁ UCZEŃ.
-panie ocal mnie!
PAN ODRZEKŁ WÓWCZAS :
-a gdzie jest ta szklanka wody ,o którą ciebie prosiłem ?
NIE CHCĘ ŻEBYŚ BYŁA SAMA , BO JA NIE JESTEM SAM.
MAM WIARĘ.
MOŻE TAK MASZ WŁAŚNIE ŻYĆ ,
ŻYĆ Z WIARĄ I TO JEST MOJA ODPOWIEDŹ.


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Z DYSTANSU .
PostWysłany: 08 Wrz 2011, 17:51 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Wrz 2010, 19:40
Posty: 3370
Miejscowość: ŁÓDŹ
'''
z bajki o poprzecznej belce .
,, chodzi mrówka po kuli i już życia traci sens
zadamy za mrówkę pytanie i odpowiemy też ,,.

,,tak trudno jest bogaczowi wejść do królestwa ,
jak wielbłądowi przejść przez ucho igielne ,,
- NAUCZAŁ MISTRZ Z NAZARETU , KTÓRY NIC NIE POSIADAŁ NA WŁASNOŚĆ .
CZŁOWIEK , KTÓREGO INTERESUJE TYLKO WIELKOŚĆ SWOJEGO KONTA ,
KTÓRY GROMADZI KASĘ ,WIĘCEJ NIŻ MOŻE JĄ WYDAĆ , NIE MA CZASU NA SZUKANIE ISTNIEJĄCEGO , TAJEMNICZEGO I CUDOWNEGO KRÓLESTWA W SOBIE, KTÓRE PRZYNOSI Z SOBĄ INNE DOBRA ; DOBRA PSYCHICZNIE I WEWNĘTRZNE BOGACTWO . KTO TO ZROZUMIAŁ I JEST W TYM TAJEMNICZYM KRÓLESTWIE , PRZESTAJE ZABIEGAĆ O GROMADZENIE PIENIĄŻKÓW I ŚPIEWANIE ,,many many,, I W OGÓLE UNIKA WSZELKICH NADUŻYĆ .
NIE CHCĘ PRZEZ TO POWIEDZIEĆ ,
ŻE POWINNO SIĘ ŻYĆ NA POGRANICZU UBÓSTWA.
NIE ,NIE ,NIE.
NAPISAŁEM NA FBI (facebooku )FRASZKĘ , KTÓRA W PRZEDSZKOLNY SPOSÓB ADEKWATNY WYJAŚNIA MOJĄ MYŚL I MYŚLĘ TEŻ , ŻE WIELU ,,wysiadywaczy fbi ,, JEJ NIE ZROZUMIAŁO.

,, MIAŁ NA FACEBOOKU BARDZO SZYBKO PRZYJACIÓŁ TYSIĄCE,
POTRZEBUJĄC POMOCY ,ZOSTAŁ SAM NA LUDZKIEJ ŁĄCE,,

PODOBNIE JAK W TEJ FRASZCE ,JEST Z GROMADZENIEM DÓBR MATERIALNYCH .
W MIARĘ , JAK CZŁOWIEK POZNAJE SWOJE WEWNĘTRZNE BOGACTWA ,
A KAŻDY TAKOWE POSIADA NIE WIEDZĄC NAWET O TYM , TRACI UPODOBANIE DO DÓBR ZEWNĘTRZNYCH. KTO WIE , ŻE POSIADA W SOBIE SAMYM ŹRÓDŁO POTĘGI MOGĄCEJ ZABEZPIECZYĆ GO OD WSZELKIEGO NIEDOSTATKU I ZASPOKOIĆ WSZELKIE POTRZEBY ,
NIE OBARCZA SIĘ GROMADZENIEM ZAPASÓW ,POCHŁANIAJĄCYCH CAŁĄ JEGO UWAGĘ I STARANIA ,A SWÓJ CZAS I MYŚLI POŚWIĘCA RZECZYWISTYM SPRAWĄ WYŻSZEGO ŻYCIA , CZYLI INNYMI SŁOWY ,SZUKA KRÓLESTWA DUCHOWEGO W SOBIE , A POTEM NA ZEWNĄTRZ ; WIE , ŻE WSZYSTKO INNE DANE MU BĘDZIE W PEŁNEJ MIERZE .
CO WIĘC JEST LEPSZE ?
CZY POSIADAĆ MILIONY ,PRACOWAĆ NA NIE DNIAMI I NOCAMI , BYĆ OBARCZONYM NIEODŁĄCZNĄ TROSKĄ O ICH UTRZYMANIE ,BO JEDNO POCIĄGA ZA SOBĄ DRUGIE ,
CZY TEŻ ZROZUMIEĆ W PEŁNI PRAWA I SIŁY ,KTÓRE ZAPOBIEGAJĄ W PORĘ WSZYSTKIM NASZYM POTRZEBOM I WIEDZIEĆ , ŻE W NASZEJ MOCY JEST NIE ZAZNAĆ NIGDY BRAKU NIEDOSTATKU.
WOLĘ BYĆ MĄDRYM BIEDAKIEM ,NIŻ MĄDRYM GŁUPCEM .
TEN KTO POSIADŁ ,NAZWIJMY TO ,,wyższą mądrość ,, I WIEDZĘ ,
NIE PODLEGA NIGDY
SZALEŃSTWU CHCIWOŚCI ,KTÓRE OGARNIA POŁOWĘ ŚWIATA .
WYSTRZEGA SIĘ TEGO SZALEŃSTWA , JAK CHOROBY . UWAGĘ SWĄ KIERUJE KU WYŻSZYM WYMAGANIOM I POTRZEBOM ŻYCIA ,POPRZESTAJĄC ZAWSZE I ZADOWALAJĄC SIĘ SKROMNOŚCIĄ ,WOLNĄ OD WSZELKICH NADUŻYĆ I EKSCESÓW.
TA GONITWA , ABY POSIADAĆ WIĘCEJ I WIĘCEJ OGARNĘŁA TEŻ W DUŻEJ MIERZE POLSKICH HIPÓW. TAK NAPRAWDĘ TO ZNAM TYLKO KILKANAŚCIE HIPOLI ,KTÓRZY ŻYJĄ SKROMNIE ,
MAJĄ SWOJE MALUTKIE HIP CHATKI ,NAWET MALUTKI POKOIK ,MAJĄ ŻONY I DZIECI ,
PRACUJĄ ALE SĄ HIPOLAMI Z KRWI ,KOŚCI I DUSZY.NIE UGANIAJĄ SIĘ ZA DOBRAMI MAMUSI HOMO SAPIENS I NIE ZAKŁADAJĄ MASKI HIPISA ,BO NIE MUSZĄ ,W ODRÓŻNIENIU OD WIELU ,WIELU INNYCH .
MIESZKAM W ŁODZI JUŻ 15 LAT I NIE WIDZIAŁEM OD 15 LAT HIPOLA ,TAKIEGO Z JAKIMI PRZEBYWAŁEM W LATACH 70.POJAWIAJĄ SIĘ BYĆ MOŻE NA PIELGRZYMCE I NA ,,pikniku na skraju drogi ,,I ZNIKAJĄ , ABY PONOWNIE POJAWIĆ SIĘ NA JAKIMŚ ZLOCIE.
TAKA EFEMERYDA , KPINA EGZYSTENCJALNA , ALBO...?
CIESZY MNIE JEDNAK I DAJE OGROMNĄ RADOŚĆ JEDYNIE TYLKO TO , GDY WIDZĘ BARDZO MŁODE ISTOTKI ,KTÓRE BIORĄ UDZIAŁ PIELGRZYMKACH. TO JEST FAJNE I TWÓRCZE ORAZ BUDUJĄCE DLA MNIE DZIADKA W MŁODYM WIEKU . WSPANIAŁĄ SPRAWĄ JEST TAKŻE DLA MNIE TO ,ŻE WIELU HIPOLI JUŻ OD WIELU LAT CHODZI NA PIELGRZYMKĘ .(film o pielgrzymce )
CZŁOWIEK ,KTÓRY PRZEZ CAŁE ŻYCIE , ODMAWIAJĄC SOBIE I INNYM NIEZBĘDNYCH POTRZEB , A PO ŚMIERCI ZOSTAWIA WSZYSTKO ,CHOĆBY NA CELE DOBROCZYNNE ,JEST DLA MNIE DALEKI OD IDEAŁU DOSKONAŁOŚCI .NIE JEST ŻADNĄ ZASŁUGĄ DAĆ ZUŻYTE I NIEZDATNE JUŻ DO NOSZENIA OBUWIE BIEDAKOWI , KTÓRY GO NIE POSIADA . ZASŁUGĄ JEST DAĆ PARĘ DOBRYCH ,MOCNYCH BUTÓW CZŁOWIEKOWI ,KTÓRY ZIMĄ STĄPA PO ŚNIEGU W SANDAŁACH ,
USIŁUJĄC WSZELKIMI SPOSOBAMI ZAROBIĆ UCZCIWIE NA ŻYCIE .DAJĄC MU BOWIEM TAKIE OBUWIE ,DAJE MU SIĘ COŚ Z SIEBIE , ZE SWOJEGO SERCA ,ZAJĘTEGO WSPÓŁCZUCIEM .
NIE MOŻNA ZROBIĆ LEPSZEGO UŻYTKU Z NAGROMADZONYCH DÓBR ,
JAK WŁOŻYĆ W NIE ŻYCIE , CHARAKTER ,SWOJĄ DZIAŁALNOŚĆ ,DZIEŃ PO DNIU ,
DO KOŃCA ŻYCIA .
NIEJEDEN ,MIESZKAJĄCY DZIŚ HIPOL W CZTEROPOKOJOWYM MIESZKANKU LUB W WILLI,
JEST UBOŻSZY OD TEGO ,KTÓRY NIE POSIADA DACHU NAD GŁOWĄ .
JEST JESZCZE COŚ WAŻNIEJSZEGO NIŻ KWESTIA ,,many many i zabawa w berka w czteropokojowym mieszkanku ,, ;TO MÓWIENIE PRAWDY , A W TAKIM KRÓLESTWIE ,
KTÓRE POZWOLIŁEM OKREŚLIĆ ,,wyższą mądrością ,, , PRAWDA TO PODSTAWA DO PRAWDZIWEGO ŻYCIA . SIEDZĄC NA ŚMIESZNEJ ŁAWCE
( śmieszna ławka ,to ławka na której sobie siedzę i piszę fraszki )
W ŁODZI I POPIJAJĄC SOBIE PIWKO Z PLASTIKOWEJ BUTELECZKI PO COCA COLI ,
ZATRZYMAŁ SIĘ PRZED ŁAWKĄ PEWIEN CZŁOWIEK I Z POZORAMI WIELKIEJ SERDECZNOŚCI ,CHWYCIŁ MNIE ZA RĘKĘ ,WYRAŻAJĄC RADOŚĆ ZE SPOTKANIA.
SZYBKO ODSUNĄŁEM RĘKĘ JAK BŁYSKAWICA ,PRZENIKNĄŁEM W GŁĄB JEGO MYŚLI I PATRZĄC MU PROSTO W OCZY POWIEDZIAŁEM :
- myli się pan .( przeszedłem na ,,ty,, )może się znamy z jakiegoś pubu i z rozmowy po paru piwkach , ale nie jesteś rad ze spotkania ze mną ,jesteś mocno zakłopotany ,
dowodem tego jest rumieniec na twojej twarzy w tej chwili .
ZASKOCZONY CZŁOWIEK ODPARŁ :
-być może...nie przeczę...ale żyjemy w takich czasach ,że wypada czasami przybrać formy i pozory udanej uprzejmości.
- znowu jesteś w błędzie . dam ci jedną radę . zawsze będzie ci się lepiej powodzić w życiu i nabierzesz lepszego wyobrażenia o sobie samym ,jeśli będziesz wyznawać zawsze prawdę ,
a nie będziesz się silił zataić ją pod kłamliwymi pozorami.
BĘDĄC W TYM ,,cudownym królestwie ,które jest wyższą mądrością ,, , BARDZO SZYBKO NAUCZYMY SIĘ CZYTAĆ W LUDZKICH SERCACH I MYŚLACH I PRZESTANIEMY BYĆ NARAŻENI NA ZAWODY I ROZCZAROWANIA .
MOŻE TYM CUDOWNYM KRÓLESTWEM LUB TĄ MĄDROŚCIĄ JEST WIARA W BOGA?
NIE WIEM.
WIEM JEDNO ,ŻE GDY SIĘ ZHARMONIZUJEMY Z CUDOWNYM KRÓLESTWEM CZY TEŻ Z WIARĄ W BOGA , ZŁE OBCHODZENIE SIĘ Z NAMI RZEKOMYCH PRZYJACIÓŁ CZY WROGÓW PRZESTANIE NAS ZASMUCAĆ. JEŻELI BĘDZIEMY ŚWIADOMI ,ŻE CAŁYM NASZYM ŻYCIEM I PRACĄ SKŁADAMY HOŁD ZASADĄ PRAWDY ,DOBRA ,SPRAWIEDLIWOŚCI I SKROMNOŚCI ,
NA KTÓRYCH DLA MNIE JEST OPARTY PORZĄDEK WSZECHŚWIATA ,KTÓRE JEDNOCZĄ I KIERUJĄ WSZYSTKIM CO ŻYJE ,
TO NIC ZŁEGO NAM SIĘ NIE MOŻE PRZYTRAFIĆ ,TAK , ŻE MOŻEMY TRWAĆ ZAWSZE W UCZUCIU SPOKOJU I BEZPIECZEŃSTWA. RZECZY ,KTÓRE PRZYNOSZĄ ZE SOBĄ BÓL ,
CIERPIENIE I SAMOTNOŚĆ ,NIE BĘDĄ MIAŁY DOSTĘPU DO NAS ,JAK DOTĄD ,
BO PRAWDZIWA MĄDROŚĆ NAUCZY NAS WYZNACZAĆ IM WŁAŚCIWE MIEJSCE W ŻYCIU I WSKAŻE NAM ODNOŚNY STOSUNEK DO WSZYSTKIEGO CO PRZEMIJA .
RZECZY , KTÓRE PRZYNOSZĄ NAM BÓL , CIERPIENIE I SAMOTNOŚĆ ,NIE BĘDĄ MIAŁY DOSTĘPU DO NAS , JAK DOTĄD , BO PRAWDZIWA MĄDROŚĆ NAUCZY NAS WYZNACZAĆ IM WŁAŚCIWE MIEJSCE W ŻYCIU I WSKAŻE NAM ODNOŚNY STOSUNEK DO WSZYSTKIEGO CO PRZEMIJA. STRATA ,,przyjaciół ?,, NIE BĘDZIE PRZYPRAWIAĆ NAS O BEZGRANICZNĄ ROZPACZ ,
BO DUSZA ,KTÓRA ROZUMIAŁA WYŻSZE PRAWA ŻYCIA ,WIE , ŻE NIE MA ŚMIERCI ,BOWIEM...(tak powoli dochodzę do wniosku )KAŻDY CZŁOWIEK JEST UCZESTNIKIEM WOLI BOGA .
JEŻELI NASZE SERCA OTWIERAMY DO TEGO ,,cudownego królestwa ,, , wyższej mądrości ,, KTÓRĄ BYĆ MOŻE BYĆ BÓG ,KTÓRY CZĄSTKOWO JEST W KAŻDYM Z NAS , WSZĘDZIE WNOSIMY POKÓJ ,MÓWIMY PRAWDĘ I NIE GANIAMY ZA KAŻDYM ZŁOTÓWKĄ OD RANA DO WIECZORA.
takie dwa smutne dni mam za sobą.niedawno były urodziny rysia rydla ,a dzisiaj kubasińskiej i moje idolki ady rusowicz .oczywiście urodziny na niebańskiej łące.tak dużo zapalam świeczek na jesień...


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Z DYSTANSU .
PostWysłany: 15 Wrz 2011, 14:26 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Wrz 2010, 19:40
Posty: 3370
Miejscowość: ŁÓDŹ
z bajki o poprzecznej belce .
,, chodzi mrówka po kuli i już życia traci sens
zadamy za mrówkę pytanie i odpowiemy też ,,.
( jesienna analiza tekstu do mojego bluesa ,,medium ,,. jest na chomikuj piciatek).

Medium.
Dla aleksandry.
01.12. 2010.

CHCEMY ZROZUMIEĆ LOT LIŚCIA
OSTATNI ŻYCIOWY JEGO GEST
MYŚLIMY , ŻE W TYM LOCIE
ODPOWIEDŹ ZNAJDZIEMY SWĄ
CZY TAKI NASZ KONIEC MA BYĆ

CHCEMY DOTYKAĆ SWYCH PRAGNIEŃ
GDY NAWET ZABIERA NAM LOS
WALCZYMY W SWYM ŻYCIU
O KAŻDY DANY NAM DZIEŃ
WCZORAJSZY UCIEKŁ NAM GDZIEŚ .

CHCEMY ZATRZYMAĆ TE CHWILE
WIEDZĄC ŻE NIE MA JUŻ SZANS
ŁAPIEMY W PRZELOCIE
CO KIEDYŚ ŁĄCZYŁO NAS
LECZ TEGO OBRAZU JUŻ BRAK.

CHCEMY WYKRZYCZEĆ SWE SŁOWA
I PRAWDĄ OBRONIĆ NASZ ŚWIAT
POGODZIĆ SIĘ Z LIŚCIEM
ŻE ODEJŚĆ JUŻ CZAS
ZROZUMIEĆ ŻE MUSI BYĆ TAK .



SMUTEK.

MÓJ KOCHANY Ś.P. BRAT , KTÓREGO ŻONA ODESZŁA W TRAGICZNY SPOSÓB , SIEDZIAŁ PO POGRZEBIE W SWOIM MIESZKANIU I PŁAKAŁ . TWARZ MIAŁ ZASŁONIETĄ RĘKOMA . NIE CHCIAŁ POKAZAĆ ŁEZ SWOJEMU DZIECKU , KTÓRE TEŻ PŁAKAŁO ,NIE BARDZO ROZUMIEJĄC NAWET , CO SIĘ STAŁO . PANOWAŁ TAM SMUTEK , A MIESZKANIE STAŁO SIĘ BEZNAJDZIEJNIE PUSTE . BEZ ATMOSFERY JAKĄ TWORZYŁA MATKA I ŻONA ,TEN DOM JUŻ NIE BYŁ TAKI SAM . BRAT WIEDZIAŁ , ŻE DZIECKO STRACIŁO KOGOŚ NA ZAWSZE , CHOĆ JESZCZE NIE ROZUMIAŁO ŚMIERCI.
SMUTEK JEST NIEROZERWALNYM PRZYJACIELEM CZŁOWIEKA . NIE MOŻNA PO PROSTU ZAPOMNIEĆ O NIM . NIE MOŻNA ZATUSZOWAĆ GO , PRZYKRYĆ ŻADNĄ FORMĄ ROZRYWKI ,NARKOTYKAMI , ALKOHOLEM , RELIGII (niektórzy potrafią )CZY CZYMKOLWIEK INNYM.
MOŻNA ZATRACIĆ SIĘ OBRZĘDACH , MODLITWACH LUB ZNALEŹĆ SCHRONIENIE W JAKIEJŚ FORMIE WIARY , ALE ON SIĘ POJAWI ZNOWU , NIEPOBITY , NIEZAPOMNIANY I NIEPOKONANY. CZĘSTO SKUTKIEM SMUTKU JEST GORYCZ CZY CYNIZM . CZŁOWIEK STAJE SIĘ AGRESYWNY , CZASAMI BRUTALNY , CZY TEŻ NIEMIŁY W SWOIM ZACHOWANIU. MOŻE TEŻ ZAMNKNĄĆ SIĘ W SOBIE JAK ŚLIMAK I JUŻ NIE WRÓCIĆ DO TEGO ŚWIATA , KTÓRY STAŁ SIĘ DLA NIEGO OBCY . NIC NIE MOŻE CI POMÓC , GDYŻ SMUTEK JEST TAM , GDZIE TY JESTEŚ. MOŻNA ZDOBYĆ WIEDZĘ , POZYCJĘ I OLBRZYMIE PIENIĄDZE , ALE ON BĘDZIE TAM , W NASZYM SERCU , CZEKAJĄC I PRZYGOTOWUJĄC SIĘ , ABY PONOWNIE NAS ZAATAKOWAĆ . COKOLWIEK CZŁOWIEK ZROBI TO I TAK NIE UCIEKNIE SIĘ OD SMUTKU .
SMUTEK JEST TAM GDZIE UMIERA MIŁOŚĆ ,GDZIE COŚ TRACIMY BEZPOWROTNIE . NISZCZY SIĘ PRZYRODĘ , ZWIERZĘTA ZABIJA SIĘ DLA NASYCENIA NASZYCH ZMYSŁÓW , ZIEMIA JEST NISZCZONA DLA NASZEJ PRZYJEMOŚCI . JESTEŚMY UCZENI ZABIJAĆ , ABY NISZCZYĆ , ABY BYĆ PRZECIWKO DRUGIEMU CZŁOWIEKOWI . NOWOCZESNA TECHNOLOGIA PRZEJMUJE CZYNNOŚCI CZŁOWIEKA ; MINĘŁO JUŻ DZIESIĘĆ LAT OD ATAKU NA WORD TRADE CENTER , I NIC NIE JEST W STANIE POŁOŻYĆ KRESU SMUTKOWI .
GDY ODSZEDŁ TRAGICZNIE MÓJ BRAT , A W MOIM UMYŚLE NIE POWSTAŁ NAJDROBNIEJSZY RUCH W KIERUNKU , ABY ODDALIĆ SIĘ OD SMUTKU W KTÓRYM JESTEM POGRĄŻONY JUŻ OD 18 LAT . TEN BRAK RUCHU JEST KOŃCEM MOJEGO CZASU . JESTEM NIEWOLNIKIEM SMUTKU . ŚMIERĆ JEST WSZĘDZIE , ALE JA NIE POTRAFIĘ Z NIĄ ŻYĆ . DLA MNIE JEST TO COŚ CIEMNEGO , COŚ CZEGO UNIKAM , CZEGO NIE PORUSZAM W ROZMOWACH . LEPIEJ TRZYMAĆ JĄ ZA ZAMKNIĘTYMI DRZWIAMI , ALE ŚMIERĆ JEST OBOK NAS . DLA MNIE ŚMIERĆ TO BÓL , TO SMUTEK I SAMOTNOŚĆ .
TA SAMOTNOŚĆ JEST WEWNĘTRZNYM STANEM UMYSŁU , KTÓRY NIE JEST ZALEŻNY W TAKIEJ SYTUACJI OD ŻADNEGO BODŹCA ZE SWIATA ZEWNĘTRZNEGO , NIE JEST ZALEŻNY OD DRUGIEGO CZŁOWIEKA , A JEDYNIE OD PRZEMIJĄCEGO CZASU .
KIEDY TRACI SIĘ KOGOŚ BLISKIEGO , CZŁOWIEK PŁACZE . CZASAMI BARDZO KRÓTKO , A CZASAMI NAWET PRZEZ KILKA LAT . CZY PRZYCZYNĄ TYCH ŁEZ JESTEM JA SAM , CZY TEŻ ZMARŁY ? KTO POWODUJE SZLOCH , JA SAM , CZY KTOŚ INNY ? CZY ŁZY PŁYNĄ DLATEGO ,ŻE LITUJĘ SIĘ NAD SAMYM SOBĄ , CZY TEŻ DLATEGO , ŻE ODSZEDŁ KTOŚ BARDZO MI BLISKI . JEŻELI PŁACZĘ Z LITOŚCI NAD SOBĄ SAMYM ,TO MOJE ŁZY NIE MAJĄ ZNACZENIA ,BO ZAJMUJĘ SIĘ TYLKO SOBĄ. JEŻELI PŁACZĘ DLATEGO , ŻE STRACIŁEM OSOBĘ W KTÓRĄ WŁOŻYŁEM DUŻO UCZUCIA NP. ,,wakacyjna przygoda (pierwszy post ), TO NIE BYŁO TO UCZUCIE . MOŻE JEST TAK , ŻE PŁACZĘ POZORNIE , MAJĄC BOWIEM RANĘ W SERCU NIE Z POWODU ŚMIERCI BRATA , LECZ PRZEZ LITOWANIE SIĘ NAD SOBĄ ?
LITOŚĆ NAD SOBĄ TWORZY Z SERCA BETON , ZAMYKA MNIE , OTĘPIA I OGŁUPIA .
CZY TO JEST MIŁOŚĆ ? CZY TO BYŁA MIŁOŚĆ , GDY PŁACZE SIĘ NAD SOBĄ ?
KIEDY PŁACZĘ DLATEGO , ŻE JESTEM SAMOTNY , ŻE ZOSTAŁEM OPUSZCZONY , ŻE NIE MAM WPŁYWU NA SWOJE ŻYCIE ? ZAWSZE WE ŁZACH . KIEDY SIĘ NAD TYM ZASTANAWIAM TO DOTYKAM PSYCHICZNY STAN SMUTKU BEZPOŚREDNIO , JAKBY DOTYKAŁO SIĘ STRUN MOJEJ GITARY ,,isabell,, I DOCHODZĘ DO WNIOSKU , ŻE SMUTEK , MÓJ SMUTEK ZOSTAŁ STWORZONY PRZEZ MNIE SAMEGO , ŻE SMUTEK JEST WYTWOREM MOICH MYŚLI , ŻE TO NIC INNEGO JAK ,,owoc czasu,,. OSIEMNAŚCIE LAT TEMU MIAŁEM BRATA BLIŻNIAKA. TERAZ JESTEM SAMOTNY , BO ON NIE ŻYJE , NIE MA NIKOGO , OD KOGO MÓGŁBYM OCZEKIWAĆ POCIECHY , BO KTO PO OSIEMNASTU LATACH PAMIĘTA ? JA PAMIĘTAM ,CHOCIAŻ JUŻ CZAS ZATARŁ CZAS.
CZY POTRAFIĘ PRZEBACZAĆ I Z MIŁOŚCIĄ ZAAKCEPTOWAĆ ŚWIAT ,W KTÓRYM JEST TYLE NIESPRAWIEDLIWOŚCI I OKRUCIEŃSTWA , CHORÓB I PRZESTĘPSTW ,TRAGICZNYCH WYPADKÓW ? CZY POWINIENEM SIĘ POGODZIĆ Z MYŚLĄ , ŻE MÓJ BRAT MUSIAŁ ODEJŚĆ
MAJĄC TYLKO 39 LAT ? CZY MOŻNA WYBACZYĆ ŚWIATU JEGO NIEDOSKONAŁOŚĆ I KOCHAĆ GO , BO ZAWIERA TYLE PIĘKNA I DOBROCI I JEST JEDYNYM ŚWIATEM , KTÓRY MAMY ? CZY POTRAFIĘ PRZEBACZAĆ I KOCHAĆ LUDZI WOKÓŁ SIEBIRE , NAWET JAK MNIE SKRZYWDZILI I ZAWIEDLI SWĄ NIEDOSKONAŁOŚCIĄ ? CZY MOŻNA IM PRZEBACZYĆ I KOCHAĆ ICH , BO NIE MA DOSKONAŁYCH LUDZI , A KARĄ ZA NIEMOŻNOŚĆ KOCHANIA LUDZI NIEDOSKONAŁYCH JEST SAMOTNOŚĆ ? CZY POTRAFIĘ PRZEBACZYĆ I KOCHAĆ BOGA ,POMIMO , ŻE ODKRYŁEM JEGO NIEDOSKONAŁOŚĆ , GDYŻ ZAWIÓDŁ MNIE I ROZCZAROWAŁ , POZWALAJĄC ODEJŚĆ NA ZAWSZE MOJEMU BRACISZKOWI ? CZY MOŻNA NAUCZYĆ SIĘ KOCHAĆ GO I PRZEBACZYĆ MU , POMIMO JEGO OGRANICZEŃ ,TAK JAK UCZYNIŁ TO HIOB (poprzednie posty ) I JAK KIEDYŚ KOCHAŁEM I PRZEBACZAŁEM RODZICOM , ŻE NIE BYLI TACY MĄDRZY , SILNI I DOSKONALI , JAKICH POTRZEBOWAŁEM ?
JEŚLI POTRAFIĘ TO WSZYSTKO ,CZY POTRAFIĘ RÓWNIEŻ ROZPOZNAĆ , ŻE ZDOLNOŚĆ DO PRZEBACZANIA I ZDOLNOŚĆ DO MIŁOŚCI SĄ BRONIĄ , KTÓRĄ DAŁ MI BÓG , ABYM MÓGŁ ŻYĆ W SPOSÓB PEŁNY ,ODWAŻNY I SENSOWNY NA TYM DALEKIM OD DOSKONAŁOŚCI ŚWIECIE.
MYŚLĄC O MOIM KOCHANYM BRACIE I O TYM WSZYSTKIM ,CZEGO MNIE ŻYCIE NAUCZYŁO
UŚWIADAMIAM SOBIE , JAK WIELE STRACIŁEM I JAK WIELE ZYSKAŁEM .WCZORAJSZY DZIEŃ WYDAJE MI SIĘ MNIEJ BOLESNY I NIE BOJĘ SIĘ JUTRA.


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Z DYSTANSU .
PostWysłany: 22 Wrz 2011, 18:05 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Wrz 2010, 19:40
Posty: 3370
Miejscowość: ŁÓDŹ
z bajki o poprzecznej belce .
,, chodzi mrówka po kuli i już życia traci sens
zadamy za mrówkę pytanie i odpowiemy też ,,.

odpowiedzialność.

SIEDZĄC SOBIE PO KILKU PIWKACH NA ŚMIESZNEJ ŁAWCE ,NA KTÓREJ PISZĘ NAJCZĘŚCIEJ FRASZKI ,PRZYSIADŁA SIĘ NA NIĄ DOSYĆ ŁADNA MAŁOLATKA Z ,,DZIDZIUSIEM,,.
JAK TO ZWYKLE BYWA , JUŻ PO CZTERECH MINUTACH ZACZĘLIŚMY ZE SOBĄ ROZMAWIAĆ.
ZADAŁA MI DOSYĆ MĄDRE PYTANIE :
-powiedz mi puniek ( ostatnio piszą postacie krążące wokół mnie jak malutkie osy samotnice nie ,,PUNIEK,, lecz ,,ćPUNIEK,,. podoba mi się ta nowa forma mojego pseudonimu ,a więc będę pisał ,,ćPUNIEK,,, pomimo ,że już nawet nie pamiętam ,jak wygląda dobra amfa.to już prawie osiem lat minęło od wzięcia ostatniej działki.ma być ,,ćPUNIEK ,, ,będzie ,,ćPUNIEK. ma być pieczeń ,będzie pieczeń ,bo ja lubię osy samotnice).
TAK WIĘC ZACZNIEMY INNOWACJĄ I TO NIE MOJĄ ,TYLKO PRZYJACIELA ,BO TYLKO PRZYJACIEL ,MOŻE TWORZYĆ W MOIM ŻYCIU INNOWACJE I TO W IMIENIU MOJEGO DOBRA!?
-powiedz mi ćPUNIEK ,CO TO JEST MIŁOŚĆ?
CZY TO JEST TROSKA ,ZAUFANIE ,ODPOWIEDZIALNOŚĆ ,CZY TEŻ PRZYJEMNOŚĆ MIĘDZY KOBIETĄ I MĘŻCZYZNĄ ? CZY JEST TO SAMOTNOŚĆ I BÓL PRZYWIĄZANIA?
-zadam ci jedno pytanie ,lecz nie musisz odpowiadać na nie.
-ok.
-czy zastanawiałaś kiedyś ,czemu pan Freud pod koniec swojego życia zakwestionował swoje poglądy , wręcz je odrzucił ,a jak wiesz były one rewolucyjne jak na tamte czasy i współczesna psychologia w jakimś tam stopniu opiera się na nich do dzisiejszego dnia ?
-nie.nie zastanawiałam się.
ok.kiedyś sobie pomyśl tak dla rozrywki intelektualnej.
POPATRZMY NA TWOJEGO DZIDZIUSIA. CO WIDZISZ ? WIDZISZ SWOJĄ MIŁOŚĆ ,TĄ PRAWDZIWĄ MIŁOŚĆ.TO CZĘŚĆ TWOJEJ DUSZY ,TO KWIAT MIŁOŚCI ,CHYBA ŻE TO BYŁO TYLKO ,,bzyk bzyk i wpadka,,. WTEDY NIE JEST TO JUŻ MIŁOŚĆ W PEŁNYM SŁOWA TEGO ZNACZENIU. TO JUŻ NIE JEST TO ;TO TROCHĘ MNIEJ.
WYCHOWUJESZ SWOJE DZIECKO Z OLBRZYMIĄ TROSKĄ ,CO WIDAĆ NAWET W TEJ CHWILI ,WKŁADASZ W NIE BEZGRANICZNĄ ENERGIĘ , POŚWIĘCAJĄC MU CZAS I SWOJE ŻYCIE .CZUJESZ SIĘ ODPOWIEDZIALNA ZA NIE I KOCHASZ TO . ALE WKRÓTCE ROZPOCZNIE SIĘ PROCES EDUKACJI I ZA POMOCĄ SYSTEMU KAR I NAGRÓD TWOJE DZIECKO ZOSTANIE WTŁOCZONE I DOPASOWANE DO STRUKTURY SPOŁECZEŃSTWA ;SZKOŁA PODSTAWOWA ,GIMNAZJUM ITD. TWÓJ ,MÓJ I UMYSŁ TWOJEGO DZIECKA JEST UWARUNKOWANY OD ZAAKCEPTOWANIA EDUKACJI. NIE MASZ WYKSZTAŁCENIA , JA NIE MAM WYKSZTAŁCENIA , TWOJE DZIECKO ,JESTEŚMY NA BOCZNYM TORZE ŻYCIA .
PO CO SIĘ KSZTAŁCIMY ?
ABY PRACOWAĆ ,CZASAMI BARDZO CIĘŻKO , A POTEM UMRZEĆ (lekko lub trochę inaczej). ŻYJEMY ABY UMRZEĆ , LECZ DANE JEST NAM OD BOGA TA NAJWAŻNIEJSZA RZECZ : ŚRODEK POMIĘDZY TYMI FILOZOFICZNYMI STANAMI ,DANA NAM JEST EGZYSTENCJA ZAMKNIĘTA W OKREŚLONYM CZASIE .
OPIEKUJESZ SIĘ SWOIM DZIECKIEM I DAJESZ MU MIŁOŚĆ ,ALE CZY TWOJA ODPOWIEDZIALNOŚĆ POWINNA SIĘ KOŃCZYĆ W MOMENCIE EDUKACJI ? CZY MIŁOŚĆ WYSYŁA TWOJE DZIECKO DO SZKOŁY ? CZY TO MIŁOŚĆ ,TWOJA MIŁOŚĆ WYŚLE TWOJE DZIECKO NA WOJNĘ DO AFGANISTANU I KAŻE MU W NAJGORSZYM PRZYPADKU UMRZEĆ?
MYŚLĘ ,ŻE ODPOWIEDZIALNOŚĆ , JAKO JEDEN NAJWAŻNIEJSZYCH ELEMENTÓW MIŁOŚCI NIE MOŻE BYĆ MYLONA Z INGERENCJĄ ,NIE POWINNA SIĘ KOŃCZYĆ .MOJA MAMUSIA GDY MIAŁEM JUŻ PONAD DWADZIEŚCIA LAT ,PRZYJEŻDŻAŁA AŻ DO GŁOSKOWA ( tam byłem jak kotański i jego monar otrzymywał autonomię ), ABY MNIE ODWIEDZIĆ. TO 700 KM. POTEM PRZYJEŻDŻAŁA DO ZAGÓRZA /WARSZAWY ITD. ITD. TO NIE BYŁA INGERENCJA ,TO BYŁA MIŁOŚĆ DO DZIECKA . TERAZ MOŻNA ODPALIĆ BRYCZKĘ I ,,sie jest ,,.
MOIM ZDANIEM WOLNOŚĆ JEST ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ ,A WIĘC JEST MIŁOŚCIĄ.
CZY MIŁOŚĆ JEST PRZYWIĄZANIEM ?
PRZYWIĄZANIE RODZI BÓL , ZAZDROŚĆ I NIENAWIŚĆ. MYŚLĘ , ŻE WYRASTA Z PŁYTKOŚCI I SAMOTNOŚCI .PRZEŻYŁEM JUŻ TO KILKA RAZY I W KOŃCU PRZETARŁEM OCZY ; CHYBA JEDNAK ZA PÓŹNO , ZA PÓŹNO , BO JUŻ JESTEM STARSZYM PANEM W MŁODYM WIEKU .
PRZYWIĄZANIE DAJE POCZUCIE PRZYNALEŻNOŚCI , IDENTYFIKACJI Z CZYMŚ ,DAJE SENS REALNOŚCI ,BYCIA . KIEDY JEST ONO ZAGROŻONE ,POJAWIA SIĘ ZŁOŚĆ , STRACH I ZAWIŚĆ .
CZŁOWIEK WPADA W OBSESJĘ MYŚLENIA TYLKO O JEDNEJ OSOBIE DO KTÓREJ JEST PRZYWIĄZANY , GDY TO PRZYWIĄZANIE NIEUCHRONNIE TRACI. CZEMU TRACI ? BO NIE BYŁA TO MIŁOŚĆ TYLKO PRZYWIĄZANIE . W PRZYWIĄZANIU MOŻE ISTNIEĆ PRAWIE WSZYSTKO ,CO JEST W MIŁOŚCI ,A WIĘC , WSPÓLNE PLANY ,WYJAZDY , KONCERTY ,BALETY , ZABAWY NA GOLASKA , SEKS , LECZ TO TYLKO PRZYWIĄZANIE . CZY TO MIŁOŚCIĄ? CZY MIŁOŚĆ TO TYLKO PRZYJEMNOŚĆ PSYCHICZNA ,PRZYJEMNOŚĆ ZMYSŁÓW ?
CHYBA NIE .POWIESZ MI ZARAZ , ŻE MIŁOŚĆ TEŻ MOŻNA STRACIĆ .TAK. MOŻNA STRACIĆ ,LECZ TO NIE POWSTAJE NAGLE .TO POWOLNA ATROFIA ,TO TAK , JAKBYŚ WYCISKAŁA BARDZO WOLNO CYTRYNĘ . PRZECHODZI TEN MOMENT I...soczku już nie ma,,. JESZCZE JEST JEDNA SPRAWA . TA PRAWDZIWA MIŁOŚĆ NIE MA KOŃCA ,
JEŻELI MA ,TO NIE BYŁA TO MIŁOŚĆ .
KAŻDY INTELIGENTNY CZŁOWIEK ROZUMIE TO WERBALNIE ,ZDAJE SOBIE Z TEGO SPRAWĘ ,ALE NIC PO TYM. ZMIENIA SIĘ TE FAKTY W IDEE ,A NASTĘPNIE BORYKA SIĘ Z PUSTYMI KONCEPCJAMI I WOLI SIĘ ŻYĆ W ABSTRAKCJI NIŻ W RZECZYWISTOŚCI .
CZYM JEST MIŁOŚĆ MOŻNA WYJAŚNIĆ W PRZEDSZKOLNY SPOSÓB ; MIŁOŚĆ JEST ZAPRZECZENIEM TEGO CO NIE JEST MIŁOŚCIĄ . NIE MOŻESZ SIĘ BAĆ NEGACJI CO NIE JEST MIŁOŚCIĄ ,BO WTEDY CO POZOSTANIE , JEST MIŁOŚCIĄ . SERCE PEŁNE MIŁOŚCI JEST MIĘKKIE I WRAŻLIWE ,BO ONA W PEWNYM ZNACZENIU JEST WSZYSTKIM . JEST KLUCZEM TAJEMNICY ŻYCIA I NA NIEJ OPIERA SIĘ CAŁY ŚWIAT . ŻYJ MIŁOŚCIĄ NIE TYLKO DO JEDNEGO CZŁOWIEKA , LECZ ŻYJ MIŁOŚCIĄ DO WSZYSTKICH LUDZI .TO JEDNAK NIE OZNACZA ABYŚ KOCHAŁA MORDERCÓW ,BANDYTÓW CZY EGOCENTRYCZNE POSTACIE.
TAKĄ MIŁOŚĆ MIAŁ W SOBIE CHRYSTUS I WIELU KSIĘŻY JĄ POSIADA , BYĆ MOŻE TAKŻE WIELU MI NIE ZNANYCH LUDZIKÓW ; TY NIE MUSISZ .
GDY BĘDZIESZ ŻYŁA TAKĄ MIŁOŚCIĄ ,PO ODRZUCENIU TEGO CO NIE JEST MIŁOŚCIĄ ,ZEWSZĄD BĘDZIESZ PRZYCIĄGAĆ DO SIEBIE MIŁOŚĆ .JEŻELI ZAŚ PRZECIWNIE ,ŻYĆ BĘDZIESZ W NIENAWIŚCI ,OTOCZYSZ SIĘ PRĄDAMI NIENAWIŚCI.
ZOBACZ. EGOCENTRYK KOCHA TYLKO SIEBIE I W ZAMIAN ZA TAKĄ MIŁOŚĆ NIENAWIDZI WSZYSTKICH ,KTÓRZY MYŚLĄ NIE TAK JAK ON. ( żabki śmieszki )
TO NIE ŻYCIE , TO KOSZMAR!


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Z DYSTANSU .
PostWysłany: 29 Wrz 2011, 18:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Wrz 2010, 19:40
Posty: 3370
Miejscowość: ŁÓDŹ
z bajki o poprzecznej belce .
,, chodzi mrówka po kuli i już życia traci sens
zadamy za mrówkę pytanie i odpowiemy też ,,.

ból.

JEŻELI BÓG ZAPROJEKTOWAŁ ŚWIAT DLA NASZEGO DOBRA ,
TO DLACZEGO MUSZĘ ODCZUWAĆ BÓL ?
DLACZEGO ODCZUWAMY BÓL ?
BÓL PSYCHICZNY , A JEST ON CHCIANYM LUB NIE CHCIANYM MOIM CZĘSTYM GOŚCIEM W ŻYCIU ,TO NIC INNEGO JAK REAKCJA EMOCJI NA ŚWIAT ZEWNĘTRZNY I WEWNĘTRZNY.
MOŻNA SIĘ UCHRONIĆ OD NIEGO UNIKAJĄC JEGO PRZYCZYN , LECZ NIE WYOBRAŻAM SOBIE MOJEGO ŻYCIA NP. BEZ SMUTKU , ROZGORYCZENIA LUB ŻALU ITD. MUSI I POWINIEN ON BYĆ W MOIM ŻYCIU ,BO JEST DLA MNIE STYMULATOREM TWÓRCZYM
(tworzę bluesy ,piszę wiersze )GDY JAKAŚ MAŁOLATKA WRZUCI MNIE DO KOSZA NA ŚMIECI . JEST TEŻ DLA MNIE OSTRZEŻENIEM ,ŻYCIOWYM OSTRZEŻENIEM:
-panie puńku! małolatka - dziadku - nie jest dla ciebie.nie masz kasy , w łóżku jesteś śmieszny ,a w ogóle to chyba masz szmerki na stryszku. gdzie ty zmierzasz?
PODOBNIE JEST Z BÓLEM SOMATYCZNYM ,CZY FIZYCZNYM.
JAK WYNIKA Z BADAŃ , NA KAŻDE 400 000 NOWORODKÓW JEDEN JEST SKAZANY NA KRÓTKIE I ŻAŁOSNE , NIE DO POZAZDROSZCZENIA ŻYCIE , W CIĄGU KTÓREGO CZĘSTO SIĘ BĘDZIE RANIŁ ,CZASAMI POWAŻNIE , I NIE BĘDZIE O TYM WIEDZIAŁ . DZIECKO TAKIE CIERPI NA RZADKĄ WYSTĘPUJĄCĄ CHOROBĘ GENETYCZNĄ ZWANĄ ,, familial dysautonomia ,,. NIE ODCZUWA ONO BÓLU.
(jest zaburzeniem autonomicznego układu nerwowego , który wpływa na rozwój i przetrwanie sensorycznej, sympatyczny i przywspółczulnego niektórych neuronów w autonomicznym i czuciowych układu nerwowego w wyniku zmiennej objawów, w tym: brak wrażliwości na ból , niezdolność do produkcji łez, słaby wzrost, i labilne ciśnienie krwi .
TAKIE DZIECKO SKALECZY SIĘ , SPARZY ,UPADNIE I POŁAMIE KOŚCI , ALE NIGDY NIE BĘDZIE WIEDZIAŁO , ŻE COŚ JEST NIE W PORZĄDKU . NIE BĘDZIE SIĘ SKARŻYŁO NA BÓL GARDŁA CZY BRZUCHA I JEGO RODZICE DOWIEDZĄ SIĘ , ŻE JEST CHORE , ALE JUŻ BĘDZIE ZA PÓŹNO.
CZY KTOKOLWIEK Z NAS CHCIAŁBY ŻYĆ W TEN SPOSÓB , NIE ODCZUWAJĄC BÓLU ?
BÓL JEST NIEPRZYJEMNYM , ALE NIEZBĘDNYM SKŁADNIKIEM ŻYCIA . JEST DANYM NAM PRZEZ NATURĘ SYGNAŁEM , ŻE ORGANIZM , ŻE JAKAŚ CZĘŚĆ NASZEGO CIAŁA NIE FUNKCJONUJE TAK JAK POWINNA LUB , ŻE ŻĄDAMY OD NIEGO WIĘCEJ , NIŻ MOŻE WYKONAĆ . BARDZO DUŻO SPORTOWCÓW KOŃCZY PRZEDWCZEŚNIE KARIERĘ SPORTOWĄ ,CZASEM Z TRWAŁYM KALECTWEM , BO ZMUSZALI SIĘ DO IGNOROWANIA BÓLU LUB BRALI CHEMIKALIA ,
KTÓRE ZNIECZULAŁY BÓL , NIE USUWAJĄC JEGO PRZYCZYNY. JAK WIELU LUDZI ZAWOZI SIĘ KARETKĄ ,,r ,, , BO ZLEKCEWAŻYLI NIEWIELKIE SYGNAŁY BÓLU , SĄDZĄC , ŻE TO PRZEMINIE , JEŚLI O TYM NIE BĘDĄ MYŚLEĆ . ODCZUWAMY BÓL , GDY NADUŻYWAMY NASZEGO ORGANIZMU . ODCZUWANY BÓL POWODUJE , ŻE RĘKA AUTOMATYCZNIE COFA SIĘ OD ŹRÓDŁA GORĄCA , ZANIM ZDĄŻYMY SIĘ POWAŻNIE SPARZYĆ . ODCZUWANY BÓL JAKO SYGNAŁ , ŻE COŚ JEST NIE TAK W TYM CUDOWNIE SKOMPLIKOWANYM MECHANIZMEM - NASZYM CIAŁEM . POPEŁNIAMY BŁĄD , SĄDZĄC , ŻE BÓL TO BOŻY SPOSÓB KARANIA NAS , MOŻE NA WSPOMNIENIE BOLESNEGO KLAPSA , JAKI OTRZYMALIŚMY W DZIECIŃSTWIE , MOŻE Z POWODU WIARY ,
ŻE KAŻDA NIEPRZYJEMNOŚĆ JEST KARĄ .
ALE BÓL NIE JEST KARĄ BOŻĄ! . JEST NATURALNYM SYSTEMEM OSTRZEGAWCZYM IDENTYCZNYM DLA DOBRYCH I ZŁYCH , ŻE COŚ JEST NIE W PORZĄDKU . ŻYCIE STAJE SIĘ NIEPRZYJEMNE , KIEDY COŚ NAS BOLI . KTOŚ POWIEDZIAŁ , ŻE CZŁOWIEK SPACERUJĄCY PO LESIE NIE WIDZI PIĘKNA LASU - BO BOLI GO ZĄB . GDYBYŚMY JEDNAK NIE ODCZUWALI BÓLU , ŻYCIE BYŁOBY NIEBEZPIECZNE ,WRĘCZ NIEMOŻLIWE .
UWAŻAM , ŻE TEN RODZAJ BÓLU - ZŁAMANA KOŚĆ , OPARZENIE - POZOSTAJE JEDNAK REAKCJĄ NA CZYSTO ZWIERZĘCYM POZIOMIE . ZWIERZĘTA ODCZUWAJĄ TEN SAM RODZAJ BÓLU .
NIE POTRZEBA DUSZY , ŻEBY BOLAŁO , KIEDY COŚ OSTREGO WBIJE SIĘ W CIAŁO (rymowanka; bolało -ciało ) . ISTNIEJE JEDNAK INNY JESZCZE , NAZWIJMY TO ,SZCZEBEL BÓLU I TEN JEST ZAREZERWOWANY DLA ISTOT LUDZKICH I TYLKO ISTOTA LUDZKA MOŻE ODKRYĆ SENS W BÓLU. (ciekawostka;sens w bólu ,a jednak taki istnieje ,dla mnie istnieje )NAUKOWCY ZNALEŹLI SPOSÓB NA MIERZENIE INTENSYWNOŚCI ODCZUWANEGO BÓLU SPOWODOWANEGO MIGRENĄ CZY ZADRAPANIEM . STWIERDZILI , ŻE ZE WSZYSTKICH DOŚWIADCZEŃ LUDZKIEGO BÓLU JEST RODZENIE DZIECKA I ATAK KAMIENI NERKOWYCH . Z CZYSTO FIZYCZNEGO PUNKTU WIDZENIA TE DWA PRZYPADKI SĄ RÓWNIE BOLESNE I NIE MA NICZEGO ,CO BY IM W NASILENIU BÓLU DORÓWNYWAŁO . ALE BÓL SPOWODOWANY KAMIENIAMI NERKOWYMI JEST BEZSENSOWNYM CIERPIENIEM ,REZULTAT ZŁEGO FUNKCJONOWANIA ORGANIZMU . NATOMIAST BÓLE PORODOWE TO DLA MNIE BÓLE TWÓRCZE . TEN BÓL MA SENS ,TEN BÓL DAJE ŻYCIE , PROWADZI DO CZEGOŚ . DLATEGO CZŁOWIEK , KTÓRY WŁAŚNIE POZBYŁ SIĘ KAMIENI NERKOWYCH MÓWI ZAZWYCZAJ :
- dałbym wszystko , żeby to się nigdy nie powtórzyło , PODCZAS GDY KOBIETA , KTÓRA URODZIŁA DZIECKO , ZAPOMINA O BÓLU I MOŻE MYŚLEĆ O POWTÓRZENIU DOŚWIADCZENIA . BÓL JEST CENĄ , KTÓRĄ PŁACIMY ZA ŻYCIE . ROZUMIEJĄC TO ,MOŻNA PRZETRANSFORMOWAĆ PYTANIE ,, dlaczego odczuwamy ból ? NA PYTANIE ,,co możemy zrobić z bólem , żeby przestał być bezsensownym , daremnym cierpieniem ? JAK ZAMIENIĆ WSZYSTKIE BOLESNE DOŚWIADCZENIA W RODZAJ BÓLÓW PORODOWYCH ? MOŻE NIGDY NIE ZROZUMIEMY , DLACZEGO CIERPIMY I NIGDY NIE NAUCZYMY SIĘ PANOWAĆ NAD SIŁAMI , KTÓRE POWODUJĄ NASZE CIERPIENIE , ALE OD NAS ZALEŻY ODPOWIEDŹ NA PYTANIE , JAK CIERPIENIE NAS ZMIENIA I JAKIMI LUDŹMI SIĘ STAJEMY PO BOLESNYM DOŚWIADCZENIU . JEDNI STAJĄ SIĘ ZGORZKNIALI I PEŁNI ZAWIŚCI . INNYM PRZEŻYTY BÓL POZWALA ROZWINĄĆ WRAŻLIWOŚĆ I WSPÓŁCZUCIE . TAK WIĘC REZULTAT , A NIE PRZYCZYNA BÓLU MOŻE NADAĆ SENS JEDNEMU CIERPIENIU ,GDY INNE POZOSTANIE PUSTE I DESTRUKCYJNE .


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Z DYSTANSU .
PostWysłany: 06 Paź 2011, 18:20 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Wrz 2010, 19:40
Posty: 3370
Miejscowość: ŁÓDŹ
z bajki o poprzecznej belce .
,, chodzi mrówka po kuli i już życia traci sens
zadamy za mrówkę pytanie i odpowiemy też ,,.

dobro.

- a co to jest dobro ?

CHYBA TO JEST TAK.
ABY MIEĆ W SOBIE DOBRO ,TRZEBA MIEĆ W SOBIE MIŁOŚĆ . MOŻNA MIŁOŚĆ OTRZYMAĆ NP.
(u wierzących w boga )OD DUCHA ŚWIĘTEGO . MOŻNA MIEĆ JUŻ MIŁOŚĆ W SOBIE OD URODZENIA , A JEST TO DAR LUB TALENT .
MOŻNA TEŻ W CZASIE DROGI ŻYCIOWEJ IŚĆ OKREŚLONĄ ŚCIEŻKĄ I ZNALEŹĆ JĄ W SOBIE (sporadyczne przypadki , ale istnieją . trzeba tylko bardzo chcieć)
JAK NA TO NIE PATRZĄC , CZY TO Z GÓRY CZY Z DOŁU , CZY TO Z PRAWEJ CZY LEWEJ STRONY , CZŁOWIEK , KTÓRY NIE MA SOBIE MIŁOŚCI , NIE MA W SOBIE DOBRA I NIGDY GO NIE ODCZUJE ...
WŁAŚCIWIE TAK MOŻNA ZAKOŃCZYĆ TE ROZWAŻANIA , DODAJĄC , ŻE :
żabka śmieszka (SKRAJNY ATEISTA ), zostanie żabką śmieszką ,
egocentryk , zostanie egocentrykiem ,
małpka , zostanie małpką .
(jeżeli już te postacie są poza kołyską , ponieważ uważam , że jedynie w kołysce można jeszcze wychowywać małego człowieka , później ,,ni ma ,, szans ,poza faktem ,że bóg coś komuś podaruje robiąc to bardzo często z miernym skutkiem ).
GDY MAMY MIŁOŚĆ W SOBIE ZAWSZE OTACZA NAS DOBRO , GDYŻ SAMI JESTEŚMY DOBREM . WSZĘDZIE UPATRUJEMY DOBRO , WE WSZYSTKIM I WSZYSTKICH WIDZIMY PRZEDŁUŻENIE NASZEJ DOBREJ JAŹNI ; ROZUMIEMY DLATEGO , ŻE NIE POWINNIŚMY NIKOMU WYRZĄDZAĆ KRZYWDY , BO SZKODZĄC INNYM , SZKODZIMY SOBIE SAMYM .
JESTEŚMY BOWIEM WSZYSCY CZŁONKAMI WIELKIEGO ORGANIZMU ,KTÓRY UCIERPIAŁBY CAŁY PRZEZ SKRZYWDZENIE KTÓREJKOLWIEK Z JEGO CZĘŚCI .
JEDNO I TO SAMO ŻYCIE PULSUJE W KAŻDYM Z NAS ; TO NAS POWINNO SKŁONIĆ DO ZANIECHANIA WSZELKICH UPRZEDZEŃ I NIENAWIŚCI . MIŁOŚĆ POWINNA PANOWAĆ NIEPODZIELNIE W ŚWIECIE I NIENAWIŚCI , A WTEDY WE WSZYSTKICH LUDZIACH , Z KTÓRYMI BĘDZIEMY WCHODZIĆ W JAKIKOLWIEK KONTAKT ,ROZPOZNAMY PIERWIASTEK ,MALUTKI PIERWIASTEK BOŻY I SZUKAĆ BĘDZIEMY W NICH DOBRA ,KTÓRE NIECHYBNIE ODNAJDZIEMY . PRZECIEŻ TO REPREZENTOWALIŚMY ,,kiedyś tam ,,GDY ROZPOCZYNALIŚMY DROGĘ W IDEI HIPIE .
A TERAZ ? A TERAZ ODWRACAMY SIĘ OD SIEBIE , KRYTYKUJEMY LUDZI WIERZĄCYCH W BOGA (jednostki ), WALCZYMY O SWOJE MASECZKI , KTÓRE W ZALEŻNOŚCI OD POGODY W CYWILIZACJI HOMO SAPIENS , ZAKŁADAMY NA SWOJĄ ŚMIESZNĄ BUZIĘ . ODWRACAMY SIĘ TYŁECZKIEM ( brzydkim tyłeczkiem )OD ANDRZEJA SZPAKA , A JAK SIĘ DORWIEMY DO KLAWIATURY LAPTOPA , TO PISZEMY I PISZEMY...PISZEMY INTELEKTUALNE BZDETY ,
KTÓRE JEDNAK NIOSĄ W SOBIE SARKAZM , ZAWIŚĆ , UPOKORZENIE I SKRAJNY EGOCENTRYZM .
W STWIERDZENIU , ŻE KTO WALCZY MIECZEM , OD MIECZA ZGINIE , UKRYWA SIĘ GŁĘBOKA PRAWDA . Z CHWILĄ , KIEDY NAUCZYMY SIĘ POZNAWAĆ SUBTELNĄ POTĘGĘ MYŚLI , ZROZUMIEMY , ŻE WYSYŁAJĄC KU INNYM MŚCIWE I NIENAWISTNE UCZUCIA ,BUDZIMY W NICH PODOBNE NASZYM , ZŁE MYŚLI , KTÓRE ZWRACAJĄ SIĘ W KOŃCU KU NAM SAMYM . GDY ZROZUMIEMY , JAK WPŁYWAJĄ ZŁE NAMIĘTNOŚCI ; GNIEW ,WSTRĘT I ZAWIŚĆ NA FIZYCZNY ORGANIZM , PRZEKONAMY SIĘ , JAK BARDZO ZŁE I NIEOBLICZALNE WYNIKAJĄ Z NICH NASTĘPSTWA . TO SAMO DOTYCZY INNYCH NASZYCH MYŚLI I EMOCJI , JAK ZAZDROŚCI , POGARDY I INNYCH , KTÓRE TO W KOŃCU WIĘCEJ PRZYNOSZĄ SZKODY NAM SAMYM , NIŻ TYM , KU KTÓRYM SĄ SKIEROWANE . GDY ZAŚ STWIERDZIMY FAKT , ŻE SAMOLUBSTWO JEST PODSTAWĄ WSZELKIEGO BŁĘDU , GRZECHU I ZBRODNI I ŻE WYNIKA ONO Z NIEŚWIADOMOŚCI , ZACZNIEMY SIĘ Z LITOŚCIĄ , A NIE Z POGARDĄ ZAPATRYWAĆ NA CUDZE CZYNY . TYLKO CZŁOWIEK NIEŚWIADOMY TEGO , CO ROBI , SZUKA OSOBISTEJ KORZYŚCI Z KRZYWDĄ DLA CAŁOŚCI . MĄDRY CZŁOWIEK NIGDY NIE JEST EGOCENTRYKIEM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
(są jeszcze określenia adekwatne jak ,egoizm i egotyzm )
JEST ON JASNOWIDZEM , I WIE , ŻE BĘDĄC CZĄSTKĄ WIELKIEGO ORGANIZMU LUDZKOŚCI , KORZYSTA Z DOBRA OGÓŁU ; NIE SZUKA WIĘC DLA SIEBIE , CZEGO BY NIE SZUKAŁ I NIE POŻĄDAŁ DLA INNYCH . JEST ON WIERNY SWOIM NAJWYŻSZYM INSTYNKTOM , W KAŻDYM CZŁOWIEKU , Z KTÓRYM WEJDZIE W NAJMNIEJSZY KONTAKT , SZUKAĆ BĘDZIE TEJ MAŁEJ ISKIERKI BOŻEJ DOBRA I DOBRO TO BĘDZIE DLA NIEGO ODPOWIEDZIĄ . WIE BOWIEM , ŻE GDZIE ZŁO PRZEMAWIA ,TAM ZŁO ODPOWIADA .
CZASAMI W ŻYCIU ZDARZA SIĘ SŁYSZEĆ : nie widzę w tym człowieku nic dobrego !
nic ? TO ZNACZY , ŻE ŹLE SZUKAMY . NALEŻY SIĘ ZAPUŚCIĆ SIĘ GŁĘBIEJ WZROKIEM W JEGO DUSZĘ , A WTEDY ...nie musicie mi wierzyć , bo jestem z dystansu i ja wam też nie wierzę , też z tego powodu , że jestem z dystansu ... A WTEDY WSZĘDZIE ZOBACZYSZ OBRAZ BOGA (można się już śmiać ! ) , ALE TRZEBA GO MIEĆ W SOBIE , ABY DOSTRZEC W INNYCH ! CHRYSTUS ZAWSZE SIĘ ODWOŁYWAŁ DO TEGO , CO
NAJLEPSZE , NAJSZLACHETNIEJSZE , NAJWZNIOŚLEJSZE BYŁO W NATURZE CZŁOWIEKA.
DLATEGO NIE WĄCHAŁ SIĘ ZASIADAĆ DO STOŁU Z CELNIKAMI I GRZESZNIKAMI , Z CZEGO FARYZEUSZE ROBILI MU ZARZUT ,TAK ZAŚLEPIENI W SWOJEJ ZAROZUMIAŁOŚCI , ŻE NIE CZULI TEGO MALUTKIEGO PIERWIASTKA BOŻEGO W SOBIE I NIE PRZYPUSZCZALI , ŻE ON MOŻE BYĆ W NICH...
GDY JEDNA Z ,,żabek śmieszek ,, NA PIKNIKU NA SKRAJU DROGI (zlot w olsztynie 2010) W ODPOWIEDZI NA MOJE LUDZKIE PRZYWITANIE , ODPOWIEDZIAŁA MIŁYM SŁOWEM NA ,,s ,, ,
NIE URAZIŁO MNIE TO WCALE , WRĘCZ ODWROTNIE - NADAL JĄ LUBIĘ . ONA NIE WIE ,
ŻE MA W SOBIE ISKIERKĘ BOŻĄ ! MOŻE JEST TAK , ŻE NIE CHCE WIEDZIEĆ I JUŻ TAKĄ POZOSTANIE , A MÓJ DYSTANS DO NIEJ NIC NIE ZMIENI .
GDY NIEDAWNO OTRZYMAŁEM TAKI LIŚCIK OD NIEZNANEJ LUB ZNANEJ MI OSOBY:
,, Zasługujesz na pogardę bardzie alkoholików i ćpunów. Gdybyś miał choć odrobinę honoru i przyzwoitości , to usunąłbyś ze swoich galerii zdjęcia dziewczyny , którą tak skrzywdziłeś ,, ,
GDZIE PRAWDA JEST DIAMETRALNIE INNA (pierwszy post w temacie ,, z dystansu,, ),
I PAN ,,GĄBKA ,, adm.strony USUNĄŁ MI PRAWIE WSZYSTKIE FOTKI ZE ZLOTU 2009 NA ,, nk ,, , NA KTÓRYCH NAWET NIE BYŁO WIDAĆ CHOĆBY JEDNĄ PUSZKĘ PIWKA ,TYLKO TROCHĘ SIĘ ZASMUCIŁEM . WYSŁUCHAŁEM SOBIE UTWOREK...

http://www.youtube.com/watch?v=QWNoiVrJ ... re=related

I BYŁEM HAPPY STWIERDZAJĄC , ŻE ZROZUMIENIE DLA TEJ OSOBY , ŻE MA W SOBIE MALUTKI PIERWIASTEK BOŻY JEST DROGĄ , KTÓRĄ BĘDZIE DŁUGO PODĄŻAŁA , BYĆ MOŻE DO KOŃCA SWOICH DNI . PODOBNIE JEST Z MOIM USTOSUNKOWANIEM DO LUDZI , KTÓRZY PISZĄ ,
Z CZEGO JESTEM BARDZO ZADOWOLONY , PSEUDONIM
,, ćPUNIEK ,,. UTWOREK TEN JEST Z BAJKI ,,czarnoksiężnik z krainy ozz ,, Over The Rainbow ,, , A ZROZUMIENIE TEKSTU MOŻE WIELE WYJAŚNIĆ ,, co jest co ? ,,.


Gdzieś po drugiej stronie tęczy
Biegnie droga
Jest tam kraina, o której słyszałem
W jednej z kołysanek

Gdzieś po drugiej stronie tęczy
Niebo jest błękitne
Tam twoje nawet najskrytsze sny
Naprawdę spełniają się

Pewnego dnia pragnę znaleźć się na gwiazdce
Obudzić się gdzieś, zostawiając w tyle obłoki
Gdzie problemy jak krople rozpływają się
Wysoko nad szczytami kominów
Tam możesz mnie znaleźć

Gdzieś po drugiej stronie tęczy
Latają ptaszki
Praszki latają po drugiej stronie tęczy
Więc dlaczego, dlaczego nie ja?

Pewnego dnia pragnę znaleźć się na gwiazdce
Obudzić się gdzieś, zostawiając w tyle obłoki
Gdzie problemy jak krople rozpływają się
Wysoko nad szczytami kominów
Tam możesz mnie znaleźć

Gdzieś po drugiej stronie tęczy
Latają ptaszki
Praszki latają po drugiej stronie tęczy
Więc dlaczego, dlaczego nie ja?

Jeśli szczęśliwy ptaszek lata
poza granicami tęczy
dlaczego, dlaczego ja nie mogę?

JEŻELI POSĄDZAMY INNYCH O ZŁO I BŁĄD , PODDAJEMY IM I UTWIERDZAMY ICH W TYCH BŁĘDACH , A PRZEZ TO SAMO STAJEMY SIĘ JEGO WSPÓLNIKAMI . JEŻELI ZAŚ PRZYPISUJEMY I PODDAJEMY INNYM MYŚLI DOBROCI , PRAWOŚCI I SZLACHETNOŚCI , WYWIERAMY DODATNI WPŁYW NA ICH CHARAKTER I USPOSOBIENIE. STWIERDZAM JEDNAK FAKT , ŻE CZĘSTO TRAFIA SIĘ NA NA LUDZI MAJĄCYCH W OCZACH BEZWZGLĘDNOŚĆ I TAKICH OMIJAM Z DALEKA ; OMIJAM Z DALEKA TAKŻE GŁUPCÓW .
JEŻELI NASZE SERCA DĄŻĄ Z MIŁOŚCIĄ KU WSZYSTKIM , Z KTÓRYMI SIĘ STYKAMY ,WZBUDZAMY W NICH MIŁOŚĆ ,KTÓRA WRACA POWROTNĄ FALĄ DO NAS SAMYCH . JEŻELI CHCEMY , ABY NAS WSZYSCY KOCHALI , NALEŻY ZACZĄĆ OD TEGO , ABY SAMEMU ICH KOCHAĆ . MYŚLI SĄ SIŁĄ , A KAŻDA Z NICH WYTWARZA ODPOWIEDNIĄ MYŚL W PRZESTRZENI I POWRACA DO NAS , SPOTĘGOWANA DODATKOWĄ MOCĄ .
JEŻELI ZŁOŚCIĄ ODPOWIE SIĘ NA ZŁOŚĆ , POTĘGUJE SIĘ JĄ TYLKO , DOLEWAJĄC OLIWY DO OGNIA I TYM SPOSOBM POGARSZA SIĘ TYLKO STAN RZECZY . NIC NA TYM SIĘ NIE ZYSKUJE ,
A MOŻNA STRACIĆ I SŁUCHAĆ PIOSENKI ...

http://www.youtube.com/watch?v=vVvdoa2CyDU

DOBREM DYSTANSUJE SIĘ CZŁOWIEK OD NIENAWIŚCI ,TAK ŻE JEJ ZATRUTE STRZAŁY NIE BĘDĄ MOGŁY NIKOGO DOSIĘGNĄĆ . CO WIĘCEJ , TYM SPOSOBEM Z WROGA MOŻNA ZROBIĆ PRZYJACIELA , UDOSKONALIĆ SIĘ I WYWYŻSZYĆ SAMEGO SIEBIE , A PRZEZ TO SAMO ULEPSZY SIĘ I WYWYŻSZY KOGOŚ INNEGO .


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Z DYSTANSU .
PostWysłany: 15 Paź 2011, 12:51 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Wrz 2010, 19:40
Posty: 3370
Miejscowość: ŁÓDŹ
z bajki o poprzecznej belce .
,, chodzi mrówka po kuli i już życia traci sens
zadamy za mrówkę pytanie i odpowiemy też ,,.

prawda.

,, ŚWIATŁEM CIAŁA JEST TWOJE OKO. JEŻELI TWOJE OKO JEST ZDROWE , CAŁE TWOJE CIAŁO BĘDZIE BĘDZIE W ŚWIETLE . LECZ JEŻELI JEST CHORE , CIAŁO TWOJE BĘDZIE RÓWNIEŻ W CIEMNOŚCI ,, ( łk.11,34 )

(warto sobie przeczytać fraszki z tematu ,,truizmy za płotem ,, o żabkach śmieszkach )

CO SIĘ STANIE , GDY ŻABKI ŚMIESZKI (skrajni ateiści )Z RÓŻNYCH STUDNI ZBIORĄ SIĘ ,
ABY PODYSKUTOWAĆ NA TEMAT SWOICH PRZEKONAŃ I WYMIENIĆ DOŚWIADCZENIA ?
ICH HORYZONTY MYŚLOWE POSZERZĄ SIĘ TYLKO O WIEDZĘ O ISTNIENIU INNYCH STUDNI .
ALE NIE PODEJRZEWAJĄ NADAL , ŻE ISTNIEJE OCEAN ,OCEAN PRAWDY , KTÓRA NIE MOŻE BYĆ OGRANICZONA ŚCIANAMI ŻADNYCH STUDNI .NASZE BIEDNE ŻABKI ŚMIESZKI DALEJ BĘDĄ DZIELIĆ PRAWDĘ , W DALSZYM CIĄGU BĘDĄ UŻYWAĆ WYRAŻEŃ :
moje , twoje , twoje doświadczenie , twoje przekonania , twoja ideologia i moja .
WZAJEMNE DZIELENIE SIĘ FORMUŁAMI NIE WZBOGACA , PONIEWAŻ FORMUŁY , PODOBNIE JAK ŚCIANY STUDNI , DZIELĄ , A TYLKO OCEAN BEZ OGRANICZEŃ ŁĄCZY . ABY JEDNAK PRZYBYĆ NAD TEN OCEAN PRAWDY , KTÓRA NIE JEST OGRANICZONA ŻADNYMI FORMUŁAMI ,TRZEBA KONIECZNIE POSIADAĆ DAR JASNEGO LOGICZNEGO MYŚLENIA .
WIELU Z NAS MYŚLI , ŻE ŚWIAT MOŻNA ZBAWIĆ , GDYBYŚMY TYLKO POTRAFILI SIĘ ZDOBYĆ NA WIĘCEJ DOBROCI I TOLERANCJI . TO ZA MAŁO W TYM BRUTALNYM I BEZWZGLĘDNYM ŚWIECIE ! NIE TYLKO DOBRA WOLA I TOLERANCJA MOGĄ URATOWAĆ ŚWIAT
(rozumiem przez słowo ,,świat ,, jako mój malutki intymny świat . świat jako świat ,
będzie się rozwijał jak chce i w małym stopniu mamy na niego wpływ )
LECZ JASNE LOGICZNE MYŚLENIE . DO CZEGO MOŻE NAM SIĘ TYLKO PRZYDAĆ TOLERANCJA , JEŻELI JEST SIĘ PRZEKONANYM JAK ŻABKI ŚMIESZKI , ŻE TO ONE MAJĄ RACJĘ , A WSZYSCY , KTÓRZY SIĘ Z TOBĄ NIE ZGADZAJĄ ,TKWIĄ W BŁĘDZIE ? TO NIE JEST ŻADNA TOLERANCJA , LECZ ŁASKAWE POBŁAŻANIE . TO NIE PROWADZI DO JAKIEGOŚ POJEDNANIA CZY ZJEDNOCZENIA SERC , LECZ DO PODZIAŁU , PONIEWAŻ ,,ty ,, JESTEŚ JEDEN PUNKT DO PRZODU , A INNI SĄ JEDEN PUNKT DO TYŁU ; OKREŚLAM TO JAKO ŻYCIOWE PUNKTOWANIE .
JEST TO SYTUACJA , KTÓRA JEDYNIE MOŻE DAĆ POCZUCIE WYŻSZOŚCI , A INNYM UCZUCIE URAZY , TYM SAMYM SPRZYJAJĄC NIETOLERANCJI . PRAWDZIWA TOLERANCJA RODZI SIĘ JEDYNIE ZE ŚWIADOMOŚCI ,
ŻE JEŚLI CHODZI O PRAWDĘ ,TO KAŻDY Z NAS TKWI TAK NAPRAWDĘ W NIEWIEDZY .
TRUDNO JEST POWIEDZIEĆ KOMUŚ , ŻE ,, nie wiem ,, ,, mylę się ,, itd. DLA MNIE PRAWDA JEST TAJEMNICĄ , KTÓRĄ TRUDNO UCHWYCIĆ . NASZ UMYSŁ , INTELEKT MOŻE JĄ ODCZUWAĆ ,
ALE NIE MOŻE JĄ UCHWYCIĆ , A TYM BARDZIEJ SPRECYZOWAĆ .
( są jednak ludzie , którzy tą prawdę uchwycili i jak na razie znaną mi jedyną osobą jest ks. andrzej szpak )
NASZE PRZEKONANIA MOGĄ NA NIĄ WSKAZYWAĆ , ALE NIE MOGĄ JEJ WYRAZIĆ SŁOWAMI . POMIMO TO LUDZIE Z ŻAREM MÓWIĄ O DIALOGU , KTÓRY W NAJGORSZYM RAZIE JEST ZAKAMUFLOWANĄ PRÓBĄ PRZEKONANIA DRUGIEJ OSOBY DO SŁUSZNOŚCI SWOJEGO STANOWISKA , A W NAJGORSZYM RAZIE USTRZEŻE OD BYCIA ŻABKĄ ŚMIESZKĄ W STUDNI , KTÓRA MYŚLI , ŻE STUDNIA JEST CAŁYM ŚWIATEM . MOŻE BYĆ TEŻ NA ODWRÓT , ŻE TE OSOBY ZNAJDUJĄ SWOJĄ ZIEMIĘ OBIECANĄ W STUDNI Z ŻABKAMI ŚMIESZKAMI . ( bądź tu mądry i pisz fraszki )
MALUTKI PRZYKŁAD Z NASZEJ FERAJNY .
CHYBA TO BYŁA LICZBA 36 . TERAZ BĘDZIE CHYBA 37 , PO OSTATNIEJ PIELGRZYMCE . TRZYDZIEŚCI SIEDEM RAZY POSTAĆ , NAZWIJMY JĄ ,, efemerdka kameleonowa ,, , BYŁA NA PIELGRZYMKACH , PROWADZIŁA SETKI DIALOGÓW , A OBECNIE KRYTYKUJE KOŚCIÓŁ W SENSU STRICTO !
TO JEST JAKIŚ ABSURD!
(to spóźnione wyjaśnienie czemu uciekam od dialogu na tym forum)
TRZEBA I TO ZROBIŁEM , ZADAĆ SOBIE PYTANIE , CZY ISTNIEJE JASNE LOGICZNE MYŚLENIE I JAK DO NIEGO DOJŚĆ ?
MYŚLĘ , ŻE NIE WYMAGA ONO ŻADNEGO WIELKIEGO UCZENIA SIĘ . JEST TO PROSTE ,
NAWET WYDAJE MI SIĘ , ŻE LEŻY W ZASIĘGU RĘKI 15 LETNIEJ MAŁOLATKI . TRZEBA ZASTOSOWAĆ ODWROTNOŚĆ
( wszystko co piszę w temacie ,,z dystansu ,, jest subiektywne ) .
TRZEBA SIĘ NIE UCZYĆ LECZ ODUCZYĆ ,
NIE POTRZEBA TALENTU , LECZ ODWAGI ,
PATRZEĆ NA ŚWIAT OCZYMA DZIECKA.
MALUTKIE DZIECKO BĘDĄCA W RAMIONACH SWOJEJ MAMUSI , KTÓREJ URODA JEST ZNISZCZONA PRZEZ ALKOHOL I NARKOTYKI ,TULI SIĘ DO NIEJ NIE REAGUJĄC NA ETYKIETY BĘDĄCE WYTWOREM UMYSŁU TYPU : stara ,brzydka , ładna , młoda itd .
TA KOBIETA ZASPAKAJA JEGO POTRZEBĘ MIŁOŚCI I TO JEST RZECZYWISTOŚĆ ,NA KTÓRĄ TO DZIECKO ODPOWIADA , A NIE NA IMIĘ TEJ KOBIETY ,CZY TEŻ NA TO , ŻE BYŁA NARKOMANKĄ LUB ALKOHOLICZKĄ . TE RZECZY NIE SĄ DLA NIEGO ISTOTNE .DZIECKO JAK DOTĄD NIE MA UPRZEDZEŃ I W TAKICH KLIMATACH POWSTAJE JASNE LOGICZNE MYŚLENIE . ABY SIĘ TEGO NAUCZYĆ ,TRZEBA PATRZEĆ OTRZYMA DZIECKA .
GDY SIĘ SPOJRZY W GŁĄB SIEBIE , MOŻEMY SIĘ SOBĄ PRZERAZIĆ (nie wszyscy )ODKRYCIEM UPRZEDZEŃ , KTÓRE KIERUJĄ NASZYMI REAKCJAMI . PRAWIE NIGDY NIE REAGUJEMY NA RZECZYWISTOŚĆ DANEJ OSOBY LUB RZECZY . REAGUJEMY NA ZASADY ,IDEOLOGIE , SYSTEMY PRZEKONAŃ , WARTOŚCI MORALNE I SWOJE ŚMIESZNE EMOCJE ; ODPOWIADAMY NA Z GÓRY PRZYJĘTE IDEE I UPRZEDZENIA ZARÓWNO POZYTYWNE I NEGATYWNE . TO ŻE PAN GĄBKA ( wpis ,,dobro )NA PROŚBĘ OKREŚLONYCH OSÓB USUNĄŁ MI PRAWIE PO TRZECH LATACH FOTKI Z PIKNIKU NA SKRAJU DROGI (zlot w olsztynie 2009 ), KTÓRE NIE URAZIŁY BY NAWET DZIECI W PRZEDSZKOLU , BYŁO SPOWODOWANE ŚMIESZNYMI EMOCJAMI I GŁUPIM ZAPROGRAMOWANIEM OKREŚLONEJ PSYCHIKI DANEJ OSOBY.
( ja patriarcha na to się nie zgadzam , aby ktoś , kto jest narkomanem i alkoholikiem był na fotkach z tym lub z tym , z tą lub z tamtą )
TO NIE JEST JASNE I LOGICZNE MYŚLENIE , A WIĘC NIGDY TAKA OSOBA NIE DOWIE SIĘ CO TO JEST TAKIEGO ,,prawda ,,.
UPRZEDZENIA I PRZEKONANIA NIE SĄ WYŁĄCZNYMI WROGAMI LOGICZNEGO MYŚLENIA ,
A WIĘC PRAWDY . SĄ NIMI TAKŻE PRAGNIENIE I STRACH . MYŚLENIE , KTÓRE NIE JEST ZARAŻONE EMOCJĄ ( ja patriarcha itd ) , MIANOWICIE PRAGNIENIEM I STRACHEM ,
WŁASNYM INTERESEM!!!!!!!!!!! , DOMAGA SIĘ...określę to jako ... ASCETYZMU ,
KTÓRY PRZERAŻA . LUDZIE BŁĘDNIE PRZYJMUJĄ , ŻE MYŚLENIE DOKONUJE SIĘ W GŁOWIE ;
W RZECZYWISTOŚCI MA ONO MIEJSCE W SERCU (nie mylić z łóżkiem i manewrami nocnymi ), KTÓRE NAJPIERW NARZUCA WNIOSEK , A POTEM KAŻE GŁOWIE WYKONYWAĆ TAKIE ROZUMOWANIE . UWAŻAM TEŻ , ŻE TO JEST MALUTKA CZĄSTKA BOGA . WSZYSTKO , NAJCZĘŚCIEJ WSZYSTKO , MAMY SFAŁSZOWANE PRZEZ EGOCENTRYZM . WSZYSTKIE SĄDY O LUDZIACH NIE SĄ CAŁKOWICIE WOLNE OD EMOCJI . JAK KTOŚ TWIERDZI , ŻE JEST INACZEJ ,TO PRAWDOPODOBNIE NIE PRZYJRZAŁ SIĘ TEMU DOKŁADNIE .
ABY ZNALEŹĆ PRAWDĘ , NIE POTRZEBA JAKIŚ DOKTRYNALNYCH FORMUŁ ,
LECZ SERCA ,
KTÓRE POZBAWIA SIĘ SWOJEGO ZAPROGRAMOWANIA I SWOJEGO INTERESU ZA KAŻDYM W MOMENCIE MYŚLENIA ;
SERCA , KTÓRE NIE MA NICZEGO DO OCHRANIANIA ANI ŻADNEJ AMBICJI I DLATEGO ZOSTAWIA GDZIEŚ Z BOKU UMYSŁ ;
SERCA , KTÓRE JEST GOTOWE PRZYJĄĆ I ZMIENIĆ SWOJE POGLĄDY.
GDYBY WSZYSCY LUDZIE BYLI WYPOSAŻENI W TAKIE SERCA , NIE BYŁOBY PODZIAŁÓW PANIE ,,europa ,, (ostatnia pana sugestia do andrzeja szpaka ) NA CHRZEŚCIJAN ,MUZUŁMANÓW , BUDDYSTÓW , KRISHNA ITD.
TO WŁAŚNIE JASNE LOGICZNE MYŚLENIE POKAZUJE NAM , ŻE WSZELKIE POGLĄDY
WSZELKIE KONCEPCJE ,WSZELKIE PRZEKONANIA SĄ LAMPAMI CIEMNOŚCI , A W NIEJ NIE POZNA SIĘ PRAWDY .
GDYBY TAK BYŁO , A TAK NIE BĘDZIE ,TO ZAWALIŁYBY SIĘ ŚCIANY STUDNI I BYLIBYŚMY ZALANI OCEANEM PRAWDY.
NA TO NIE POZWOLI CZŁOWIEK !


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Z DYSTANSU .
PostWysłany: 20 Paź 2011, 19:05 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Wrz 2010, 19:40
Posty: 3370
Miejscowość: ŁÓDŹ
z bajki o poprzecznej belce .
,, chodzi mrówka po kuli i już życia traci sens
zadamy za mrówkę pytanie i odpowiemy też ,,.

wiara.

LUDZIE ZAZWYCZAJ SPRZECZAJĄ SIĘ O DROBNOSTKI , O POSZCZEGÓLNE OSOBISTE ZAPATRYWANIA NA NIEKTÓRE PUNKTY , DOTYCZĄCE RZECZY PODRZĘDNYCH ,
ALE KIEDY STAJĄ WOBEC WIELKICH FUNDAMENTALNYCH PRAWD , DOTYCZĄCEJ WYŻSZEJ NATURY , NA KTÓRYCH OPIERA SIĘ PRAWDZIWA WIARA I SENSOWNOŚĆ NASZEJ (mojej )EGZYSTENCJI , ZMUSZENI SĄ WSZYSCY DO JEJ UZNANIA . ROZTERKI , DYSKUSJE , WALKI , MONOTEMATYCZNY I EGOCENTRYCZNY ŚPIEW PRZEZ ŻABKI ŚMIESZKI (skrajni ateiści ) ,
WALKI INTELEKTUALNE , KONWERSACJE , DELIBEROWANIE , MOGĄ CZASAMI RÓŻNIĆ JAKIŚ CZAS , ALE NIECH TYLKO JAKAŚ KLĘSKA SPADNIE NA LUDZI LUB CZŁOWIEKA , ALBO KRAJ - TRAGICZNY WYPADEK , CHOROBA , GŁÓD , POWÓDŹ CZY EPIDEMIA , A NAWET... NAWET ZRYW WOLNOŚCIOWY (solidarność ) , ŚMIERĆ JANA PAWŁA DRUGIEGO , WSZELKIE OSOBISTE RÓŻNICE U ..większej większości ,,LUDZI W ZAPATRYWANIACH USTAJĄ I WSZYSCY ,
RAMIĘ PRZY RAMIENIU , ZBIERAJĄ SIĘ W JEDNĄ CAŁOŚĆ , ALBO DO WSPÓLNEJ PRACY ,
WALKI O WOLNOŚĆ LUB BYCIA W METAFIZYCZNYM SMUTKU LUB W MODLITWIE .
(metafizyczny smutek ; w tej kwestii , wykluczam żabki śmieszki , bo to , co jest reprezentowane przez nie jest bardziej dla mnie egocentryczną chorobą , którą nazwałem sobie ,, KRYTYKANCTWO JAKO SPOSÓB NA ŻYCIE ,, niż poglądem . żal mi jest ich , bo byli kiedyś tam hipisami).
ZMIENNA , ROZWIJAJĄCA SIĘ PSYCHIKA KAŻDEGO CZŁOWIEKA DAJE POWÓD DO SPRZECZEK , ALE NIEŚMIERTELNA DUSZA JEDNOCZY WSZYSTKIE SERCA I DŁONIE DO PRACY I WZAJEMNEJ MIŁOŚCI .
PATRIOTYZM JEST DLA MNIE PIĘKNĄ RZECZĄ , BO PRZECIEŻ TO HIPISI BULI PIERWSZYMI LUDŹMI WALCZĄCYMI O WOLNOŚĆ!!!
CZY JA JESTEM PATRIOTĄ ? CHYBA TAK . NALEŻY KOCHAĆ SWÓJ KRAJ I NARÓD ;
ALE DLACZEGO NIE MIAŁBYM KOCHAĆ INNE KRAJE I NARODY ? JEŻELI KOCHAM TYLKO SWÓJ KRAJ , A NIENAWIDZĘ INNE ,TYM SAMYM STAWIAM SOBIE SAM OGRANICZENIA I ZAPORY .
W PRZECIWNYM RAZIE ZAŚWIADCZAM O WIELKOŚCI MOJEJ NATURY I SZLACHETNOŚCI ...
< czas trochę coś pozytywnego tematycznie napisać o mądrych - powtarzam - mądrych ateistach >.
ZAPATRUJĄC SIĘ NA BOGA , JAK NA SPRAWCĘ ŻYCIA I POTĘGI , KTÓRA DZIAŁA WE WSZECHŚWIECIE I PRZEZ WSZECHŚWIAT , MOŻNA SIĘ POKUSIĆ O PEWNĄ PRAWDĘ.
JA SIĘ POKUSIŁEM . ATEIZM (nie mylić z żabkami śmieszkami ) MOŻE SIĘ ODNOSIĆ DO WIELU POSZCZEGÓLNYCH ZAPATRYWAŃ NA KWESTIĘ BOGA , I JEST TO PEWNĄ POZYTYWNĄ FORMĄ DLA RELIGII , BO NAWET RZEKOMO RELIGIJNI I POBOŻNI LUDZIE PRZYPISUJĄ NIERAZ BOGU UCZUCIA I DZIEŁA , KTÓRYCH WSTYDZIŁBY SIĘ PRZECIĘTNY , UCZCIWY CZŁOWIEK .
CI MĄDRZY ATEIŚCI POMAWIAJĄ BOGA O GNIEW ,ZAPALCZYWOŚĆ , BEZRADNOŚĆ , A NAWET ZEMSTĘ WZGLĘDEM SWEGO STWORZENIA JAKIM JEST CZŁOWIEK ( adaś i ewa plus jabłuszko ) , KTÓREMU WSZYSTKIE TE UCZUCIA WZBRONIONE SĄ . NIC WIĘC DZIWNEGO , ŻE TAKI POGLĄD
ZMNIEJSZA NASZE UCZUCIA SZACUNKU I MIŁOŚCI DO BOGA . ZMNIEJSZA SZANSE TWOJE , LECZ NIE MOJE ! MOJE POTĘGUJE I ODPOWIADAJĄC SOBIE W TEMACIE ,, z dystansu ,, NA DZIESIĄTKI PYTAŃ , ODPOWIADAM TAK NAPRAWDĘ NA PYTANIA ATEISTÓW NA , NIE ZADANE PYTANIA . ATEIŚCI , PROTESTUJĄCY PRZECIW POJĘCIOM BOGA , SĄ NIERAZ NAJLEPSZYMI DLA MNIE RZECZNIKAMI PRAWDZIWEJ RELIGI .
( gdyby nie żabki śmieszki nigdy nie pisałbym fraszek , nigdy nie powstałby temat ,,Z DYSTANSU,, . rozwijają moją twórczość , myśląc , że ją niszczą , a jednocześnie potęgują moją wiarę . myślę , że podobnie myśli andrzej szpak i wielu z nas ...nas hipisów )
NIEJAKI PAN Z NAZARETU , CHRYSTUS , PIERWSZY POWSTAŁ PRZECIW UTARTYM
,LECZ BŁĘDNYM POJĘCIOM ZAKONU . BYŁ ON TYPEM UNIWERSALNYM , JAN CHRZCICIEL BYŁ JEGO TYPEM OSOBISTYM . UBIERAŁ SIĘ , JADŁ , NAUCZAŁ ,TYLKO W SZCZEGÓLNY SPOSÓB I W WYJĄTKOWYCH MIEJSCACH .
CHRYSTUS NIE UZNAWAŁ ŻADNYCH OGRANICZEŃ , NIE KRĘPOWAŁ SIĘ NIMI .
BYŁ WSZECHŚWIATOWY I DLATEGO JEGO NAUKA ZWRACAŁA SIĘ DO CAŁEGO ŚWIATA
I PRZETRWAŁA WIEKI . KIEDY SIĘ ZROZUMIE I PRZENIKNIE NA WSKROŚ WIELKĄ PRAWDĄ ŁĄCZNOŚCI , NAWET TEJ SEKUNDOWEJ , CZŁOWIEKA ZE STWÓRCĄ , BĘDĄCĄ PODSTAWĄ WSZELKIEJ RELIGII , WSZYSTKIE DROBNE RÓŻNICE OSOBISTYCH ZAPATRYWAŃ NA PODRZĘDNE KWESTIE UPADNĄ SAMOISTNIE . MYŚLĘ , ŻE OBOWIĄZKIEM KAŻDEGO , KTO UWAŻA SIĘ ZA SŁUGĘ CHRYSTUSA , NIE JEST NAWRACAĆ INNYCH DO SPOSOBU ZAPATRYWANIA NA NIEKTÓRE KWESTIE , ALE POMAGAĆ WSZYSTKIM , BY OSIĄGNĘLI ZASADNICZE PRAWDY DROGAMI NAJODPOWIEDNIEJSZYMI DLA KAŻDEGO . NAUKI CHRYSTUSA GRUNTOWAŁY SIĘ NA SERCU LUDZKIM .
KAŻDY TEŻ W SWOIM SERCU POWINIEN SZUKAĆ BOGA .
NIC NA ROZKAZ ,
NIC NA BACZNOŚĆ !
( kochałem pewną wakacyjną przygodę na baczność i na rozkaz i jestem , tu gdzie jestem ,
a nie powinienem tu być )
NIC NA ROZKAZ ,
NIC NA BACZNOŚĆ !
CZŁOWIEK CZYSTEGO SERCA SZANUJE KAŻDE SZCZERE PRZEKONANIE I NAWET W MILCZENIU JE NIE KRYTYKUJE ; JEŻELI CZYTASZ W TEJ CHWILI TO CO PISZĘ , A NIE JESTEŚ TAKIM CZŁOWIEKIEM ,PSTRYKNIJ WSKAZUJĄCYM PALCEM MYSZKĘ . PSTRYKNIJ I WEJDŹ SOBIE NA INNE FORUM , BO JA NIE CHCĘ ABYŚ TO CZYTAŁ .
NIEJAKI PAN TENNYSON NAPISAŁ :
,,śniłem , że kamień po kamieniu , cegła po cegle stawiałem niebotyczny gmach ,
nie będący pogodą , meczetem ani kościołem , ale czymś wyższym , prostszym ,
otwartym zawsze wszystkim natchnieniom z góry .przybytkiem ,
w którym zamieszkiwała zawsze mądrość , miłość i sprawiedliwość ,,.
WIARA JEST NAJGŁĘBSZĄ ROZKOSZĄ JAKĄ LUDZIE MOGĄ ZAZNAĆ NA ZIEMI .
NIESIE ONA Z SOBĄ SPOKÓJ I SZCZĘŚCIE , A ZWŁASZCZA DLA MNIE STRACEŃCA ,
ZWALCZA SMUTEK , SAMOTNOŚĆ I BEZNADZIEJNOŚĆ . JEST PRZYJACIELEM ,
MOIM KOCHANYM BRATEM , KTÓRY NIEPOTRZEBNIE ODSZEDŁ . PRZYCIĄGA WSZYSTKICH DO SIEBIE ,NAWET ATEISTÓW , A NIE ODRZUCA NIKOGO . NIE CI , KTÓRZY JĄ KRYTYKUJĄ ,PRZEJMĄ SIĘ JEJ WIELKĄ MĄDROŚCIĄ I PRAWDĄ , A CI KTÓRZY PISZĄ O WIERZE ( kilka wpisów na naszym forum ) PRZYŁOŻĄ SIĘ Z CAŁYCH SIŁ DO WSZCZEPIENIA JEJ W SERCA LUDZKIE , NIECH IM WSKAŻĄ ŁĄCZNOŚĆ Z BOGIEM . WZNIECĄ WTEDY W ICH DUSZACH RADOŚĆ , ŻE KAŻDY BĘDZIE NOSIŁ KRZYŻ , CHOĆBY MILIMETROWY , ALE NOSIŁ I WIERZYŁ . NIE SIEJMY NIEPEWNOŚCI W NASZYCH WPISACH I NIE ANALIZUJMY TEGO , CO JUŻ PRZEANALIZOWANO DWA TYSIĄCE LAT TEMU ,
A WTEDY DUCH WIARY WCIELAĆ SIĘ BĘDZIE W ŻYCIE I LUDZKIE CZYNY .
NALEŻY ZAPAMIĘTAĆ , ŻE RELIGIA ( ,,przytyczka da pana europy ) NIE MOGĄCA DOSTOSOWAĆ SIĘ DO POTRZEB ŻYCIA , TYM SAMYM DOWODZI , ŻE JEST ZŁA I FAŁSZYWA LUB TEŻ BŁĘDNIE TŁUMACZONA !
NAM POTRZEBA WIARY I PRZEKAZYWANIA JEJ NA TYM FORUM W TEN SPOSÓB ,
ABY PRZENIKAŁA I ODZWIERCIEDLAŁA SIĘ W KAŻDYM CZYNIE I MYŚLI , A NIE BYŁA TYLKO SZTUCZNYM , CHWILOWYM NASTROJEM .
NASZE życie będzie dobrze przeżyte , JEŻELI KAŻDY DROBNY OKRES CZASU ,
KAŻDĄ GODZINĘ I CHWILKĘ WYPEŁNIAMY TAK , JAK NALEŻY , W PRZEŚWIADCZENIU ,
ŻE W MIARĘ NASZYCH POTRZEB ŚWIATŁO WIARY CORAZ OBFICIEJ BĘDZIE NAPŁYWAĆ KU NAM , ROZJAŚNIAJĄC I ZAKREŚLAJĄC CORAZ DALSZE I SZCZERE HORYZONTY ŻYCIA .


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Z DYSTANSU .
PostWysłany: 30 Paź 2011, 06:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Wrz 2010, 19:40
Posty: 3370
Miejscowość: ŁÓDŹ
z bajki o poprzecznej belce .
,, chodzi mrówka po kuli i już życia traci sens
zadamy za mrówkę pytanie i odpowiemy też ,,.


skromność.

-jaka twoim zdaniem puniek jest najważniejsza pozytywna cecha u człowieka ?
-skromność . W swoim życiu spotkałem tylko kilka osób mających tą cechę , a trzy tygodnie temu spotkałem jedną małolatkę, która także ma dla mnie , bardzo wartościową cechę kobiecości - skromność . jest jednak w psychiatryku.
-czemu jest w psychiatryku ?
-bo jest wyalienowana z powodu tego , że jest skromną , do tego bardzo ładną i twórczą . Ponieważ ja też jestem po części w psychiatryku , jest mi fajnie w kontaktach z nią....chyba czas trochę pobawić się w spekulacje filozoficzne .
JEŚLI KTOŚ ZAWSZE MYŚLI O TYM , ŻE JEST MU ŹLE ,TO ZAWSZE BĘDZIE MU ŹLE .
JEŚLI KTOŚ CAŁY CZAS MYŚLI , ŻE JEST NIC NIE WART , TO BĘDZIE NIC NIE WART .
JEŚLI KTOŚ CIĄGLE I CODZIENNIE NAKŁADA NA SWOJĄ BUZIĘ MASKĘ MAMUSI HOMO SAPIENS , BĘDZIE ZAWSZE CHODZĄCĄ MASKĄ .
JEŚLI KTOŚ ZAWSZE WSZYSTKICH I WSZYSTKO KRYTYKUJE , TO JEGO ŻYCIE BĘDZIE JEDNĄ WIELKĄ SAMOTNOŚCIĄ .
JEŚLI KTOŚ MYŚLI O SWOIM UBÓSTWIE TWÓRCZYM , INTELEKTUALNYM I ŻYCIOWYM, TO ZAWSZE BĘDZIE W TYM UBÓSTWIE ŻYŁ .
JEŚLI ZAŚ BEZ WZGLĘDU NA NIEDOSTATEK , BRAK WYKSZTAŁCENIA , PRACY ,MIESZKANIA CZY PRZYJACIÓŁ , STAWIA SOBIE ZAWSZE PRZED OCZYMA POWODZENIE I WYTRWALE DĄŻY DO OSIĄGNIĘCIA GO - WPRAWIA W RUCH SIŁY , KTÓRE PRĘDZEJ CZY PÓŹNIEJ SPROWADZĄ POMYŚLNĄ ZMIANĘ W JEGO LOSIE .
JEST TYLKO JEDNO ,,ale,,.
TRZEBA ( musisz ) BYĆ SKROMNYM CZŁOWIEKIEM W SERCU , DUSZY I W INTELEKCIE !... , A ,SKROMNOŚĆ TO STAN DUCHOWY!
PRAWO PRZYCIĄGANIA DO SIEBIE PODOBNYCH PIERWIASTKÓW DZIAŁA NIEUSTANNIE W CAŁYM WSZECHŚWIECIE . JEŻELI JESTEŚMY SKROMNI ,STANOWIMY JEDNOŚĆ , KTÓRA DLA JEDNYCH JEST KONTAKTEM Z BOGIEM , A DLA INNYCH HARMONIĄ ŻYCIA ,CZERPIEMY Z NIEJ SIŁĘ , KTÓRA POZWALA NAM (tobie) ZIŚCIĆ I ZREALIZOWAĆ TO WSZYSTKO ,CO JEST DLA NAS NAPRAWDĘ DOBRE I POŻYTECZNE .
JAK WSZELKA PRAWDA ISTNIAŁA I ISTNIEĆ BĘDZIE PO WSZE CZASY , I CZEKA TYLKO , ABY NASZE OCZY OTWORZYŁY SIĘ NA SKROMNOŚĆ , TAK WSZYSTKO , CO JEST NAM RZECZYWIŚCIE POTRZEBNE W OBECNYM STANIE ŻYCIA , ISTNIEJE RÓWNIEŻ I CZEKA TYLKO , ABYŚMY WZNIECILI W SOBIE SIŁĘ TEGO DOBRA . BÓG CZY TEŻ HARMONIA ŻYCIA , TRZYMA TO W SWOIM RĘKU I
ŻĄDA OD NAS TYLKO , ABYŚMY TEGO SZUKALI , BOGA CZY TEŻ HARMONII ŻYCIA , NA WSZYSTKICH DROGACH . JEST TO SIŁA , KTÓRA DAJE HOJNIE I BEZ MIARY TYM , KTÓRZY NALEŻYCIE SĄ PRZYGOTOWANI DO PRZYJĘCIA DARÓW . NIGDY JEDNAK NIE NARZUCA ICH ANI NIE NASUWA NIKOMU . SKROMNOŚĆ W PEWNYM ZNACZENIU JEST TYM SAMYM CO MĄDROŚĆ . CZŁOWIEK SKROMNY , UMIEJĄCY NALEŻYCIE OBCHODZIĆ SIĘ Z NIĄ , WIDZI ZAWSZE OTWARTĄ PRZED SOBĄ SKARBNICĘ WSZECHŚWIATA , Z KTÓREJ MOŻE CZERPAĆ PEŁNYMI GARŚCIAMI . OTRZYMUJE ON ZAWSZE TYLE , ILE POŻĄDA , BYLE POŻĄDAŁ ROZUMNIE I SPRAWIEDLIWIE . DLATEGO TEŻ OBAWA NIEDOSTATKU MATERIALNEGO , INTELEKTUALNEGO CZY TWÓRCZEGO NIE POWINNA GO TRAPIĆ . BEZ WZGLĘDU NA OBECNE POŁOŻENIE ,CZY BĘDĄC BEZDOMNYM , ALKOHOLIKIEM CZY NARKOMANEM ALBO ŻYJĄC NA POGRANICZU UBÓSTWA , SKROMNY CZŁOWIEK ZAWSZE WIE , ŻE MA W SOBIE SIŁĘ , KTÓRĄ NALEŻY UTRZYMYWAĆ W CIĄGŁYM RUCHU I DZIAŁANIU , A SIŁY TE W KOŃCU MUSZĄ PRZEZWYCIĘŻYĆ WSZELKIE ZAPORY I POWETOWAĆ DOTYCHCZASOWE STRATY . SIŁY TE SĄ MAGNESEM , KTÓRE PRZYCIĄGNĄ DO SIEBIE POMYŚLNIEJSZE WARUNKI I ZDOBĘDĄ POZYCJĘ U MAMUSI HOMO SAPIENS LEPSZE NIŻ TO , CO SIĘ UTRACIŁO ; PRZEKONA TEŻ CIEBIE , MNIE , ŻE W KOŃCU POZORNA STRATA WYSZŁA TYLKO NA DOBRE . TRZEBA POZNAĆ W SOBIE SKROMNOŚĆ ,CZERPAĆ Z NIEJ NIEJ SIŁY I WYSYŁAĆ CIĄGLE SWOJĄ MYŚL W KIERUNKU SWOICH RZECZYWISTYCH POTRZEB I POŻĄDANIA ; SKROMNOŚĆ BOWIEM JEST SIŁĄ POSIADAJĄCĄ TAJEMNICZĄ WŁADZĘ NIEOGRANICZONYCH ROZMIARÓW , JEŚLI TYLKO MĄDRZE I DLA DOBRA UMIE SIĘ NIĄ KIEROWAĆ.
(trochę się rozmarzyłem metafizycznie , bo za skromność dostaje się często po swoim tyłeczku , powiedzmy ; pupaśnym tyłeczku. konkretne lanie dostają panie.rymowanka..lanie-panie...ale , na końcu , gdy zbliża się finał czegoś ,skromność wygrywa )
SKROMNOŚĆ MOŻNA WYKORZYSTAĆ ; BARDZIEJ PASUJE TU OKREŚLENIE -WYPROMIENIOWAĆ W KIERUNKU ZDOBYCIA PRACY , WYKSZTAŁCENIA , STATUSU SPOŁECZNEGO I ... I MIŁOŚCI . NIE MOŻNA POZWOLIĆ ABY DOPADŁY CIĘ JEDNAK JAKIEŚ WĄTPLIWOŚCI , NIE POWINNO SIĘ OSŁABIAĆ SKROMNOŚCI ZNIECHĘCENIEM I APATIĄ , LECZ NALEŻY JĄ PODNIECAĆ CIĄGŁYM WYCZEKIWANIOM I NADZIEJĄ , BO TYM SPOSOBEM UTRWALA SIĘ JĄ NIEJAKO W DZIEDZINIE DUCHOWEJ I WYSYŁA SIĘ W OBIEG NAJWSPANIALSZE WIBRACJE . TE WIBRACJE SĄ TAKIE , JAKBY ZROBIŁO SIĘ ODPOWIEDNIE OGŁOSZENIE W JAKIEŚ DUCHOWEJ GAZECIE , KTÓRA OBIEGA CAŁY ŚWIAT .
KIEDY SPOTYKAJĄ NAS NIEPRZEWIDZIANE TRUDNOŚCI I NADCHODZĄ NIEPOMYŚLNE CZASY , W SWOJEJ SKROMNOŚCI NIE POWINNO SIĘ PODDAWAĆ PRZYGNĘBIENIU , LECZ NALEŻY USIŁOWAĆ JE ZWALCZAĆ , WYCIĄGAJĄC Z NICH JAKĄŚ KORZYŚĆ DLA SIEBIE . NIE PRZESTAWAĆ UFAĆ SOBIE I ZAWSZE SPODZIEWAĆ SIĘ LEPSZYCH WARUNKÓW SWOJEGO ŻYCIA , LEPSZEJ PRZYSZŁOŚCI . SKROMNOŚĆ NIE POZWOLI NARZEKAĆ , ALE ZUŻYJE KAŻDĄ CHWILĘ NA PATRZENIE W PRZYSZŁOŚĆ I WYTWARZANIE W NIEJ WARUNKÓW , JAKICH SIĘ POŻĄDA . WIĘKSZOŚĆ DZISIEJSZYCH LUDZI UBIEGA SIĘ , A WRĘCZ WALCZY O RZECZY PRAKTYCZNE SŁUŻĄCE DO POWSZECHNEGO UŻYTKU , MAJĄC TOTALNIE W DUPIE SKROMNOŚĆ , KTÓREJ NOTABENE , NIE MAJĄ . NIE MAJĄ , BO NIE JEST ONA TABLICZKĄ MNOŻENIA , KTÓRĄ MOŻNA NAUCZYĆ SIĘ NA PAMIĘĆ . SKROMNOŚĆ MA SIĘ W SOBIE , LUB JEJ SIĘ NIE MA. IM GŁĘBIEJ SIĘ ZASTANOWIMY SIĘ NAD WIELKIMI PRAWAMI TKWIĄCYCH W WIELKICH PRAWDACH ,TYM BARDZIEJ PRZEKONUJEMY SIĘ , ŻE TE RZECZY JEDYNIE POSIADAJĄ ZNACZENIE PRAKTYCZNE I DONIOSŁOŚĆ W ŻYCIU ...nazwijmy ...POTOCZNYM . WIELU LUDZI CHEŁPI SIĘ SIĘ SWOJĄ PRAKTYCZNOŚCIĄ , ALE CZĘSTO SIĘ ZDARZA , ŻE CI , KTÓRZY NIE PRACUJĄ W TYM KIERUNKU ,OKAZUJĄ SIĘ NAJPRAKTYCZNIEJSZYMI W ŻYCIU . JAKĄ BOWIEM KORZYŚĆ OSIĄGA CZŁOWIEK ,KTÓRY CHOĆBY ZDOBYŁ WSZYSTKO NA ŚWIECIE , NIEŚWIADOMY JEST SWOJEJ DUSZY ? A DOOKOŁA NAS JEST SETKI TAKICH , KTÓRZY NIE MAJĄ POJĘCIA O TYM , CZYM JEST RZECZYWISTE ŻYCIE , A PRZEZ TO SAMO SĄ NIEWOLNIKAMI DOCZESNYCH WARUNKÓW MATERIALNYCH . SĄ TO LUDZIE , KTÓRZY MNIEMAJĄ , ŻE POSIADAJĄ BOGACTWA , SĄ PRZECIWNIE , POSIADANI PRZEZ NIE ; LUDZIE , KTÓRYCH ŻYCIE NIE PRZYNOSI ŻADNEGO POŻYTKU INNYM ; LUDZIE ,GDY PRZYJDZIE CHWILA , ŻE NIE BĘDĄ MOGLI DŁUŻEJ PRZEBYWAĆ W POWŁOCE CIELESNEJ , OKAŻĄ SIĘ NĘDZARZAMI . NIEZDOLNI ZABRAĆ ZE SOBĄ BODAJ NAJMNIEJSZEJ CZĄSTKI DOCZESNYCH ZDOBYCZY , NADZY I OGOŁOCENI ZE WSZYSTKIEGO ,PRZEJDĄ DO INNEJ FORMY BYTU .
CZYNY DOBROCI I MIŁOSIERDZIA , SKROMNOŚĆ W ŻYCIU , RYSY SZLACHETNEGO CHARAKTERU , ZREALIZOWANA POTĘGA ŚWIADOMEJ SIEBIE DUSZY , BOGACTWA WEWNĘTRZNEGO ŻYCIA I DUCHOWEGO CIĄGŁEGO ROZWOJU - WSZYSTKIE TE SKARBY , STANOWIĄCE NASZE RZECZYWISTE I WIECZNE ZDOBYCZE NIE WYPEŁNIŁY ICH ŻYWOTA , OGOŁOCONEGO Z PRAWDZIWEGO , REALNEGO BOGACTWA I TRWAŁEGO PIĘKNA .
ZAPYTASZ ,CZEMU?
BO NIE BYLI SKROMNYMI LUDŹMI.
ZADASZ DRUGIE PYTANIE :
-dlaczego tak trudno spotkać w swoim życiu skromnego człowieka ?
NIE MA SENSU OBWINIAĆ ZA TEN FAKT ŚRODOWISKO , KULTURĘ CZY RODZICÓW .
CHCEMY ZRZUCIĆ ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA TEN STAN RZECZY , NAZWAŁBYM TO PSYCHICZNĄ DEGENERACJĘ , NA INNYCH LUB NA JAKIEŚ WYDARZENIA . WYJAŚNIENIA I PODAWANIE PRZYCZYN SĄ TYLKO ŁATWYMI SPOSOBAMI UCIECZKI . PSYCHOLODZY ZŁOŻYLI TEN PROBLEM ,BO JEST TO PROBLEM , NA BARKI RODZICÓW. HINDUSI NP. STWORZYLI KONCEPCJĘ ,,karmy,, MÓWIĄCĄ , ŻE BĘDZIESZ ZBIERAŁ TO , CO ZASIEJESZ . ALE TO CO MÓWI RELIGIA JEST OPARTE NA DOGMATACH I WIERZE , A NIE NA FAKTACH . PROBLEM POZOSTAJE CIĄGLE NIE ROZWIĄZANY.
Z JEDNEGO POWINNO SIĘ BYĆ USATYSFAKCJONOWANYM.
SPOTYKA SIĘ LUDZI SKROMNYCH ! SĄ TO LUDZIE UCZCIWI , DOBRODUSZNI , MILI I ODPOWIEDZIALNI . NIE SĄ ZMIENIENI PRZEZ ŚRODOWISKO ANI ŻADEN INNY NACISK.
NIE POTRAFIĘ NA DZISIEJSZY DZIEŃ ODPOWIEDZIEĆ DLACZEGO JEDNI POZOSTAJĄ TACY SAMI , MAJĄ POZYTYWNE CECHY , NA PRZEKÓR WSZYSTKIM WPŁYWOM , INNI NATOMIAST STAJĄ SIĘ AGRESYWNI , BRUTALNI I PRZEBIEGLI , A SKROMNOŚĆ JEST DLA NICH POJĘCIEM Z KOSMOSU . JAKIEKOLWIEK WYJAŚNIENIA NIE MAJĄ WIĘKSZEGO ZNACZENIA . NIE POTRAFIĘ SOBIE WYJAŚNIĆ DLACZEGO KOBIETA ,KTÓRA MÓWI W PONIEDZIAŁEK , ŻE MNIE KOCHA W SOBOTĘ STWIERDZA FAKT:
-spadaj dziadku! tam są drzwi !
WSZYSTKIE WYJAŚNIENIA SĄ UCIECZKAMI , UNIKANIEM PRAWDY . A TO ,
CO JEST , JEST JEDYNĄ RZECZĄ , KTÓRA MA ZNACZENIE . TO CO JEST , MOŻE BYĆ CAŁKOWICIE PRZETWORZONE PRZY UŻYCIU ENERGII , KTÓRA JEST TRACONA NA WYJAŚNIENIA I POSZUKIWANIE PRZYCZYN . SKROMNOŚĆ CZŁOWIEKA NIE MIEŚCI SIĘ ANI W CZASIE , ANI W ANALIZIE , NIE MA JEJ W ŻALU , CZY TEŻ W OBWINIANIU SIĘ .
NIE ZNAJDZIE SIĘ JEJ W KSIĄŻKACH ,W PUBACH I NA ŚMIESZNEJ ŁAWCE NA KTÓREJ PISZĘ FRASZKI . NIE ZNAJDZIE SIĘ JEJ W NARKOTYKACH I ALKOHOLU , NIE ZNAJDZIE SIĘ JEJ W AGENCJI TOWARZYSKIEJ I W SPELUNIE . NAWET TRUDNO ZNALEŹĆ NA CMENTARZU .( ostatnie moje zameldowanie )
SKROMNOŚĆ POJAWIA SIĘ , KIEDY ZANIKA EGOCENTRYZM CZŁOWIEKA , KIEDY ZANIKA PRAGNIENIE BOGACTWA MATERIALNEGO , INTELEKTUALNEGO , TWÓRCZEGO , A NAWET DUCHOWEGO , KIEDY NIE RZĄDZI TOBĄ ,MNĄ PODSTĘPNE NASZE ,,ego,,.


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Z DYSTANSU .
PostWysłany: 06 Lis 2011, 11:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Wrz 2010, 19:40
Posty: 3370
Miejscowość: ŁÓDŹ
z bajki o poprzecznej belce .
,, chodzi mrówka po kuli i już życia traci sens
zadamy za mrówkę pytanie i odpowiemy też ,,.

agresja.


NIEDAWNO OBSERWOWAŁEM SPRZECZKĘ DWÓCH WRON . SFRUNĘŁY NA ZIEMIĘ I ICH SPRZECZKA PRZYBRAŁA CHARAKTER WALKI . PTAKI KRAKAŁY , SKRZECZAŁY I WYRYWAŁY SOBIE PIÓRA . KILKANAŚCIE INNYCH WRON PRZYFRUNĘŁO DO NICH I PRZERWAŁO WALKĘ . PO CHWILI KRAKANIA CAŁE STADO ODLECIAŁO W STRONĘ LASU . CIEKAWE CZY Z LUDŹMI JEST TAK SAMO ?
MOŻE TAK , MOŻE NIE.
AGRESJA JEST WSZĘDZIE ; POŚRÓD LUDZI WYKSZTAŁCONYCH I TYCH NAJBARDZIEJ PRYMITYWNYCH , POŚRÓD INTELEKTUALISTÓW I ROMANTYKÓW, POŚRÓD BEZDOMNYCH I ALKOHOLIKÓW , POŚRÓD HIPISÓW ,TYCH WSPÓŁCZESNYCH HIPISÓW.
(agresja to nie tylko prymitywna bandycka bójka , to także niszczenie kogoś słowami , sarkazm , paszkwil , obraza i inne słowa określające taką sytuację . Nawet na początku istnienia tego forum , pojawiała się zakamuflowana agresja słowna . Najtragiczniejsze jest to , że ostatnio hipisi nawet spotykają się w sądzie walcząc o swoje wykrzyczane słowa . To jakiś mezalians ideologiczny i nic to nie ma wspólnego z tą ideą .To jakieś zjawisko , które nawet w sekundowej chwili nie miało miejsca jeszcze niedawno w ruchu hipisów . Nie chcę już pisać o tym jak krytykowano ks. andrzeja i nadal go się krytykuje , w sposób bardziej wyrafinowany i perfidny . Jestem chyba za głupi już i za stary , aby zrozumieć czemu tak się dzieje) .
ANI EDUKACJA , ANI ROZWÓJ CYWILIZACJI NIE BYŁY I NIE SĄ W STANIE POWSTRZYMAĆ CZŁOWIEKA . WRĘCZ PRZECIWNIE ,TO WŁAŚNIE ROZWÓJ CYWILIZACJI JEST ODPOWIEDZIALNY ZA WOJNY , OBOZY ŚMIERCI I MASOWĄ RZEŹ ZWIERZĄT . ZDAJE SIĘ , ŻE IM WIĘKSZY PROGRES CZŁOWIEKA ,TYM JEGO WIĘKSZA BRUTALNOŚĆ . POLITYKA DLA MNIE MA CHARAKTER MAFII ; TYM WIĘKSZA JEGO BRUTALNOŚĆ . NACJONALIZM PROWADZI DO WOJEN , A ZORGANIZOWANE WOJNY TO JEDNA SPRAWA , A DRUGA , TO PRZEMOC I NIENAWIŚĆ WIELU Z NAS .(to uogólnienie )DOŚWIADCZENIE I WIEDZA SĄ BEZUŻYTECZNE , BO BARDZO WIELU LUDZI NIE NAUCZYŁO SIĘ NICZEGO . PRZEMOC W KAŻDEJ FORMIE ISTNIEJE NADAL , A WIĘC JAKIE ZNACZENIE MA WIEDZA W ZMIANIE CZŁOWIEKA I SPOŁECZEŃSTWA , KTÓRE ON TWORZY ?
POŚWIĘCAMY TAK DUŻO SWOJEJ ENERGII NA WIEDZĘ , JEDNAK ONA NIE PRZEMIENIA CZŁOWIEKA I NIE KŁADZIE KRES PRZEMOCY . ENERGIA WŁOŻONA W PRÓBY WYJAŚNIEŃ , DLACZEGO CZŁOWIEK JEST TAK AGRESYWNY , BRUTALNY I NIEWRAŻLIWY , NIE PRZYNIOSŁA KOŃCA JEGO BEZWZGLĘDNOŚCI . ENERGIA WŁOŻONA W ANALIZĘ PRZYCZYN OBŁĄKAŃCZEJ DESTRUKCJI , ZNAJDOWANIA PRZYJEMNOŚCI W PRZEMOCY , W NISZCZENIU CZŁOWIEKA SŁOWAMI W INTERNECIE , SADYZMIE ,W PONIŻANIU INNYCH , W ŻADEN SPOSÓB NIE UCZYNIŁA CZŁOWIEKA DELIKATNIEJSZYM I BARDZIEJ TROSKLIWYM . NA PRZEKÓR SŁOWOM I KSIĄŻKĄ , WSZYSTKIM KARĄ I GROŹBĄ WIELU LUDZI POZOSTAJE BRUTALNYMI , WIELU LUDZI ŻYJE W AGRESJI I TWORZĄ JĄ W KAŻDYM SWOIM DNIU .
PRZEMOC NIE POJAWIA SIĘ TYLKO W ZABIJANIU , W RZUCANIU BOMB I KRWAWYCH REWOLUCJACH ; ISTNIEJE INNY RODZAJ PRZEMOCY , GŁĘBSZY I BARDZIEJ SUBTELNY .DOPASOWANIE SIĘ DO RESZTY I IMITACJA , AKCEPTACJA AUTORYTETU , AMBICJA I WSPÓŁZAWODNICTWO SĄ SUBTELNYMI FORMAMI PRZEMOCY . PORÓWNYWANIE SIEBIE Z INNYMI RODZI ZAWIŚĆ Z JEJ ANIMOZJAMI I NIENAWIŚCIĄ . TAM GDZIE ISTNIEJE KONFLIKT , ZEWNĘTRZNY LUB WEWNĘTRZNY , RODZI SIĘ AGRESJA , RODZI SIĘ PRZEMOC . PODZIAŁ W KAŻDEJ FORMIE ,, ty - ja ,, - my ,, , ,,wy ,, RODZI BÓL I KONFLIKT .
NIE BYŁO KIEDYŚ W RUCHU HIPISÓW PODZIAŁÓW , A TERAZ...?
KAŻDY Z NAS O TYM WIE . JA WIEM I TY WIESZ O TYM WSZYSTKIM . CZYTALIŚMY I SŁYSZELIŚMY O AKTACH PRZEMOCY , WIDZIELIŚMY JE , DZIEJĄ SIĘ NA NASZYCH OCZACH , NAWET TU NA POCZĄTKU POWSTANIA TEGO FORUM . PORADZIŁA SOBIE CHWILOWO KAJA Z TYM SUBTELNYM AKTEM UKRYTEJ AGRESJI , LECZ AGRESJA NADAL ISTNIEJE , PRZENIOSŁA SIĘ I DZIAŁA W DEFENSYWIE . NIE POTRAFIMY (nie potrafię) POŁOŻYĆ TEMU KRES .
DLACZEGO ?
WYJAŚNIENIA I POSZUKIWANIE PRZYCZYN TAKIEGO ZACHOWANIA NIE MAJĄ DLA MNIE ZNACZENIA . JEŚLI CZŁOWIEK ZAGŁĘBI SIĘ W NIE ,TRACI ENERGIĘ , ABY WNIEŚĆ SIĘ PONAD AGRESJĘ . NAM (mnie ) JEST ONA POTRZEBNA ABY SPOTKAĆ SIĘ Z ENERGIĄ AGRESJI I JĄ PRZEKROCZYĆ . KONTROLOWANIE PRZEMOCY JAK TO SIĘ CZYNI W RÓŻNYCH OŚRODKACH PENITENCJARNYCH , A NAWET W TAKICH , JAK OŚRODKI LECZENIA UZALEŻNIEŃ , JEST DLA MNIE JESZCZE JEDNĄ JEJ FORMĄ , JAKO , ŻE TEN , KTÓRY KONTROLUJE , JEST TYM , CO JEST KONTROLOWANE . MYŚLĘ , ŻE WIARA W BOGA JEST TYM CZYMŚ , GDZIE KOŃCZY SIĘ AGRESJA I ZNIKA . WIARA NIE JEST SŁOWEM , NIE JEST ABSTRAKCYJNĄ FORMUŁĄ MYŚLI , ALE KONKRETNYM I MOŻLIWYM AKTEM W CODZIENNYM ŻYCIU , KTÓRY UNICESTWIA AGRESJĘ . WIARA NIE JEST IDEOLOGIĄ , ALE JEŚLI WYPŁYWA Z IDEOLOGII , WTEDY NIEUCHRONNIE POPROWADZI DO AGRESJI . ZASTANAWIAJĄC SIĘ GŁĘBIEJ , CZY - POWIEDZMY MY , KTÓRZY MOŻEMY SIĘ POROZUMIEĆ , CZY W OGÓLE MOŻNA CAŁKOWICIE POŁOŻYĆ KRES KAŻDEJ AGRESJI W NAS SAMYCH I MIMO TO NADAL ŻYĆ W TYM DZIWNYM DLA MNIE ŚWIECIE ? SĄDZĘ , ŻE JEDNAK JEST TO MOŻLIWE . NIE CHCĘ MIEĆ W SOBIE ANI TCHNIENIA NIENAWIŚCI , ZAZDROŚCI , NIEPOKOJU CZY STRACHU . PRAGNĘ ŻYĆ CAŁKOWICIE W POKOJU , CO NIE ZNACZY , ŻE CHCĘ UMRZEĆ . CHCĘ ŻYĆ NA TEJ NIEBIESKIEJ JAK BLUES PLANECIE , PATRZEĆ NA ODLATUJĄCE JASKÓŁKI DO CIEPŁYCH KRAJÓW , NA SIKORKI , KTÓRE JUŻ PRZYLECIAŁY DO SANATORIUM POD KOGUTEM (ośr. w którym obecnie się chwilowo znajduję ) . PRAGNĘ PATRZEĆ NA DRZEWA , KWIATY , RZEKI , ŁĄKI , NA MAŁOLATKI , A RÓWNOCZEŚNIE ŻYĆ CAŁKOWICIE W POKOJU Z SAMYM SOBĄ I ZE ŚWIATEM .
CZY MOGĘ TO ZROBIĆ ?
JEŚLI POTRAFIMY (potrafię ) OBSERWOWAĆ PRZEMOC I AGRESJĘ , A JEST ONA W MOJEJ PRZYGODZIE ZWANEJ ŻYCIE , CODZIENNIE , ZAKAMUFLOWANA I UKRYTA ZA PARAWANEM ISTNIEJĄCYCH ZASAD , OBSERWOWAĆ NIE TYLKO POZA SOBĄ , W SPOŁECZEŃSTWIE , ALE RÓWNIEŻ W SOBIE SAMYM , MOGĘ WTEDY WYJŚĆ POZA KRĄG AGRESJI . TO TRUDNE , NAWET BARDZO TRUDNE . CAŁY CZAS W SWOIM ROZWOJU CZŁOWIEK STOSOWAŁ PRZEMOC , NA CAŁYM ŚWIECIE RELIGIE STARAŁY SIĘ TO POSKROMIĆ I ŻADNEJ SIĘ NIE UDAŁO . JEŚLI MAM DOTRZEĆ DO SEDNA TEGO PROBLEMU , MUSZĘ TRAKTOWAĆ GO CO NAJMNIEJ POWAŻNIE , JAKO ŻE WPROWADZI ON MNIE NA CAŁKIEM NOWE OBSZARY . JEDNAKŻE JEŚLI DLA INTELEKTUALNEJ ROZRYWKI CHCĘ TYLKO POBAWIĆ SIĘ Z TYM PROBLEMEM ,TO NIE ZAJDĘ ZA DALEKO . MYŚLICIE , ŻE WY TRAKTUJECIE TĘ SPRAWĘ POWAŻNIE , ALE DOPÓKI INNI LUDZIE NA ŚWIECIE , WŚRÓD WAS NIE ODNIOSĄ SIĘ DO NIEJ RÓWNIE POWAŻNIE I NIE BĘDĄ GOTOWI , BY COKOLWIEK DLA NIEJ UCZYNIĆ , DOPÓTY NIE ZDA SIĘ CAŁY WASZ WYSIŁEK . JA NIE DBAM O TO , CZY INNI TRAKTUJĄ RZECZ POWAŻNIE CZY NIE . SAM TRAKTUJĘ JĄ POWAŻNIE , I TO MI WYSTARCZY . NIE JESTEM STRÓŻEM KOGOŚ . SAM , JAKO DZIWNA ISTOTA LUDZKA PRZEŻYWAM BARDZO POWAŻNIE PROBLEM AGRESJI I CHCĘ DOPILNOWAĆ , ABYM SAM JEJ NIE UŻYWAŁ . NIE MOGĘ JEDNAK POWIEDZIEĆ , ANI WAM , ANI NIKOMU INNEMU :
nie dopuszczajcie się agresji!.
NIE MIAŁOBY TO ŻADNEGO SENSU JEŚLI WY SAMI TEGO NIE CHCECIE . JEŻELI WIĘC NAPRAWDĘ CHCECIE TEN PROBLEM POJĄĆ , TO MOŻEMY KONTYNUOWAĆ WSPÓLNIE PODRÓŻ PO RZECE ZWANEJ ,,agresja,, .
NA POCZĄTEK WKLEJAM MAŁE ,,cosik ,, Z MOJEJ KSIĄŻKI .

(...)
Potężna machina przemysłu płytowego wpaja w nasze dzieci pragnienie ; w tamtych latach miłości i lekkich narkotyków , a dzisiaj PRZEMOCY I TWARDYCH NARKOTYKÓW.
Ruch hippisów był po części związany z tego typu muzyką , lecz ona z małymi wyjątkami , niosła szlachetne przesłanie , które jest zawarte w Desideracie.
Czy Hippisi , którzy tkwili w muzyce Janis Joplin , Imiego Hendriksa , Morrisona i Rysia RIEDLA używali przemocy i propagowali te ideologiczne gówna , które teraz już w postaci czynów ukazuje młodzież na ulicy ? Niech panowie po godz. drugiej w nocy wyjdą na ulicę w tym szarym mieście [ . . . ] w weekend , kiedy młodzież wraca z dyskoteki.
Zobaczycie KOSZMAR. Połowa tej wspaniałej młodzieży jest pijana , a druga - może mniejsza połowa - naćpana CHEMIĄ . Ci , którzy nie są w żadnej z tych bajek , a pałętają się po godzinie drugiej w nocy muszą być chorzy i ich powinno umieścić się w psychiatryku. Są w tej grupie także ci, którym nic nie można zarzucić-ale to jest mniejszość.
AGRESJA , AGRESJA , AGRESJA !
Gdy wracałem pewnego dnia późnym wieczorem do swojej chatki, usłyszałem dochodzący z budynku dziwny dźwięk, który przypominał mi pracę maszyn w tartaku. Wchodząc do tego budynku okazało się .że to nie był tartak tylko pub w którym leciała współczesna muzyka dyskotekowa!
Chamstwo , brutalność , bezwzględność , prymitywizm , podłość , perfidia, hipokryzja , cynizm , obłuda , zakłamanie , fałsz itd. , dokładnie jeszcze dwadzieścia osiem tych smutnych określeń .
Może trochę przesadzam , bo spotykam w tych nocnych godzinach prawdy o naszej cywilizacji Homitków , szlachetnych i dobrych ludzi , lecz najczęściej są to ludzie z rocznika 50 i 60.
Są to kloszardzi , jakaś staruszka , której pomagam dostać się do miedzi z lodówki , alkoholicy i . . . Są też panowie z których bije wynaturzona elegancja , a celem ich spacerków jest upolowanie cycatej blondyny albo biednej ćpunki , aby za jakąś kwotę ,, zrobiła loda ,,.
To prości bufoni i snobi , którzy nie są lepsi o tych co wywracają śmietniki lub kopią biednego dinozaura hippisa . Robią też wiele innych ohydnych rzeczy o których nie chcę mówić , bo poci mi się ptaszek - mały ptaszek.
Najsmutniejsze jest to , że najczęściej nie widać policji , a szkoda ! Wcale im się jednak nie dziwię , ponieważ nie chciał bym być policjantem za marne grosze.[ Mówię tu o dobrych policjantach , którzy ryzykują swoje życie w imię, aby miłość zakwitła w nas. Z tą miłością to patos. ] .
Czy widzieli panowie Hippisa wracającego z koncertu ?
Na pewno panowie nie widzieli , ponieważ nie byłoby tej rozmowy. Gdy wracam późnym wieczorem , to chowam długie włosy pod kurtkę , na koraliki naciągam rękawy i bardzo szybko skrótami spływam do swojej chatki. Czy hippisi przekazali naszym dzieciom , to wszystko , co można określić jednym słowem - ZłO ?
Na pewno któryś z panów mi powie , że przebywam tam gdzie takie gówno się odbywa . Tak , jest to prawdą , bo takie ,, gówno ,, odbywa się na ulicy przed Pana domem i JEST MILCZĄCA NA TO ZGODA , LUB MILCZĄCO SIĘ PAN NIE ZGADZA , a rozmawiać o tym może Pan tylko w bezpiecznym miejscu przy piwku . A gdy zakończy się popijanie piweczka , to taryfa i do swojej ukochanej żoneczki lub . . . resztę można sobie samemu dopowiedzieć.
Może padnie stwierdzenie , że muzycy nie wymyślili seksu , on jest częścią życia . Można też powiedzieć , że dzisiejsza podziemna muzyka - mechaniczna muzyka dyskotekowa - wyraża to , co wszyscy robią naokoło.
Tego stwierdzenia nie biorę poważnie , jeżeli założę , że ten kto to mówi , na pewno mówi o wszystkich ludziach naokoło , mając na myśli środowisko w którym żyje . Może inaczej.
Ta wypowiedź nie jest do końca przemyślana i jest dla mnie żartem. Głupotą są jednak dla mnie wypowiedzi o narkomanii ludzi , którzy nie uczestniczą bezpośrednio w niej , dlatego nazywam ich teoretycznymi Mietkami . Myślę, że panowie nie zaliczają się do teoretycznych Mietków ?
Mała dygresja.
Może panowie nie wiedzą , ale to hippisi zapoczątkowali taką formę tańca, który króluje obecnie już od trzech dziesięcioleci .
Wracamy do temaciku.
W szarych kolorach widzę ten świat - mówię o środowisku które znam.
Pojawił się niedawno jeszcze jeden super narkotyk , o którym wiedzą rodzice i uczestniczą w narkotyzowaniu się swoich dzieci. Zaraz mamusie skoczą mi do gardła za pomówienie.
Moje drogie mamusie.
Pewna szesnastoletnia dziewczyna [ Pszczółka ] zarzuciła mi , że jedząc mięso uczestniczę w mordowaniu niewinnych świnek . Miała absolutną racje. A teraz . . . tym narkotykiem jest komputer , a nasze kochane mamusie uczestniczą w tym ,, mordowaniu niewinnych świnek ,, lecz te wspaniałe zwierzątka to ich dzieci.
Domowy , niewinny komputer.
I tak jak muzyka lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych w małym stopniu tworzyła narkomana, tak na dzisiejszy dzień dyskoteka w dużym stopniu tworzy ćpuna , a komputer stworzy nam pokolenie o którym można już cokolwiek powiedzieć wracając późnym wieczorem pubu . Jakie będzie dziecko tych młodzieńców i kobiet, gdy mają oni w głowie komputer , a w kieszeniach pięści, będąc po zażyciu jakiejś chemii i po wypiciu kilku butelek piwka w jakimś pubie? Oczywiście muszę obronić , bez jakiś związków emocjonalnych mój ulubiony pub Stereo Krogs w którym jesteśmy , ponieważ właściciel , pan Maciek nie pozwoli na takie coś.
Nie mają tu wstępu tego typu ludzie, którzy wykorzystują pub do swoich niecnych celów, a barierą dla nich jest muzyka , która jest tu grana - BLUES . On ich odstrasza . Nie chodzi tu o jakieś zabezpieczenia typu ,, bramkarze ,, lecz raczej o kwestię wyczucia. Zauważcie . Dobra muzyka odstrasza zło , bo Maćkowi , nie chodzi tu o ilość wypitego piwa , ale o jakość. Jeszcze raz podkreślam. W latach mojej rzeki dzieciństwa dobra muzyka przyciągała złych i dobrych ludzi. Dzisiaj dobra muzyka przyciąga tylko dobrych ludzi. Na pewno zaraz padnie stwierdzenie , że nie wiadomo , która muzyka jest dobra , a która jest zła.
Dygresja.
Często słyszę stwierdzenie , że trzeba czuć bluesa , aby go słuchać , że ten co nie czuje bluesa - główna myśl tego stwierdzenia została już zmutowana - nie jest nic wart . Gówno prawda. TRZEBA KOCHAĆ BLUESA ABY GO CZUĆ I ABY GO SŁUCHAĆ.
Odnosi się to do każdej muzyki. Każdy z nas zada sobie następne pytanie , co ma wspólnego kochanie bluesa z tym , że właściciel pubu nie musi się martwić o to , aby nie zawitało chamstwo , prymitywizm i narkomania.
Zło nie potrafi kochać . Jeszcze raz ;
Zło nie potrafi kochać.
(...)
CDN.
do spotkania na andrzejkach w częstochowie.


Góra
Offline Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 643 posty(ów) ]  Moderator: puniek Idź do strony Poprzednia  1 ... 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50 ... 65  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 9 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Theme created StylerBB.net & intensys.pl