BÓG NIE WIERZY W ATEISTÓW

możesz rozwinąć myśl, bo nie za bardzo rozumiem, o co Ci chodziło...

Taki żart, gdzieś po angielsku widzaiłam, ale chyba nie do końca udało mi się oddać jego sens...
nic ważnego, ani szczególnie przemyślanego...

dobry temat do wpisywania takich "złotych myśli" hehe
jak np. z E.S. "wszytsko przemija, nawet najdłuższa żmija"

Ateiści twierdzą ( wierzą ? ) że Boga nie ma, więc jak coś , czego nie ma, może wierzyć, lub nie wierzyć w coś, co nie wierząc , swoją niewiarą zdeterminowało nieistnienie właśnie tego czegoś, co ma wierzyć, lub nie, w istnienie tego , co nie wierzy ? Bóg istnieje tylko i wyłącznie w umysłach ludzkich ( byt niematerialny ? ), a więc, czy Bóg istniejący w umyśle wierzącego, może wierzyć w istnienie ateisty ??? To prawie tak, jak dla nas świat składający się z antymaterii. Yosarian