Ostatnia wizyta: Obecny czas: 23 Gru 2024, 16:02


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 7 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
 Temat postu: Moc wytrwałej modlitwy:słowo Boże na dzisiejszą 29 niedzielę
PostWysłany: 17 Paź 2010, 22:49 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Paź 2010, 19:24
Posty: 197
Żydzi pokonali Amalekitów, ponieważ Mojżesz, ważna osoba przed Bogiem trzymał ręce wzniesione do góry. Czy wystarczy trzymać ręce do góry żeby być wysłuchanym?
Pewnego razu idzie 300 osób pielgrzymki młodzieży trudnych dróg w Tatrach w deszcu i piorunach. Burza w górach dla tylu osób była niebezpieczna. Jeden pielgrzym idzie z rekami wyciągniętymi do góry. Koleżanka pyta, czemu tak trzymasz ręce? Bo jak Mojżesz proszę żeby Bóg uchronił nas przed piorunem. Więc ona: to teraz ja będę trzymać. I tak wszyscy po kolei zaczęli trzymać ręce do góry. Zdążyliśmy bezpiecznie zejść do Zakopanego przed zmrokiem.
Haman urzędnik królewski nienawidził Żydów. Podstępnie uzyskał od króla perskiego Aswerusa wyrok śmierci na nich. Piękna Estera również Żydówka na tym samym dworze królewskim dowiedziała się o tym. Żeby uratować swój naród od zagłady najpierw surowo pościła, potem prosiła Boga, by włożył w jej usta powabne słowa, żeby zdobyła względy króla Aswerusa. Potem się ubrała w najpiękniejszy strój i tak oczarowała króla że powiedział do nie: „Estero, o cokolwiek poprosisz ja to spełnię”. A ona wtedy tak mądrze przemówiła do króla, że cofnął wyrok śmierci a kazał powiesić Hamana na oczach wszystkich i to zaraz.
Ksiega Tobiasza ma piekny finał. Modlitwa młodegoTobiasza w noc poślubną sprawia, że z kobiety którą poślubił, wyszedł demon Asmodeusz. i dlatego Tobiasz nie zmarł jak to się zdarzyło 7-dmiu jego poprzednikom z tą samą kobieta. Warto raz w życiu dla narzeczonych i małżonków przeczytać jak powinna wyglądać modlitwa małżonka i czym jest miłość małżeńska.
Spróbujmy pogłębić aspekty modlitwy jakich Jezus w tej przypowieści użył:
A. „Obroń mnie Boże przed moim przeciwnikiem”.
Głównym przeciwnikiem człowieka jest Zły. Największy wróg naszego zbawienia, bo sam jest potępieńcem na wieki. Nie zdajemy sprawy jaki to jest wróg szczęścia wiecznego człowieka. Jego 1-wszym celem jest odwieść człowieka od Boga. Żeby człowiek zerwał z Bogiem więź, dobra relację, Komunię św. Dlatego modlitwa o odpuszczenie grzechów w konfesjonale jest zawsze wysłuchana. Podobnie gdy się modlimy o zbawienie duszy zmarłych jest zawsze wysłuchana.
B. „Chociaż Boga się nie boję a z ludźmi nie liczą, wezme ją w obrone”. To dla kontrastu. Nawet niesprawiedliwy sędzia zrobi coś dobrego tylko z tego względu, żeby uporczywa kobieta odczepiła się od niego. Czasami i my dajemy coś na odczepnego jak nie chcemy z kimś gadać czy się nim zainteresować, ale daliśmy.
Rozmawialiśmy niedawno o ojcu pewnego księdza w czasie wojny.Schował się podczas łapanki za szafę. Weszli gestapowcy i pytają gdzie jest….. Żona mówi. No nie ma go, poszedł i nie wrócił. Tymczasem gestapowiec zauważył go w lustrze, które tak było ustawione, że widać go było jak na dłoni jak stoi za szafą. Gestapowiec odrzekł. Na drugi raz niech go pani lepiej ukryje. I wyszedł. „Zły” gestapowiec okazał się człowiekiem.
C. Modlitwa ma konkretną intencję:”obroń mnie przed przeciwnikiem”. Jak mamy ważną sprawę to się modlimy żarliwiej. Idzie 400-osobowa pielgrzymka hipisów. W pewnej miejscowości z pomocą mieszkańców koło gospodyń przygotowało młodzieży wspaniały 2 daniowy obiad. I mówią nic nie chcemy, tylko się módlcie o deszcz dla nas, bo już nie było miesiąc czasu i zboże umiera. Zaczęliśmy się modlić. Ojcze nasz któryś jest w niebie daj deszcz, przyjdź Królestwo Twoje i deszcz, bądź wola Twoja i deszcz z piorunami, jako w niebie tak i na ziemi i w deszczu. Chleba naszego i deszczu z piorunami daj nam dzisiaj. Zdrowas Mario łaski pełna daj deszcz..Świeta Mario módl się za nami o deszcz….
D.: Ponieważ naprzykrza mi się ta wdowa…
Naprzykrzać się Panu Bogu w modlitwie aż do skutku.
Jeśli dniem i nocą wołają. Słyszymy? Dniem i nocą do Boga, czy będzie zwlekał? Nie czekać na natychmiastowy skutek lecz wciąż prosić i wierzyć że ta modlitwa się Bogu spodoba.
Ks. Twardowski Nie módl się, jeśli czekać nie umiesz.
G. Na ostatniej pielgrzymce młodzieży trudnych dróg modlimy się o cud uzdrowienia Kazmiery. Z płaczem mówi moja bratowa: Módlcie się, „moja siostra umiera na raka. Waży już tylko 30 kg. Dzień w dzień młodzież woła w tej intencji. Pewnie, brała chemię, ale nic. Doszła modlitwa, woda z Lourdes, Msze św. i pewien ślub Bogu. Po pół roku dowiaduje się, że choroba zaczeła ustępować i wróciła całkowicie do zdrowia.
H. „Ale czy znajdzie Syn Człowieczy wiarę gdy przyjdzie?
Czy młodzież jeszcze się modli? Trochę jakby w to wątpić patrząc na jej praktyki religijne.Z drugiej strony można ją spotkac w setkach tysięcy na pielgrzymkach: pieszych i zmechanizowanych. Trzeba ja tylko porwać jak Jan Paweł II, to przyjedzie milion.
Pobożność to dar Ducha Świetego, który może zgasnąć albo uczynić nas świetym
Maryja w Medjugorje sugeruje, by modlitwa stała się „nałogiem”
Modlić się chetnie i nieustannie to cudowny stan łaski w człowieku.


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Moc wytrwałej modlitwy:słowo Boże na dzisiejszą 29 niedz
PostWysłany: 18 Paź 2010, 17:57 

Rejestracja: 17 Sty 2014, 16:11
Posty: 25
ANONIM Z DRUGIEJ POŁOWY XVIII W.

PROŚBA POWSZECHNA



Ojcze nasz, który jesteś między nami,

Panuj nam, rządź nas Twoimi prawami;

Bądź wola Twoja. Imię Twoje wszędzie

Niech czczone będzie.



Oddal głód od nas, daj obfitość ziemi,

Okryj ją, Panie, żniwami bujnemi;

Z Twojej dobroci niech każde stworzenie

Ma pożywienie.



Ty, byś nam zrobił nasze szczęście trwałe,

Wlać w nas raczyłeś uczucia wspaniałe;

My odpuszczamy bliźnim, Twym zwyczajem

Odpuść nam wzajem.



Przebacz słabości, daruj przewinienia,

Przykrości naszych chciej ulżyć cierpienia

I na ojcowskim Twoim pozwól łonie

Spocząć po zgonie.


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Moc wytrwałej modlitwy:słowo Boże na dzisiejszą 29 niedz
PostWysłany: 21 Paź 2010, 12:23 
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 Wrz 2010, 20:21
Posty: 216
przedwczoraj 14:34

Trzeba nam dużo prostych słów
jak
chleb
miłość
dobroć
aby ślepi w ciemności
nie zgubili
właściwej drogi

trzeba nam dużo ciszy ciszy
i w powietrzu i w myśli
abyśmy usłyszeli głos
cichy nieśmiały głos
gołębi
mrówek
ludzi
serc

i ich bolesny krzyk
pośród krzywd
pośród tego wszystkiego
co nie jest
ani miłością
ani dobrocią
ani chlebem

H. POŚWIATOWSKA

_________________
W życiu najważniejsze jest wyrobienie dramatyczne i elementy baśniowe M. Hłasko Sowa córka piekarza.


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Moc wytrwałej modlitwy:słowo Boże na dzisiejszą 29 niedz
PostWysłany: 22 Paź 2010, 18:31 
Uśmiech światła

Gitara
...Kilka świec na ołtarzu

Zrobionym ze zwykłego stołu

Małe słowa ciężkie od miłości

Zważcie je na dłoni duszy
Czujecie?
Czujecie ciężar?

To złoto choć przybrudzone

Błotem kanałów

Oto nasz Chrystus

Przybity do krzyża niezrozumienia

Ostrzami naszych strzykawek" Tarzan.

Pozdrawiam Cię Szpaku, Jarot.


Góra
  
 
 Temat postu: Re: Moc wytrwałej modlitwy:słowo Boże na dzisiejszą 29 niedz
PostWysłany: 18 Sty 2011, 12:48 

Rejestracja: 13 Sty 2011, 09:35
Posty: 15
Któryś się modlił bo było Ci za ciasno w pacierzu
któryś rozgrzeszył Magdalenę nie słuchając jej grzechów tylko łez

któryś nie tłumaczył do końca cierpienia
który wygadanym kaznodziejom kładziesz do ust gąbkę ciszy

odsłaniasz czas jak piękno
któryś widział na audiencji w Betlejem trzech monarchów
na klepisku ziemi

jak trzy złote placki
który masz więcej niż pięć ran
który się nie gniewasz na ceremonie niewiary

Proszę Cię o kryjówkę
w cienkim kąciku Twych ludzkich rąk
przed zgrają formuł

ks. Jan Twardowski


Dziękuje Szpaku po prostu, za to że jesteś ....Niech droga powstaje na twoje spotkanie, Niech wiatr cię zawsze wspomaga od pleców, Niech słońce czule ogrzewa twą twarz, Niech deszcz delikatnie zrasza twoje pola , I dopóki nie spotkamy się znowu, Niech Bóg cię chroni. W zagłębieniu swych dłoni


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Moc wytrwałej modlitwy:słowo Boże na dzisiejszą 29 niedz
PostWysłany: 18 Sty 2011, 13:48 

Rejestracja: 17 Sty 2014, 16:11
Posty: 60
Gosia napisał(a):
Któryś się modlił bo było Ci za ciasno w pacierzu
któryś rozgrzeszył Magdalenę nie słuchając jej grzechów tylko łez

któryś nie tłumaczył do końca cierpienia
który wygadanym kaznodziejom kładziesz do ust gąbkę ciszy

odsłaniasz czas jak piękno
któryś widział na audiencji w Betlejem trzech monarchów
na klepisku ziemi

jak trzy złote placki
który masz więcej niż pięć ran
który się nie gniewasz na ceremonie niewiary

Proszę Cię o kryjówkę
w cienkim kąciku Twych ludzkich rąk
przed zgrają formuł

ks. Jan Twardowski


Dziękuje Szpaku po prostu, za to że jesteś ....Niech droga powstaje na twoje spotkanie, Niech wiatr cię zawsze wspomaga od pleców, Niech słońce czule ogrzewa twą twarz, Niech deszcz delikatnie zrasza twoje pola , I dopóki nie spotkamy się znowu, Niech Bóg cię chroni. W zagłębieniu swych dłoni


Dziś taki pochmurny dzień,a o Twoich wpisów Gosiu zrobiło się tu tak ciepło i jasno


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Moc wytrwałej modlitwy:słowo Boże na dzisiejszą 29 niedz
PostWysłany: 18 Sty 2011, 14:29 

Rejestracja: 13 Sty 2011, 09:35
Posty: 15
Faktycznie kapie i kapie z nieba , ale i deszcz jest potrzebny....a taki dziś mnie nastrój dopadł :). Pozdrówki.


Góra
Offline Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 7 posty(ów) ]  Moderator: puniek

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 10 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Theme created StylerBB.net & intensys.pl