doziemiobiecanej.pl http://doziemiobiecanej.pl/forum/ |
|
Najpiekniejsza praca - praca nad sobą http://doziemiobiecanej.pl/forum/viewtopic.php?f=13&t=568 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Małgorzata [ 23 Cze 2011, 11:58 ] |
Temat postu: | Najpiekniejsza praca - praca nad sobą |
Dzięki za szczere odpowiedzi. Miło , że zawitaliście na tą stronę, bo dotychczas prowadziłam dialog sama ze sobą Zawsze to w grupie raźniej! Ale mam odmienne zdanie co do niektórych problemów , które tutaj poruszyliście. Wierzę w sens oddziaływań wychowawczych, psychoterapeutycznych i religijnych. Cenię naukowe podejście do pracy nad sobą jakie oferują takie nauki jak psychologia , pedagogika czy teologia . Jestem osoba wierzącą , praktykującą ( katoliczką). Uważam, że człowiek rozwija się przez całe swoje życie, a proces ten dopiero się kończy z chwilą jego śmierci. Wszystkim nam czasami potrzebne są dobre rady , wskazówki jak mądrze żyć , umiejętności rozwiązywania swoich problemów , radzenia sobie ze stresem, z kryzysami emocjonalnymi, z uzależnieniami, z trudnościami w porozumiewaniu się z ludźmi itp. Wszystkich tych umiejętności możemy się nauczyć, jeżeli tylko chcemy i jesteśmy otwarci na zmiany ,uczestnicząc w różnych warsztatach, treningach interpersonalnych, terapii indywidualnej i grupowej, w grupach samorozwojowych , grupach wsparcia,, rekolekcjach, grupach modlitewnych , pielgrzymkach , zlotach itp… Potrzeba z naszej strony tylko dobrych chęci, samokrytycyzmu , że nie jesteśmy idealni oraz wiary w nasze możliwości rozwoju. Podkreślam , że jestem osobą , która lubi wyzwania i rozwiązywanie różnych problemów . Cenię również to u innych, ponieważ uważam , że człowiek dojrzały powinien wykazywać się plastycznością i umiejętnością zmiany postaw , swoich przekonań , jeżeli okazują się nielogiczne , niepraktyczne i szkodliwe dla niego i społeczeństwa i nie zgodne z religią, którą wyznaje. Przede wszystkim powinien kierować się w życiu zasadami etycznymi opartymi na wierze. A teraz coś o sobie . Około dziesięciu lat pracowałam w Punkcie Konsultacyjnym dla Narkomanów i ich Rodzin . Kierowałam osoby uzależnione na detoksy i do różnych ośrodków zarówno monarowskich , katolickich , podlegających pod służbę zdrowia na terenie całej Polski i dobrze znam problematykę i mechanizm uzależnień. U osób podejmujących leczenie często można było zaobserwować małą motywację i determinację do leczenia i pracy nad sobą. Pomimo tego, jeśli w trakcie odtrucia na oddziałach detoksykacyjnych oraz pobytu w różnych ośrodkach , stosowali się do zaleceń lekarzy i psychoterapeutów, to wielu udało się zmienić swoje życie i są wartościowymi ludźmi. Wszystko zależy od podejścia człowieka do swoich problemów życiowych , motywacji do leczenia , od wsparcia ze strony rodziny oraz pomocy specjalistów w tym zakresie. Każdy przecież może dokonywać wyborów albo tych dobrych albo złych, zależnie od wyznawanej przez siebie hierarchii wartości jaką przyjął w swoim życiu. . Zetknęłam się z ruchem hipisowskim w latach siedemdziesiątych uczestnicząc w różnych spotkaniach , zlotach organizowanych przez ks. A. Szpaka u siostry Jasi w Przemyślu. Współpracując z ks. Szpakiem, wiele osób z tej grupy trafiało do poradni psychologiczno-pedagogicznej , gdzie pracowałam i miałam osobisty kontakt zarówno z nimi i ich rodzinami. I wtedy nie odbierałam ich jako osoby, które są dla siebie wyłącznym autorytetem , ale osoby , zagubione , które szukają pomocy , swego miejsca w życiu i chcą coś ze sobą zrobić , żeby zmienić się i lepiej funkcjonować. Cenię ks. A. Szpaka za jego umiejętności wychowawcze i duszpasterskie , za miłość do ludzi , szczególnie do tych , którzy tej miłości potrzebują w życiu najbardziej, ponieważ jej nie doświadczyli od swoich rodziców i najbliższych. Z doświadczeń w swojej pracy wiem, że brak krytycyzmu , motywacji do zmian, wieczne samozadowolenie z zaistniałej sytuacji kryzysowej u siebie , nie uznawanie żadnych autorytetów moralnych poza sobą , niedojrzałość w sferze emocjonalnej i społecznej nie prognozują dobrze rozwoju osobowego. Dlatego, trzeba dążyć do poznania siebie , swoich mocnych jak i słabych stron i podejmować wysiłek zmierzający do samodoskonalenia się . Poza tym większe skupiska , grupy , żeby się nie rozpadły muszą mieć liderów, a każda taka grupa rządzi się swoimi prawami tj. ustala normy, zasady postępowania , ma swoją strukturę , spójność , cele , żeby mogła się rozwijać. A więc i Wy jako zbiorowość( ruch) nie byliście i nie jesteście wolni od tych praw nauki , które zostały odkryte przez psychologię społeczną. Poza tym ludzie posiadają różne predyspozycje psychiczne oraz w różnym stopniu rozwinięte umiejętności przywódcze i nie wszyscy zostają liderami, chociaż tak im się wydaje , że są. Ale , powodzenia , ja życzę wszystkim, żeby mieli takie zdolności kierowniczo - organizacyjne i umieli pociągnąć ludzi za sobą służąc dobru społecznemu. Podziwiam również ludzi , którym coś się chce robić dla innych w ruchu i dla społeczeństwa. I tym wszystkim życzę pomysłów , zapału i wiary w sens takich działań. Przyłączam się to takiej grupy. Na koniec dodam, że nie pomoże tu odbijanie piłeczki między sobą kto ma racje, kłótnie, podziały, obrażanie się , ale potrzebna jest umiejętność rozwiązywania konfliktów i negocjacji, umiejętność prawidłowej komunikacji międzyludzkiej. Jak powinna wyglądać taka prawidłowa komunikacja podaję niżej , Może spróbujecie wykorzystać to w praktyce. Prawidłowa komunikacja międzyludzka to: 1. Pozytywne nastawienie do ludzi 2. Ujawnianie życzliwości 3 Jasne , wyraźne i bezpośrednie przedstawienie własnego zdania 4. Otwartość na ludzi i zadania 5. Zaufanie 6. Tolerancja 7. Cierpliwość 8. Wiara w sukces czyli w osiągnięcie porozumienia 9. Wola współpracy 10. Wyrozumiałość wobec cudzych potknięć 11. Gotowość do ustępstw i autokorekty własnego postępowania 12. Unikanie przerzucania winy na innych 13. Mów prawdę – nie oszukuj , nie kłam 14. Pozytywne uczucia do ludzi - miłość życzliwość ,sympatia ,zapał, serdeczność, przyjaźń, ,zaciekawienie, współczucie, poczucie swobody, pogoda ducha, optymizm, Empatia, odprężenie, czułość ,tkliwość 15..Unikanie emocji negatywnych- gniew, złość, irytacja, sarkazm, cynizm, ironia, lekceważenie, opór , rozchwianie emocjonalne, agresja, zazdrość, zawiść, złośliwość, pycha, obraza, wrogość, wstyd nieśmiałość ,trema, poczucie winy, wyrzuty sumienia , lęk strach, obawa, niepokój, bojaźliwość, nieufność, zaskoczenie, niepewność siebie, nadmierna powściągliwość, poczucie zagubienia 16.. Umiejętność dobrego słuchania 17..Przyjazna mowa ciała –częsty kontakt wzrokowy, pogodny wyraz twarzy z lekkim uśmiechem 18..Niesprzeczność mowy ciała ze słowami 19.. .Chęć wyjaśniania wątpliwości rozumienia racji innych ludzi 20. Uczciwa analiza argumentów różniących się od własnych 21. Sympatyczne reagowanie na objawy zmęczenia ,znudzenia lub napięcia u rozmówcy 22...Przekazując innej osobie spostrzeżenia na jej temat pamiętaj o następujących wskazaniach; - mów o odczuciach jakie w Tobie wzbudza : - Co słyszysz lub co widzisz - Co myślisz o tym i co w związku z tym czujesz 23.. Nie oceniaj , nie krytykuj |
Strona 1 z 1 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |