*
**
***
****
*
KRĘCIŁA DLA MNIE TAK MAJESTATYCZNIE SWOIM TYŁKIEM ,
ŻE W KOŃU STAŁEM SIĘ BARDZO MALUTKI , PRAWIE PYŁKIEM .

*
**
***
****
*
BROŃ PRZECIWKO SAMOTNOŚCI MAM ,
TO CIEKNĄCY U MNIE CIĄGLE KRAN.

*|
**
***
****
*
BYŁEM DZISIAJ NA KONFERENCJI NA KTÓRĄ MNIE ZAPROSZONO I BYŁA ONA POŚWIĘCONA PRZEMOCY W RODZINIE.
NAPISAŁEM KILKANAŚCIE FRASZEK W TRAKCIE WYKŁADÓW ,
KTÓRE W SPOSÓB ŻARTOBLIWY PRZEDSTAWIAJĄ TEN SMUTNY PROBLEM RODZINNY.
(z tym żartem we fraszkach to nie jest tak. Można pozornym żartem przedstawić dosłownie wszystko .Patologię rodzinną także )
A WIĘC.

KAŻDA KONFERENCJA TEMATYCZNA JAKIEGOŚ PROBLEMU DOTYKA ,
LECZ DLA MNIE OPRÓCZ SŁÓW NIC Z NIEJ NIGDY NIE WYNIKA .

*
**
***
****
*
PRZEMOC W RODZINIE TO DLA MNIE BARDZO ENIGMATYCZNA SPRAWA ,
DLATEGO , ŻE KAŻDY CHCE W NIEJ BYĆ ADWOKATEM I SĘDZIĄ OD RANA .

*
**
***
****
*
KRZYKNĘŁA :
-powinniśmy być jak partnerzy!
ODPOWIEDZIAŁEM:
-a kto dzisiaj na kim leży?

*
**
***
****
*
ZMIENIALI MNIE CAŁE ŻYCIE , LECZ NIE SPYTALI SIĘ CZY CHCIAŁEM ,
I DO DZISIAJ JAKIM BYŁEM ZAWSZE ,TAKIM POZOSTAŁEM .

*
**
***
****
*
GDY RAZ W ROKU URODZINY DZIECIĄTKA SĄ ,
LUDZIE SWOJĄ ZŁOŚĆ CHOWAJĄ TYLKO ZA MGŁĄ .

*
**
***
****
*
WOJNA DOMOWA ZAWSZE W MAŁŻEŃSTWIE BĘDZIE TRWAĆ ,
BO KAŻDY Z MAŁŻONKÓW CHCE COŚ Z NIEGO ZAWSZE BRAĆ.

*
**
***
****
*
JEZUS CHRYSTUS PRZYSZEDŁ PEWNEGO DNIA NA ŚWIAT ,
TYLKO PO TO ABY WYRÓWNAĆ RACHUNKI NASZYCH STRAT.

*
**
***
****
*
GDY JESTEŚ GŁUPCEM I ZŁEM TO ŚWIĘTY BOŻE ,
NAWET GDYBY CHCIAŁ , NIGDY CI NIE POMOŻE.