Ostatnia wizyta: Obecny czas: 22 Gru 2024, 03:12


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 46 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna
Autor Wiadomość
 Temat postu: Re: SPOTKANIE Z SIOSTRĄ MICHAELĄ PAWLIK W PRZEMYŚLU
PostWysłany: 25 Maj 2012, 10:11 

Rejestracja: 31 Sty 2011, 11:00
Posty: 53
Jan napisał(a):
Na zlotach hippisowskich często bywają rozmowy na dość banalne tematy. Po przeczytaniu dotychczasowych wypowiedzi w tym temacie, pomyślałem, że byłoby świetnie, gdy wszyscy zainteresowani tym zagadnieniem mogli razem się spotkać w Warszawie w celu odbycia wspólnej rozmowy z s.Michaelą, ks.Andrzejem, Małgorzatą, Kają, Kasią, Herbertem i o ile by nie przeszkadzało, to jeszcze z moją osobą.


Chętnie u Ciebie na działce, w Buntowni lub przy ognisku - więc daj znac kiedy ustaliliście termin!


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: SPOTKANIE Z SIOSTRĄ MICHAELĄ PAWLIK W PRZEMYŚLU
PostWysłany: 25 Maj 2012, 12:41 

Rejestracja: 27 Lis 2010, 17:12
Posty: 171
Herbert, ja rzuciłem tylko myśl. Zobaczmy co na to inni napiszą. Zaproponowałem stolicę jako że tam rezyduje s.Michaela. Nie czuję się na siłach bycia organizatorem takiego spotkania. U mnie to można się spotkać po hippisowsku, na dziko. Nie śmiałbym do siebie zaprosić s.Michaelę, czy Małgorzatę (w domyśle p.Małgorzatę) która robi wrażenie osoby b.poważnej, dystansującej.Co do Szpaka to nie byłoby problemu,bo jest trochę zhippisiały, Kaii bym się raczej nie krępował, bo za bardzo mi zaszła za paznokcie. Kasia? Jej jeszcze nie wyczułem. A Ty jesteś równy, więc nie nie ma problemu. Co do Buntowni, to została przemianowana na Christianię.


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: SPOTKANIE Z SIOSTRĄ MICHAELĄ PAWLIK W PRZEMYŚLU
PostWysłany: 25 Maj 2012, 13:22 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 Mar 2011, 14:39
Posty: 377
Dzięki za zaproszenie ale jestem w najbliższej przyszłości nieco uziemniona raczej, choć idą wakacje, kto wie, w każdym razie bez Chrzanki się nie ruszam. O :!:
Chciałam coś napisać ale właściwie napisała za mnie Kasia, dlatego zacytuję:


ChrzanKa napisał(a):
dialog międzyreligijny... to naprawdę ciekawy temat, na który tak jak 2000lat temu, tak i teraz można spojrzeć z różnych perspektyw i pewnie nie ma 'mądrych' w tej dziedzinie.

mi osobiście się to 'chyba jawi tak:
/mniej więcej tak sobie piszę, bo temat mnie bardzo ciekawi i Wasze wypowiedzi/

1. żeby był dialog musi być realna osoba. przecież żadna 'religia' z drugą gadać nie będzie, tylko człowiek z człowiekiem.

no i tu zaczyna się pierwsza trudność, bo trzeba by umieć wyraźnie odróżnić, co jest religią, a co sektą. z 'tą' ostatnią powinni wchodzić w dialog tylko egzorcyści i uwalniać ludzi jeśli to tylko możliwe. Nic do tego przeciętnemu człowiekowi.

2. a z wyznawcami innych religii? dialog... na tym 'wielkim' poziomie nie ma co fikać, bo trzeba naprawdę mieć ogromne światło od Ducha Świętego i dar wiedzy. ...to ja tu kończę i pozostawiam papieżom te sprawy i to z ich zdaniem się zgodzę. Bogu niech będą dzięki że jest ktoś taki, jak papież:). posłuszeństwo to łaska:).

...
wszystko i tak rozgrywa się w SPOTKANIU.
jest człowiek! spotykam go. poznaję. i oby Bóg zawsze pomagał nam nie oceniać go, a jedynie jego czyn,na który złożyło się wiele przyczyn, nie tylko w tym człowieku.
myślę, że jest zasadnicza różnica w dialogu z człowiekiem innego wyznania, a człowiekiem z sekty. z tej ostatniej, nigdy nie można być pewnym, czy nie doszło do zniewolenia, a wtedy tak do końca nie można stwierdzić z kim się rozmawia(!!!!!!!!!!!!!).
my za siebie nawzajem musimy się modlić, a za ludzi w sektach szczególnie. ja nie wiem, czy tu dialog ma sens. ale modlitwa tak!!!!! zwyczajna troska o osobę, skierowanie tej osoby do kapłana, do kogoś mocniejszego niż my, UMIEJĘTNA pomoc.

Miłość autentyczna nam podpowie co robić, bo Bóg jest Miłością. tu chyba gadać o tym wiele nie trzeba i tak każda sytuacja będzie inna. a pewnie czasami taka sytuacja trwa latami! ktoś walczy o człowieka latami (!!!), a z boku może jest postrzeganym jako, ten, który 'pochwala' sektę?
jeśli jednak jest 'zgorszenie', to gdzie ono ma źródło? w czynie ludzkim? czy w osobie zgorszonej?
na każdą jedną sytuację trzeba spojrzeć szeeeeroko, bo może wielu rzeczy nie widzimy.
albo wcale nie oceniać, wszak sąd będzie! jedyny! nieomylny!
...wiem, to trudne...
Chwała Trójcy Przenajściętrzej! Jedynej! Kochanej!

A te słowa to na czerwono ku rozwadze:

Miłość autentyczna nam podpowie co robić, bo Bóg jest Miłością. tu chyba gadać o tym wiele nie trzeba i tak każda sytuacja będzie inna. a pewnie czasami taka sytuacja trwa latami! ktoś walczy o człowieka latami (!!!), a z boku może jest postrzeganym jako, ten, który 'pochwala' sektę?
Nie rozumiem trochę Herberta, który przecież poniekąd właśnie "tu" odnalazł swoją obecną drogę (jak twierdzi). Czyżbyś odmawiał innym tej szansy???
Dobrze, że siostra Michaela dzieli się swoimi doświadczeniami. Jednak są też potrzebni Ci, którzy odważą się rozmawiać i wychodzić naprzeciw, a nie tylko piętnować. Każdy ma swoje, inne zadanie.
Choć argumentacja siostry, akurat do mnie, w dużej części nie trafia - mówi głównie o złych ludzkich zachowaniach, a przecież, my w Kościele, też nie jesteśmy od niej wolni - wtedy mówimy "Kościół jest dla grzeszników". Na przykładzie złych katolików też można by Kościół zdyskredytować. Np. dyrektor pewnej szkoły katolickiej z naruszeniem zasad kodeksu pracy i wszelkich obyczajowych itd. zwalniała pracowników, bo jej tak Kazał Duch Święty. Idąc tokiem rozumowania siostry, ktoś, kto nie zna naszej religii, mógłby powiedzieć, że Ducha Świętego ktoś sobie wymyślił dla wyzyskiwania pracowników.
(Nie wiem, może się mylę, ale dużo ze Szpakiem rozmawiałam, wiele rozmów mam nagranych i uważam, że bardzo wiernie wypełnia nauki Jana Pawła II i Soboru Watykańskiego II. Jednak patrzę na całokształt działalności, a nie kilka zdań wyrwanych z kontekstu. Często zapominamy, że Sobór Watykański II był odpowiedzią na okrucieństwa II wojny św. Wielu z jego uczestników było świadkami autentycznych rzezi i dramatów II wojny św., także na Janie Pawle II wojna wywarła ogromne piętno.)
[i]

_________________
http://gdziebylbog-pytanieowiare.blogspot.com/


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: SPOTKANIE Z SIOSTRĄ MICHAELĄ PAWLIK W PRZEMYŚLU
PostWysłany: 25 Maj 2012, 15:44 

Rejestracja: 27 Lis 2010, 17:12
Posty: 171
Czy Kościół powinien otwierać się na idee i praktyki religii Wschodu?

Księża jezuici w Krakowie zapraszali do swego klasztoru buddystów, aby chętni katolicy mogli z nimi poznawać i praktykować buddyzm. W wyniku czego mój kolega - hippis, o pseudonimie "Perełka", z którym swego czasu się przyjaźniłem, wybrał się do jezuitów na to spotkanie. Potem wybierał się częściej, a jego poglądy zaczęły ewoluować w kierunku nauk Buddy. On, niegdyś gorliwy katolik przystępujący codziennie do Komunii Świętej, stał się buddystą.

Dziś Andrzej Piotrowski, dawny hippis "Perełka" jest mistrzem Dharmy, nauczyciel zen i opat sangi buddyjskiej warszawskiej Falenicy.
Image
http://www.youtube.com/watch?v=4jjj45lX6fw - oto przykładowy jego wykład.

Andrzej mówił mi, że początkowo myślał, że buddyzm da się ochrzcić. Dziś, po latach praktyki mówi mi, że to jest niemożliwe.


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: SPOTKANIE Z SIOSTRĄ MICHAELĄ PAWLIK W PRZEMYŚLU
PostWysłany: 25 Maj 2012, 16:00 

Rejestracja: 27 Lis 2010, 17:12
Posty: 171
kaja napisał(a):
Tak więc, co siostra Michaela myśli o nieuznawaniu dogmatów, odrzucaniu papieża, nieuznawaniu niepokalanego poczęcia Maryi, mówieniu o sobie: "Poznałem Boga", nie uznawaniu hierarchii Kościoła???, a co o pacyfce ???
Dla mnie krisznowcy, przynajmniej ci którzy znam, przy tym wszystkim to małe piwo, potulne baranki, wręcz aniołki :P - choć nie mnie ludzi osądzać. I nie znaczy to, że podoba mi się mantrowanie itd. Mówię jedynie bardziej o stosunku ludzi do mnie, jako osoby jakoś tam wspierającej Szpaka i z nim utożsamianej.
Nie dziwię się po tym wszystkim wcale Szpakowi, że po tylu latach przebywania w środowisku kontestującym Kościół, woli przebywać w towarzystwie Maharadża, niż jakimkolwiek innym.


Oto pytanie Kaji do siostry Michaeli, a jednocześnie donos, który ma mnie zdyskredytować i ostrzec innych: "Uważajcie na niego!" Post Kaji mówi również o jej i ks. Szpaka, z którego poglądami się utożsamia, że bliższe jej są religie Wschodu, aniżeli chrześcijanie wywodzący się z czasów Reformacji, którzy nie uznają dogmatów, które wymieniła. W środowisku szpakowskim nie obnoszę się z moim chrześcijańskim credo. Nie uprawiam prozelityzmu w calu wyciągania owieczek z Kościoła Katolickiego na rzecz Kościołów protestanckich, dlatego nie rozumiem, w jakim celu Kaja o tym pisze i jak to się ma do tematu zaproponowanego przez s. Michaelę.


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: SPOTKANIE Z SIOSTRĄ MICHAELĄ PAWLIK W PRZEMYŚLU
PostWysłany: 25 Maj 2012, 16:10 

Rejestracja: 27 Lis 2010, 17:12
Posty: 171
Małgorzato, myślę, że chyba do końca nie przemyślałaś zaproszenia s. Michaeli Pawlik na forum ks. Andrzeja, jako że Siostra ma przeciwstawne poglądy w stosunku do ks. Andrzeja, tym samym naraziłaś na szwank zarówno s. Michaelę jak również autorytet ks. Andrzeja.


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: SPOTKANIE Z SIOSTRĄ MICHAELĄ PAWLIK W PRZEMYŚLU
PostWysłany: 25 Maj 2012, 16:57 

Rejestracja: 23 Lis 2010, 22:50
Posty: 229
wiesz co Jasiek! a mnie tak pominąłeś :roll: ?????
Kaji przytyknołeś! Małgorzacie też! a ja to co????? czy jam gorsza od onych????
ja też chcę :lol: !!!!!

ech... pewnie jako tatko 10ciowej gromadki, masz dryg do pilnowania:) fajnie ;)

siostrę Michaelę słuchałam na you tube. bardzo mi się podobały jej wykłady. uważam, że są baaaaaaaaaaardzo na miejscu tutaj, wszak tu jesteście inteligencją, nie bojącą się wyzań!
nawet sama kiedyś linki wrzuciłam
/a KUL jest COOL!!!! rozumie się!/

nie jestem pewna, czy macie prawo oceniać czyny ks. Andrzeja Szpaka względem ludzi o no... nazwijmy to... bardziej skomplikowanej drodze Chrystusowej. Czy na pewno WSZYSTKO wiecie?
czy prześwietlacie jego intencje i poznaliście wszystkie dobierane przez niego środki, które prowadziły do danego celu?
czy znacie go naprawde na tyle dobrze, aby ocenic czyn? i to jeszcze 'na forum'?


ja widzę duuuużo racji u KAŻDEGO z Was /nas:)/, tylko dostrzegam, że patrzycie z różnych płaszczyzn. tylko pozornie nie ma zrozumienia czasem.

mam propozycję:) np. na ten tydzien, tzn. do niedzieli włącznie. co Wy na to powiecie:
zamiast ględzić i ględzić i ględzić... zmówimy za siebie nawzajem np.: majową litanię do Najświętszej Maryji Panny (albo co tam sami zaproponujecie???? ja sie chętnie podporządkuję) za siebie nawzajem.
ja za Jana, Herberta, Kaję, Małgorzatę i za ks. Szpaka.
żeby Maryja za Was orędowała u Boga, aby Wam pomógł w tym, w czym trzeba Wam pomocy (On wie najlepiej w czym, tu nic nie trzeba dodawac od siebie i Panu Bogu nie trzeba przeszkadzać).
Czy mogę liczyć na to, że pomodlicie się za mnie? osobiście bardzo potrzebuje tego :)

to jak? do Warszawy nie jestem w stanie dojechać, ale modlitwa wstawiennicza sama dojedzie:)))))))))))

idziecie na to Dziewczyny i Chłopaki?


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: SPOTKANIE Z SIOSTRĄ MICHAELĄ PAWLIK W PRZEMYŚLU
PostWysłany: 25 Maj 2012, 17:06 

Rejestracja: 29 Kwi 2011, 19:45
Posty: 435
Myślę , że Wszyscy są zainteresowani dialogiem ekumenicznym i międzyreligijnym. Temat jak najbardziej na czasie .
Pomysł wysunięty przez Jana, zorganizowania takiego spotkania , uważam za świetny.

Siostra Michaela z pewnością chętnie weźmie udział w takim spotkaniu. Był uczestnikiem wieku konferencji i sympozjów naukowych.
Oprócz ks. A. Szpaka możemy zaprosić inne osoby duchowne specjalizujące się w tej tematyce : ks. prof. Aleksandra Posackiego SJ, ks. prof. Andrzeja Zwolińskiego.

Można zaprosić ks. Sergiusza Orzeszko ( kiedyś był ateistą, praktykował medytację buddyjską,,okultyzm pośredni (kartomancję, spirytyzm, ezoterykę), później należał do ruchu Hare Kryszna. Macie zaprzyjaźnionych z Wami księży , których możecie zaprosić

Może ktoś z Was zna księży egzorcystów, też by byli mile widziani. Warto również zaprosić Andrzeja Wronkę ze stowarzyszenia Effata - zajmującego się zagrożeniami duchowymi sektami itp…. I na koniec może uda się Nam ściągnąć osoby duchowne zajmujące się ekumenizmem i dialogiem międzyreligijnym . Istnieje przecież Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego Konferencji Episkopatu Polski.

Z pewnością taką imprezę nie można organizować na działce lecz trzeba znaleźć odpowiednią salę i miejsce na nocleg.

Organizowaliście już nie jeden raz zloty w Warszawie i macie rozeznanie w tej sprawie. Może siostra Michaela coś podpowie , bo ma znajomości w środowisku osób duchownych ( może jakiś klasztor będzie zainteresowany takiego typu spotkaniem lub inna instytucja zajmująca się tymi zagadnieniami.

Warto zastanowić się nad programem takiego spotkania i nawiązaniem kontaktów z osobami , których chcecie zaprosić.

Taka impreza musi być dobrze przygotowana , trzeba wybrać komitet organizacyjny - osoby chętne , które się tym zajmą i będą wiedziały co mają robić .
Dlatego niech , każdy to przemyśli i zgłosi propozycje co do organizacji , zaproszonych osób, tematyki spotkania.
Bardzo podoba mi się ten pomysł i chętnie pomogę w jego realizacji .

Uważam , ze taka konferencja naukowa z udziałem różnych specjalistów z tej dziedziny może się przyczynić do lepszego zrozumienia problematyki : dialogu ekumenicznego , międzyreligijnego , filozofii Wschodu oraz sekt religijnych .

Niech się każdy zastanowi w czym mógłby pomóc i co mamy zrobić, żebyśmy lepiej rozumieli innych , a w razie zagrożeń duchowych wykazali się dojrzałością, umiejętnością obrony swojej tożsamości chrześcijańskiej.

Myślę , że obawa przed takimi spotkaniami rodzi się z lęku przed zmianą naszego myślenia, przekonań , zachowań i postaw w stosunku do osób wierzących inaczej. Poznajmy więc dokładnie tą drugą stronę uczestników dialogu. Na wnioski przyjdzie czas.

***

Do zorganizowania takiego przedsięwzięcia modlitwy są konieczne, ale też solidna praca Wszystkich, żeby się udało.

***

Ciekawe świadectwo ks. SERGIUSZA ORZESZKO „ CZYM JEST ZŁO, GDY GO NIE WIDAĆ”

cz. 1

http://youtu.be/joO83SoHzAs

cz. 2

http://youtu.be/vI3J8_KTgt8

cz. 3

http://youtu.be/QFRpjTKP53U

cz. 4

http://youtu.be/_VmlIeHr5b8

cz. 5

http://youtu.be/4JYhhHm38nQ

cz. 6

http://youtu.be/4EHbkEJjPjc

cz. 7

http://youtu.be/9K7JDPrVWdM

cz. 8

http://youtu.be/6XEonCbyxdk


***


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: SPOTKANIE Z SIOSTRĄ MICHAELĄ PAWLIK W PRZEMYŚLU
PostWysłany: 25 Maj 2012, 17:29 

Rejestracja: 29 Kwi 2011, 19:45
Posty: 435
Nie martwcie się o autorytet ks. A. Szpaka , siostry Michaeli Pawlik oraz innych duchownych .

PORADZĄ SOBIE I TO BEZ NASZEJ POMOCY. SĄ DOBRZE PRZYGOTOWANI TEOLOGICZNIE I DUCHOWO DO TAKICH WYSTĄPIEŃ.


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: SPOTKANIE Z SIOSTRĄ MICHAELĄ PAWLIK W PRZEMYŚLU
PostWysłany: 25 Maj 2012, 18:14 

Rejestracja: 31 Sty 2011, 11:00
Posty: 53
ChrzanKa napisał(a):
mam propozycję:) np. na ten tydzien, tzn. do niedzieli włącznie. co Wy na to powiecie: zamiast ględzić i ględzić i ględzić... zmówimy za siebie nawzajem np.: majową litanię do Najświętszej Maryji Panny (albo co tam sami zaproponujecie???? ja sie chętnie podporządkuję)


Królu Niebieski, Pocieszycielu, Duchu Prawdy,
Ty, który wszędzie jesteś i wszystko napełniasz,
Skarbnico wszelkiego dobra i Dawco życia,
Przyjdź i zamieszkaj w nas,
i oczyść nas od wszelkiej zmazy,
I zbaw, o Dobry, dusze nasze.


http://w630.wrzuta.pl/audio/8HzXwaIfZY2 ... nie_krakow


Góra
Offline Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 46 posty(ów) ]  Moderator: puniek Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 14 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Theme created StylerBB.net & intensys.pl