Ostatnia wizyta: Obecny czas: 23 Gru 2024, 08:12


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 188 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13 ... 19  Następna
Autor Wiadomość
 Temat postu: Re: KOŚCIÓŁ ULICZNY
PostWysłany: 12 Gru 2010, 20:23 
oj...ja też bardzo bym chciała :) bardzo...


Góra
  
 
 Temat postu: Re: KOŚCIÓŁ ULICZNY
PostWysłany: 12 Gru 2010, 20:24 
Gość napisał(a):
oj...ja też bardzo bym chciała :) bardzo...

h-anna ;)


Góra
  
 
 Temat postu: Re: KOŚCIÓŁ ULICZNY
PostWysłany: 12 Gru 2010, 21:59 

Rejestracja: 27 Lis 2010, 17:12
Posty: 171
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby osoby chętne przyjechać na zlot mogły to uczynić. W imieniu organizatorów zlotu wszystkich chętnych serdecznie zapraszam. :arrow: Image Zatem do miłego zobaczenia!


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: KOŚCIÓŁ ULICZNY
PostWysłany: 13 Gru 2010, 15:10 

Rejestracja: 27 Lis 2010, 17:12
Posty: 171
DEZERTER napisał(a):
O tym, jak się żyje w Warszawie i czy warto się angażować, rozmawiamy ze współtwórcą Teatru Komuna Otwock i jednym z najlepszych polskich grafików Grzegorzem Laszukiem.
Grzegorz Laszuk (na zdjęciu w knajpce Zaklęte Rewiry przy kinie Iluzjon) to ucieleśnienie gatunku zwanego

Agnieszka Kowalska: Kiedy myślę "aktywista", od razu widzę ciebie.

Grzegorz Laszuk: Naprawdę? Chyba już jestem na to za stary (śmiech).

A jak ci się podoba to określenie?

- No podoba, podoba, bo wierzę, że tylko poprzez "aktywizm" można poprawić miasto i świat. W Komunie zawsze zależało nam na tym, żeby działać, zmieniać. Mamy anarchistyczno-punkowe korzenie i wizja oddolnie samoorganizującego społeczeństwa zawsze była nam bliska. Kiedyś naszym terenem działania był Otwock. Teraz większość z nas przeniosła się do Warszawy i powinniśmy się przemianować na Komunę Warszawa. Lokalność, dawniej Otwock, potem Ponurzyca, teraz Warszawa-Praga-Południe, zawsze była dla nas ważna. Łatwo jest gadać o uniwersalnych zasadach i problemach, ale o tym, czy są prawdziwe, świadczy konfrontacja z rzeczywistością. Często są to mało efektownie wyglądające działania, jak udział w Komisji Dialogu Społecznego ds. Teatru. Alina Gałązka z Komuny jest teraz szefową tej komisji.

Warto wchodzić w te urzędnicze struktury?

- Warto, bo zaczynają z tego wynikać dobre rzeczy, np. trzyletnie programy finansowania projektów kulturalnych. Dzięki takim długoterminowym dotacjom można coś zaplanować, a nie wciąż improwizować bez pewności, czy za pół roku będzie jeszcze gdzie grać. Nie chcemy mówić, że: "jacyś ONI znowu coś źle zrobili". To jest uciekanie od odpowiedzialności. Trzeba wpływać na to, żeby urzędnicy byli fachowi, odpowiedzialni i kompetentni. Dziś widać, jak wielka jest ich rola, jak mogą kształtować i zmieniać społeczeństwo.

No nie wierzę, czyli co - silne państwo?

- No tak, ja anarchista to mówię (śmiech). Przede wszystkim silne miasto i samorząd lokalny. To urzędnicy mogą uruchomić mechanizmy, które spowodują, że główne ulice miast nie będą ulicami bankierów i nie będą się zamykały o godz. 19, że centrum nie będzie obwieszone wielkimi banerami. To oni mogą podjąć decyzję, że kolejne tak ważne miejsca jak Koneser czy Elektrociepłownia na Powiślu nie będą sprzedane deweloperowi, tylko przeznaczone na cele kulturalne czy społeczne. Nie mam złudzeń, że deweloper będzie inwestował w kulturę, do której będzie musiał dopłacać.

Fajna wypowiedź Laszuka, absolwenta prawa i grafika...

DEZERTER, widzę,ze czujesz bluesa. Dziękuję Ci, za przytoczony wywiad z Grzegorzem Laszukiem. Od kilku lat podziwiam anarchistów, rewolucjonistów i wszelkiego rodzaju lewaków pod względem organizacyjnym.
Dlaczego im się chce coś robić? Robią i mają efekty i to jeszcze jak bardzo wymierne. Naprawdę, tylko pozazdrościć. Proszę zobaczyć; ludzie z Otwocka potrafili załatwić od miasta w Warszawie lokum na teatr i mieszkania dla siebie. I to wszystko w jednej kamienicy przy ul. Lubelskiej 30/32. Każda rodzina mieszka osobno, ale razem tworzą komunę. Potrafili też załatwić sobie pieniądze na działania statutowe na 2 lata do przodu. Być może dlatego, że silne mają lobby. Może też dlatego, że są powiązani z "Krytyką Polityczną" Sławomira Sierakowskiego, która jeszcze lepsze od nich dostała lokum od miasta i to na Nowym Świecie. I co dziwne od prawicowego burmistrza. A przy okazji nadmienię, ze przywódca "Krytyki Politycznej" w pewnym wywiadzie uznał siebie za hippisa XXI wieku. Wracając do anarchistów - antyglobalistów, to zauważyłem, że już podczas Światowego Szczytu Ekonomicznego w Pradze pojechali tam z Polski aż 60-cioma autokarami, żeby robić tam zadymę. Ktoś ich zasponsorował. Zastanawiającym jest kto był inicjatorem. Oni czy sponsor.
DEZERTER, jak Ci się wydaje, dlaczego tamci potrafią, a my nie bardzo. A może dlatego, że u nas brak człowieka, który by miał o tym wszystkim zielone pojęcie i chciało mu się chcieć działać. Wydaje mi się, że ludzie będą się angażować, jeśli będą widzieć w tym jakiś sens i korzyść dla siebie. Widzimy to też na przykładzie działań Jurka Owsiaka czy Komuny Warszawa.
Tylko proszę mnie źle nie zrozumieć i nie posądzać o sympatie dla środowisk, które z zasady są antychrześcijańskie. Podziwiam tylko ich spryt i umiejętności.


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: KOŚCIÓŁ ULICZNY
PostWysłany: 13 Gru 2010, 15:57 
Jan napisał(a):
DEZERTER napisał(a):
DEZERTER, jak Ci się wydaje, dlaczego tamci potrafią, a my nie bardzo. A może dlatego, że u nas brak człowieka, który by miał o tym wszystkim zielone pojęcie i chciało mu się chcieć działać. Wydaje mi się, że ludzie będą się angażować, jeśli będą widzieć w tym jakiś sens i korzyść dla siebie. Widzimy to też na przykładzie działań Jurka Owsiaka czy Komuny Warszawa. Tylko proszę mnie źle nie zrozumieć i nie posądzać o sympatie dla środowisk, które z zasady są antychrześcijańskie. Podziwiam tylko ich spryt i umiejętności.

[b]Bo synowie tego świata roztropniejsi są w stosunkach z ludźmi podobnymi sobie niż synowie światłości.
(Łk 16, 8)


Góra
  
 
 Temat postu: ŚLEDZTWO W SPRAWIE: „Komu zależy na rozwałce zlotu w Łodzi?”
PostWysłany: 13 Gru 2010, 19:25 

Rejestracja: 27 Lis 2010, 17:12
Posty: 171
1)
Re(d)agujący
(20.10.2010)
informacyjnie
„IMPRO-WIZjA-akCJA: kolektyw terenNowy
23-24.10.2010 siedziba komuny/warszawa lubelska 30/32
23.10.2010 (Sobota)"

2)
Zbuntowany
(29.10.2010)
Zlot w marzeniach

„Mam nadzieję, że niczyjego komputera nie zawieszę. A może ludzie zawiesili myślenie lub wszystkich ogarnęło totalne lenistwo. W Warszawie od dość dawna jest cieniutko. Kiedy żył Kasiarz, to organizował spotkania, ale też było słabo. Na spotkaniach zjawiali się: Kuba (Hippers) Placha, Marcin - Sokrates, Kwiatki - On i Ona, Frantz, Truśka, Wilku i parę dziewczyn. Obecnie Sokrates się wyłączył, Kuba Hippers też, Frantz spawa bramę dla jakiejś dziewczyny w Bełchatowie, a jak jego nie ma, to nie ma i Truśki, i Wilka, i Europy.
Kiedy Re(d)agujący ogłosił improwizację w Warszawie przy Lubelskiej 30/32 przyszedł tylko Amok, dwóch hipów których osobiście ściągnąłem. A Wskazówa przelotem bawił w Warszawie i zadzwonił do mnie, czy nie miałbym dla niego trochę czasu. Więc jego też zaprosiłem. I tym sposobem było nas pięciu. Z zazdrością patrzyłem na ludzi z Otwocka, którzy w Warszawie załatwili od miasta niezwykle atrakcyjne lokum. Pomyślałem, dlaczego wśród nas nie ma takiej aktywności. Po opuszczeniu imprezy porozmawiałem Igorem hipem z Powiśla, czy u nich nie dałoby się czegoś zrobić. I on mi mówił, że tak, że pewnie dałoby się i że byłoby to im nawet na rękę, ale pomysł o zlocie wtedy mi się jeszcze nie pojawił. Dopiero kiedy się rozstaliśmy przyszło mi coś takiego do głowy. Kiedy Frantz zespawa już tą bramę w Bełchatowie, to będę chciał go namówić, żebyśmy razem z Igorem wybrali się na Lubelską celem pogadania na temat zlotu, bo na razie jest to tylko pomysł w sferze marzenia. Hey!”


3)
Marecki
(23.11.2010)
Fajnie fajnie.
„Gratulacje panie Zbuntowany za działania i próby działań. Myślę, że teraz dopiero RUCH ma sznse powstać tak jak trzeba. Mając na uwadze historię uważam, że wcześniejsze "ruchowe" działania były mocno nie dopracowane i opierały się na niewiadomo czym. Dla mnie ruch hipisowski to wyraz BUNTU przeciw konsumpcjonizmowi i w takiej postaci jest "czysty". Te wcześniejsze działania hipisopodobne były tylko "platformą" dla działań rozmaitych naciągaczy. WIEM CO PISZĘ. Dodam jeszcze, że wynajęcie sali, remizy na jakiejś zapuszczonej wiosce naprawde nie wiele kosztuje, a może przyczynić się do odrodzenia ruchu. Pozdrawiam serdelecznie”
Pełen wiary Marecki”

4)
Zbuntowany
(02.12.2010)
Co do zlotu w Komunie Warszawa.

„W poniedziałek 6 XII mam otrzymać od nich maila. Do tego czasu mają się zebrać i podjąć decyzję. Wstępnie obiecują, że pozytywną i wyznaczyć człowieka, który będzie się nami podczas zlotu opiekował. Przewidywany termin zlotu, to 18-20 II 2011r.

Przy okazji chciałem podzielić się z Wami niesamowitymi wieściami, dość zatrważającymi, na temat przymusowych szczepień. informacje na ten temat znajdziecie na blogu dr. Piotra Bein grypa666.wordpress.com. Szukajcie też na Youtube pod hasłami: szczepionki, pandemia, ludobójstwa. Na temat szczepionek o bardzo ważnych rzeczach mówi prof. Majewska.
Zobaczcie i napiszcie co o tym myślicie oraz w jaki sposób powinniśmy się temu przeciwstawić.”

5)
Marcepan – śliczny wpis, niestety gdzieś przepadł, w którym wyraża radość. Pisze, że przywiezie 10 osób i pyta się dlaczego Kierownictwo na ten temat się nie wypowiada.

6)
Zbuntowany
(02.12.2010)
Co do zlotu w Komunie Warszawa.
„W poniedziałek 6 XII mam otrzymać od nich maila. Do tego czasu mają się zebrać i podjąć decyzję. Wstępnie obiecują, że pozytywną i wyznaczyć człowieka, który będzie się nami podczas zlotu opiekował. Przewidywany termin zlotu, to 18-20 II 2011r.

Przy okazji chciałem podzielić się z Wami niesamowitymi wieściami, dość zatrważającymi, na temat przymusowych szczepień. informacje na ten temat znajdziecie na blogu dr. Piotra Bein grypa666.wordpress.com. Szukajcie też na Youtube pod hasłami: szczepionki, pandemia, ludobójstwa. Na temat szczepionek o bardzo ważnych rzeczach mówi prof. Majewska.
Zobaczcie i napiszcie co o tym myślicie oraz w jaki sposób powinniśmy się temu przeciwstawić.”

7)
Zbuntowany
(12.12.2010)
Zlot w Warszawie w dniach 18-20 lutego 2011r.

„Tym razem udało się, co trzech to nie jeden. Załatwiliśmy to wspólnie, Frantz, Europa i ja. Miejscem zlotu jest obiekt kościelny przy ul. ks. Bronisława Markiewicza 1.
Dojazd: wsiada się w autobus 507 z przystanku przy al. Jerozolimskich na wysokości wejścia do stacji metra Śródmieście w pobliżu skrzyżowania z ul. Marszałkowską i wysiada przy ul. Wrocławskiej, następnie udaje się do kościoła przy ul. Markiewicza.
Miejsce na zlot rewelacyjne. Sala marzenie, cieplutko, dostęp do kuchni, w toaletach, jak w gabinecie lekarskim, czyściutko, aż miło z nich korzystać. Wyobrażam sobie, jak nasi ludzi zauważą to i docenią. Przy okazji chcę przypomnieć, że szczotki znajdujące się w kabinach służą do mycia po sobie muszli. W ten sposób między innymi okazujemy wobec innych naszą miłość. Należy też pamiętać, że tej 3-dniowej gościny udzielają nam bezpłatnie księża michaelici. Zobowiązuje to nas wobec nich tj. Właściciela tegoż obiektu udzielającego nam gościny do lojalności takiej samej, jaka obowiązuje nas w każdym cudzym prywatnym mieszkaniu, a przede wszystkim do niełamania zasad moralnych, które tam obowiązują.
Jeśli ktoś życzy sobie „neutralności” światopoglądowo-religijnej, to niech wynajmie lokal w miejscu „neutralnym”, a wtedy dowie się, ile to kosztuje.
Przede wszystkim powinniśmy wiedzieć, dlaczego chcemy się ze sobą spotykać razem w większym gronie. Bo myślę, że jeśli chłopak z dziewczyną chcą się spotkać aby cudzołożyć, to nie sądzę, aby do tego potrzebni byli im świadkowie.
Więc po co zlot?
Uważam, że jest to jeden z tematów na który powinniśmy sobie na zlocie wspólnie odpowiedzieć.
Następnym tematem, który podpowiedział mi Europa; to sposób w jaki chcemy realizować naszą wolność i kontestację. Czy jedynym najlepszym rozwiązaniem dla wszystkich jest propozycja składana przez Góró i ludzi z jego „Kręgu”?
W tym celu w sobotę 19 lutego zaplanowaliśmy panel poświecony tym zagadnieniom. Chcemy też poruszyć temat pewnej stagnacji w ruchu. Wstępnie nadmienię, że mamy pewien pomysł wyjścia do ludzi z zewnątrz z pewnymi propozycjami, o czym spróbujemy się z Wami podzielić.
Interesuje nas Wasza opinia na zagadnienia, które chcemy poruszyć. Jeszcze bardziej interesują nas Wasze propozycje na ożywienie ruchu.
Rozmawialiśmy z ks. Andrzejem Szpakiem i obiecał nam, że na zlot przyjedzie.
Kochani! W związku z tym, że załatwiliśmy już świetne miejsce na zlot w Warszawie wobec tego liczymy na Was, że w tym samym czasie nie będziecie organizować alternatywnego zlotu w Łodzi.
Proszę też Was, o zgłaszanie swoich uwag i propozycji. Do zlotu zostało jeszcze 2 miesiące. Do tego czasu możemy wprowadzić pewne korekty.
Tekst ten wysyłam jednocześnie na stronie http://WWW.doziemiobiecanej.pl, jak i http://WWW.hipisi.pl.”

8)

Cygan
(12.12.2010)
Warszawa sie odnawia ale na jak dlugo ??
„Ekipa załatwiła miejsce na zlot ale na jak długo bedzie uszanowana gościna i tolerancja Gospodarzy i Organizatorów?? Sami wiemy jak to było w róznych miejscach i klimatach, znajduja sie ludzie którzy zabawę uważaja zalewając pałę i robia to na oczach Gospodarzy i sąsiadów danego boiektu. Syf jaki pozostawiaja ( nie będę wymieniał jaki bo każdy wie co mam na mysli ) stara sie posprzatac garstka młodych ludzi którzy chca uratowac zapewnienia Organizatorów . Ja osobiscie wiem na swoich doświadczeniach jak to sie odbywalo na zlotach w Skierniewicach i na Rawce. Mając WC w domu niektorzy woleli zasrac las , zasmiecic butelkami i fruwajacymi papierami oraz foliowymi torebkami . Zasada u mnie panowala ze ,,Dzieci w Rodzicami spia w domu ,, ale niestety nie wszystkim to sie podobalo bo jak oni moga a ja nie?? :( A gdy pozwoliłem tym co nie mieli namiotów i spiwora nocowac w domu na dole to jeden z naszych kolegów Pan ,,M....ki,, potrafił z wielkimi pretensjami wypominac ze niegodnie przyjmuje gosci nie zapewnijąc im poscieli, jedzenia i alkoholu. Dobrze wiemy i pamiętamy co bylo powodem upadku Komun i miejsc gdzie moglismy sie spotykac. Właśnie taka ekipa popaliła wszelkie klimaty i możliwości organizowania zlotów. Nie ma juz miejsca gdzie bysmy byli miło witani i goszczeni, a Ci co do tego doprowadzaja nawet nie zadadza sobie trudu by cos samemu zorganizowac.
Oby teraz to co załatwili Organizatorzy odbyło sie z poszanowaniem Gościny i wysiłku Organizatorów.
Pozdrowienia”
Aż wreszcie pojawia się opóźniona refleksja: „Komu zależy na rozwałce zlotu w Łodzi?”

Kochani, z tematem zlotu w Warszawie nie wyskoczyłem z dnia na dzień. O wszystkim pisałem publicznie. Informowałem na bieżąco. Najpierw o moim marzeniach, potem staraniach, następnie niepowodzeniach, następnych staraniach i wreszcie o sukcesie. Zauważył to Marecki, zauważył Marcepan, który wyraził zdziwienie z powodu milczenia w tej sprawie KIEROWNICTWA. Natomiast o Łodzi zupełnie zapomniałem, ale wy chyba też, bo nikt z Was o tym w porę mnie nie przestrzegł. Pierwszym, który zwrócił mi na to uwagę był ks. Andrzej Szpak. Niestety było to już po załatwieniu wszystkiego i zaklepaniu. Absolutnie nie zamierzałem i nie zamierzam rozwalać zlotu w Łodzi.
W tej sytuacji odwołuję zlot w Warszawie i bardzo Was wszyscy kochani przepraszam. Pokój z Wami, Hey!


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: KOŚCIÓŁ ULICZNY
PostWysłany: 13 Gru 2010, 19:32 
Może być i Łódź. Także nie skojarzyłam. Może dlatego, że ferie w każdym regionie są w innym terminie. Może inni także tak myśleli po prostu? * kaja *


Góra
  
 
 Temat postu: Re: KOŚCIÓŁ ULICZNY
PostWysłany: 13 Gru 2010, 19:47 

Rejestracja: 27 Lis 2010, 17:12
Posty: 171
Cygan napisał(a):
Komu zalezy na rozwalce zlotu w Lodzi
(13.12.2010)

Od dawien dawna co roku w czasie ferii zimowych w lutym sa organizowane zloty w Lodzi dziwi mnie ze w tym samym czasie planuje sie organizacje zlotu w Warszawie.

Co prawda od jakiegos czasu zaczyna komus bardzo zalezec na rozbiciu Ruchu, tworzy sie chory podzial na starych WIP-owców ( Wielce Inteligentni Pacyfiści ) i mlodych, na katolikow i nie katolikow, itd, itp. To staje sie chore i nie ma to nic wspólnego znasza ideologia, zasadami , tolerancją (dlugo by tu wymieniać).

Bardzo mnie cieszy że cos sie ruszyło w Warszawie ale czy nie mozna tego zorganizowac w terminach nie kolidujacych z innymi zlotami??

Wystarczy czasem sie tyroszke wysilic i zadzwonic do np Łosia, czy Belfegora lub innych organizatorów zlotów i ustalic wspolnie jakies terminy i miejsca zlotow.

Pozdrawiam i duzo sloneczk.

Ostatnie 2 zloty w czasie ferii zimowych odbyły się w Warszawie w SOS-ie w 2001r. i 2002r.


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: KOŚCIÓŁ ULICZNY
PostWysłany: 14 Gru 2010, 10:15 
No ja tego nie obczajam. Choć zasadniczo zlot w Warszawie może być i w marcu. Ale też i zlot w Łodzi może być w marcu. Zresztą czy musi być zlot w Łodzi? Zlot to zlot, wiadomo, a za Warszawą przemawia fakt, że dawno tam tego nie było.
Dlatego trzeba dziusować, aby jednak zlot odbył się w Warszawie i że wszyscy są na niego zaproszeni.
Poza tym piszący mają pisać, książki, bo nie mogę już się doczekać, a jak nie mogą,
nie umieją, wymiękają, no to niech idą wszyscy teraz do spowiedzi.
Hej.


Góra
  
 
 Temat postu: Re: KOŚCIÓŁ ULICZNY
PostWysłany: 14 Gru 2010, 10:53 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 Lis 2010, 14:10
Posty: 100
Fajnie, że Kaja dokumentuje Szpaka. Jest wielu ludzi znanych i nieznanych, których serca porusza...


Góra
Offline Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 188 posty(ów) ]  Moderator: puniek Idź do strony Poprzednia  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13 ... 19  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 6 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Theme created StylerBB.net & intensys.pl