***
***
***
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO NA ZAKRĘTACH ŻYCIA , A TAKŻE I PROSTEJ DRODZE TOBIE DANO , KAJU ORAZ PANIOM Z TEGO FORUM . . .

https://www.youtube.com/watch?v=IJxjeBZBy8Q

________________________________________________________________________________________________________________________________________
oh dziekuje ci puniek ! to milo z twojej strony ze pamietasz
twoja ballada jest prawdziwa
ale nie martw sie kazdy ma swoj czas na zrozumienie
https://www.youtube.com/watch?v=2NL02eCEuUs
"juz wiecej nic nie pamietam"
moja pamiec slabnie, nie przypominam juz sobie dobrze
jako muzyk gral duzo rekami
wszystko miedzynami zacelo sie przez dlugi pocalunek
na blekitnej zyle nadgarstka pocalunek bez konca
moja pamiec slabnie nie przypominam juz sobie dobrze
jakie moglo byc jego imie i jakie bylo jego nazwisko
nazywal sie nazywalam go jak sie nazywal?
jakie zwariowane jest to ze lubilam go wolac po nazwisku
moja pamiec slabnie nie przypominam juz sobie dobrze
jakiego koloru byly jego oczy raczej nie byly niebieskie
byly zielone byly szare? byly zielone z szarosci?
czy zmienialy kolor jak mowil tak czy nie
moja pamiec slabnie nie przyponinam juz sobie dobrze
czy mieszkal w tym starym hotelu pijanym muzykami
podczas gdy on podczas gdy ja w czasie gdy sie bawilismy
te wszystkie saksofony i te klarnety dawaly mi zawroty glowy
moja pamiec slabnie nie przypominam juz sobie dobrze
kto pierwszy z nas znudzil sie drugim
to bylam ja to byl on to bylam ja czy on?
wszystko co wiem to to ze od tego czasu nie wiem juz kim jestem
moja pamiec slabnie nie przypominam juz sobie dobrze
prosze! potych wszystkich nieprzespanych nocach nic mi juz nie zostalo
nic oprocz tej malej melodii ktora gwizdal codziennie golac sie

***
***
***

ŚWIETNY TEKST NO I CAŁY UTWOREK DANO.


Deszczowa melancholia

Małe krople deszczu, uderzają, o szybę.
Zasłaniają powoli widok.
Ulice puste, bez ludzi
głośnego gwaru
Tylko słyszeć szaleńczą naturę.

Widok zagłębia do rozmyśleń
nad codziennością wachlarzem życia.
Zapadam w coraz głębszą depresję.
Czuję ciężar na duszy.
Ogarnia, mnie smutek.
Jestem bezsilny wobec własnego umysłu.

Aniołowie płaczą,
deszczem, zalewają, świat.
Dość mają ludzkiej nienawiści.
Płaszczem deszczowym
Nas okryła melancholia.

Autor
Damian Moszek

___________________________________________________________________________________ to tylko tlumaczenie slow piosenki Jeanne Moreau w odpowiedzi na twoja ballade...
a w deszczu lepiej nie plakac https://www.youtube.com/watch?v=2NL02eCEuUs

___________________________________________________________________________________ to tylko tlumaczenie slow piosenki Jeanne Moreau w odpowiedzi na twoja ballade...
a w deszczu lepiej nie plakac https://www.youtube.com/results?search_ ... a+piosenka

***
***


Myśli

Czasem płaczę.
Śmieję się.
Zastanawiam nad życiem.
Dzisiaj wybaczam winy.
Jutro nienawidzę.

Myśli złe.
Bezduszne
okropne
Nie dają mi spokoju.
Są jak sępy.
Które krążą nad padliną.
Chodzą za mną jak cień.
Przychodzą, bez zaproszenia.
Nie pukają.
Zaskakują mnie.
Coraz bardziej.

Nawet jak ucieknę.
Na koniec świata
Znajdą mnie.

Zdałem sobie sprawę.
Że jestem niewolnikiem.
Własnych myśli.
Tak bardzo bezsilny wobec nich.

Autor
Damian Moszek

***
***

JOANNA JANKOWSKA Z BOBOLIC.


Międzynarodowy Dzień Poezji

***
pisanie wierszy
to malowanie obrazów
przenoszenie na płótno zbawienia
grzesznych myśli i czynów
plastyczna obróbka
glinianych dzbanów codzienności i wieczności
zaplatanie ze sznurka węzłów
na przemian nienawiści i miłości
to malowanie nadziei

***
***

JOANNA JANKOWSKA Z BOBOLIC.

Chmury płyną ciemną strugą,
chyba jeszcze trochę długo
poczekamy na tę wiosnę
i na zakwitniętą sosnę.
Za to święta już niebawem,
czas szykować jakąś strawę
i duchową i cielesną
żeby zadbać o powłokę doczesną.
Czas na baby, jaja, ryby,
i w barszczyku jakieś grzyby;
pora wrzucić mięsa w gary,
żeby nam się nie śniły koszmary.
Dom przystroić w kwiecia badyl,
żeby nam nie stanął daktyl
jakąś pestką w gardle wtedy,
gdy teściowa ugładzi swoje dredy
porozgląda się po kątach -
rzeknie: tutaj nikt ni sprząta!
Żeby się tak wnet nie stało
wypijmy rano kakao,
życzmy sobie zdrowia, szczęścia
i szybkiego wiosny nadejścia!

+++
+++

JOANNA JANKOWSKA Z BOBOLIC.


Sny o Saharze

koty
boją się deszczu

ich oczy -
strach przed zmrokiem
ich mordki -
szyba piwniczna

łapy w bezruchu
sierść falująca

w kałużach odbite
sny
o Saharze

^^^
^^^
^^^

JOANNA JANKOWSKA Z BOBOLIC.

mój kot ma oczy
w kolorze agrestu

widać to tylko
nocą gdy się skrada

i zapala lampki
uciekających snów