NASZE PROJEKCJE ... To właśnie one zabijają w nas wiarę w Boga, który nie pozwoli się zamknąć w żadnej z nich.
PRZEBACZENIE...
Jak ktoś mi mówi, że ... nie ma komu przebaczać ... nie wierzę mu. Co najwyżej wyciągam wniosek, że ten człowiek nie widzi w sobie tej rany, która sprawia taki ból, że człowiek wobec niego przyjmuje różne postawy ...
POSTAWY WOBEC CIERPIENIA ...
1. Całkowita negacja Boga, Jego Miłości i Miłosierdzia.
2. Bunt i agresja wobec tych, którzy nie przyjmują tej negacji za prawdę.
3. Całkowita apatia wobec Bożych spraw (acedia)
4. Całkowita bezradność (zmiażdżenie cierpieniem)
5. Przyjęcie cierpienia i przebaczenie w duchu wiary (POKÓJ SERCA)
6. inne (o nich też można podyskutować)
Wczoraj oglądałam film oparty na prawdziwym wydarzeniu pt. "Łaska Amiszów". Wszystkie te postawy tam są bardzo obrazowo przedstawione. Kto ma ochotę, zapraszam do oglądnięcia:
https://www.youtube.com/watch?v=kUsa2OQ6XgE***
PRZEBACZENIE ... nie jest ZAPOMNIENIEM, lecz oddaniem SWOJEGO BÓLU KOCHAJĄCEMU BOGU.
I jeszcze jedno ...
Nikogo nie przekonuję do radykalizmu Amiszów. Nie potrafiłabym tak żyć do końca ... jednak nie ukrywam ... zazdroszczę im tej mądrości wiary.