Herbert napisał(a):
kaja napisał(a):
Przyłączam się do wszystkich życzeń no i oczywiście dużo sił na INDIE!!!
JESTEM ZA INDIAMI, NAWET BARDZO - ALE NIE ZA ICH BÓSTWAMI - ZOB.
http://pl.wikipedia.org/wiki/D%C5%BAagannatha - WIĘC BARDZO PROSZĘ ZDJĄĆ TEN OBRAZ ZE STRONY TYTUŁOWEJ (O ZŁOTYM SERCU)
Herbercie, wiem o Twoich zastrzeżeniach. Ludzie są różni na całym świecie, coraz więcej ateistów, Czy mamy wszystkich zdejmować, unikać? Przymykać oko na to, że istnieją? Ignorować ich? Gdyby nie pojechał nie byłoby tego zdjęcia, czy coś by się zmieniło ??? Poza tym, (wiem od Andrzeja) Benedykt XVI, doszedł jednak do wniosku, że świat się unifikuje i jednak modlimy się wszyscy do jednego Boga. Mam nadzieję, że nikt nie posądzi mnie o herezję, tak zrozumiałam...Chyba dekalog nam nie zabrania przyjaźnić się z krisznowcem, ateistą, i nie wiem kim jeszcze?? ?Możemy pokazać im naszą wiarę, jeśli zechcą, przyjmą, jeśli nie to - nie...