z bajki o poprzecznej belce .
,, chodzi mrówka po kuli i już życia traci sens
zadamy za mrówkę pytanie i odpowiemy też ,, .

NAPISAŁEM KIEDYŚ REFLEKSJĘ ,ŻE
,, prawdą jest ostatnie zdanie ,, .
PO DRUGIM SPOTKANIU Z KS . ANDRZEJEM SZPAKIEM MUSZĘ JEDNAK INACZEJ NAPISAĆ TĄ REFLEKSJĘ , PONIEWAŻ REFLEKSJA NIE MOŻE BYĆ POLEMICZNA ;
POWINNA BYĆ ZAMKNIĘTA , A NIE OTWARTA DLA RÓŻNYCH INTERPRETACJI .
,, prawdą jest ostatnie zdanie , jeżeli jest takie same jak pierwsze ,,.
JEŻELI 38 LAT TEMU POWIEDZIAŁEM LOUIS'E , ŻE JĄ KOCHAM I DZISIAJ TO SAMO POWIEM , JEST TO PRAWDĄ WOBEC LOUIS'Y , CZASU , ŻYCIA I UCZUCIA DO NIEJ .
NIE POWINNO SIĘ ZATRZYMYWAĆ PRAWDY O HIPISACH W DNIU KIEDY PRZESTAŁO SIĘ NIM BYĆ. TO EGOCENTRYCZNA PRAWDA , NAGINANA INDYWIDUALNYM EGOIZMEM ,
ZAMKNIĘTA W CZASIE ŻYCIOWEGO KONFORMIZMU ;
FAŁSZYWA PRAWDA .
NIE WIERZCIE SŁOWOM Z FAŁSZYWYCH UST , BO PRZEGRACIE CAŁY SWÓJ ŚWIAT ,
SERCE I UCZUCIA .
PRZEGRACIE SIEBIE , SWOJE WARTOŚCI , A IDEA PĘKNIE JAK BAŃKA MYDLANA .
IDEA CHRZEŚCIJAŃSTWA OD PIERWSZEJ POŁOWY PIERWSZEGO WIEKU DOSKONALE SIĘ BRONI PRZED CIĄGŁYMI ATAKAMI , LECZ CZY IDEA POLSKICH HIPISÓW SIĘ OBRONI ?
MYŚLĘ , ŻE TAK ...
PISZE SIĘ KSIĄŻKI O HIPISACH , WYCHWALA SIĘ IDEĘ ,PRZEKONUJE SIĘ WSZYSTKICH DO NIEJ PISZĄC W INTERNECIE , LECZ TO WSZYSTKO PISZE SIĘ W OSOBIE PIERWSZEJ .
TO WSZYSTKO JEST ZWIĄZANE Z LATAMI W KTÓRYCH BYŁO SIĘ W NIEJ ,
BYŁO SIĘ W NIEJ BEZPOŚREDNIO ,
NA ULICY ,
W SWOIM MIEŚCIE ,
NA AUTOSTOPIE I W SWOIM CIEPŁYM DOMKU .
PISZE SIĘ JEDNAK O SOBIE ,O MAŁEJ CZĄSTCE , LECZ NIE O CAŁOŚCI .
CHCE SIĘ ZAMKNĄĆ COŚ FAJNEGO , BO ZAMKNĘŁO SIĘ CZAS W KTÓRYM SIĘ W NIM BYŁO ,
BO WRÓCIŁO SIĘ DO MAMUSI HOMO SAPIENS I W CIEPEŁKU WRACA SIĘ DO IDEI ,
A TAK NAPRAWDĘ DO SIEBIE...
JEŻELI ZAMKNIESZ SWOJE PRAWE OCZKO , TO JA TEŻ POWINIENEM JE ZAMKNĄĆ ?
UWAŻASZ , ŻE WE WTOREK W NP. W 1974 ROKU IDEA HIPIE OSIĄGNĘŁA ZENIT I DALEJ...
DALEJ TO JUŻ TYLKO PODRÓŻ W DÓŁ , DO OSTATNIEGO JEJ ROZDZIAŁU ;
OSIĄGNĘŁA SWOJE MOŻLIWOŚCI ?
TAK .
OSIĄGNĘŁA MOŻLIWOŚCI , ALE TWOJE MOŻLIWOŚCI .
TY SWOJĄ KARTĘ ZAMKNĄŁEŚ , JA NIE I WIELU INNYCH WSPANIAŁYCH HIPOLI .
NIE ZAMKNĄŁ JĄ KS.ANDRZEJ SZPAK.
OCZYWIŚCIE!
ZAŁATWISZ SOBIE URLOPIK I PRZYJEDZIESZ NA ZLOT HIPISÓW ,
WCZEŚNIEJ KOMUNIKUJĄC TO CAŁEMU ŚWIATU , INTERNETOWEMU ŚWIATU .
POWIEDZ TO SWOJEMU KIEROWNIKOWI Z PRACY .
POWIEDZ TO SĄSIADOM , A NIE MNIE I INNYM W ZAMKNIĘTYM FORUM O HIPISACH .
PSTRYKNIESZ KILKANAŚCIE FOTEK ,
WKLEISZ JE W INTERNECIE CZEKAJĄC NA MIŁE KOMENTARZE .
NAWET UBIERZESZ SIĘ KOLOROWO ,
POJAWI SIĘ GDZIEŚ PACYFKA I KORALIKI BLISKO TWOJEGO SERCA .
JAK BĘDZIESZ MIAŁ (a )NAPIS NA PLECACH , TO JUŻ PRAWIE EUFORIA .
BĄDŹ SOBIE TAKIM HIPISEM ,LECZ NIE KRYTYKUJ TYCH ,KTÓRZY SĄ INNI NIŻ TY .
,, prawdą jest ostatnie zdanie , jeżeli jest takie samo jak pierwsze ,, ...
KIEDY PRZEZ KILKA DNI PRZEBYWAŁEM Z ANDRZEJEM SZPAKIEM ,
OBSERWUJĄC JEGO I SŁUCHAJĄC CO MÓWI .
NIE POTRAFIŁEM ZROZUMIEĆ ,
JAK MOŻNA BYŁO PISAĆ O TYM CZŁOWIEKU TAKIE BZDURY !
JAK MOŻNA BYŁO PISAĆ ,,nieprawdę ,, ?
CZEMU SIĘ DEPCZE ŁĄKĘ Z KWIATÓW ,NA KTÓREJ JESZCZE NIE TAK DAWNO BYŁEŚ (aś ) ?
CZEMU NIE STANIESZ TWARZĄ W TWARZ Z LUDŹMI I POWIESZ IM SWOJĄ PRAWDĘ ,
ZAMIAST PSTRYKAĆ PALUSZKAMI W KLAWIATURĘ KOMPUTERA ?
NIE STAĆ CIĘ NA TO ,BO TWÓJ CZAS SIĘ SKOŃCZYŁ .
NIE MÓJ ,
NIE ,WIELU MI PODOBNYCH I LEPSZYCH LUDZI NIŻ JA ,
NIE SKOŃCZYŁ SIĘ DLA KS .ANDRZEJA SZPAKA .
ZAMYKAJCIE WIĘC SWOJĄ KSIĄŻKĘ O HIPISACH ,BO ZMYKACIE SWÓJ CZAS ;
ZAMYKACIE SIEBIE .
ZAMKNIJCIE TAKŻE SWÓJ SARKAZM , OBŁUDĘ ,BUFONADĘ ,PYCHĘ INTELEKTUALNĄ , KRYTYKANCTWO I EGOCENTRYZM .
NIE DOTKNĄŁEŚ RZEŹBY ,TO NIE MÓW ,ŻE ONA JEST ZIMNA .
NIE MOŻNA JEDNAK ZAMKNĄĆ PRAWDY ,KTÓRA NIE JEST PO WASZEJ MYŚLI .
NIE UDA SIĘ WYPSTRYKAĆ PRAWDY ŻYJĄC W ZAKŁAMANIU .
TWIERDZISZ , ŻE NIE MA BOGA .
OK.
SZANUJĘ TO ,WIĘC TY TAKŻE USZANUJ TO ,
ŻE JA WIERZĘ ,ŻE JEST .
COKOLWIEK O MNIE MYŚLISZ ,
BĘDĘ SCHYLAŁ GŁOWĘ PRZED TAKIMI LUDŹMI JAK KS.ANDRZEJ SZPAK .
PRZED WAMI , KTÓRZY NIE USZANUJECIE TEGO ,
NIE SCHYLĘ.

podpisuję się pod tym obiema rękami !!!
...
dość już przepychanek, czas się samemu określić jasno i wyraźnie, bez osądzania innych, każdy bowiem swoją bajkę życia pisze, pozdrawiam - alicja

z bajki o poprzecznej belce .
,, chodzi mrówka po kuli i już życia traci sens
zadamy za mrówkę pytanie i odpowiemy też ,, .

NIEDAWNO PROWADZIŁEM Z KS .ANDRZEJEM SZPAKIEM W MALUTKIM MIASTECZKU ,, kościan ,, REKOLEKCJE .
DLA MŁODZIEŻY TRZEBA BYĆ PRZEKONYWUJĄCYM ,
BO ONI NIE KUPUJĄ TANDETY POGLĄDOWEJ .
NIE NABIORĄ SIĘ NA BAJECZKI ,
NIE NABIORĄ SIĘ NA DIABEŁKA Z ROGAMI .
CHCĄ PODKŁADU NAUKOWEGO DO ROZMOWY O BOGU .
JESTEM ZA TYM ABY TAK BYŁO ,
BO TEŻ JESTEM MŁODZIEŻĄ LECZ Z INNEJ BAJKI ,
BAJKI O HIPISACH.

DLACZEGO NOWOTWÓR ? DLACZEGO JASKRA I CUKRZYCA ? DLACZEGO NARKOMANIA I ALKOHOLIZM (te dwa ostatnie określenia , to ja ) ? DLACZEGO COŚ SIĘ SPONTANICZNIE PSUJE W NASZYM ORGANIZMIE , KIEDY ZACHOWYWALIŚMY
WSZYSTKIE REGUŁY OCHRONY ZDROWIA ?
TŁUMACZENIE , ŻE UPOŚLEDZENIE UMYSŁOWE JEST SPOWODOWANE USZKODZONYM CHROMOSOMEM , JEST DLA MNIE OFEROWANIEM WYJAŚNIENIA , KTÓRE NIC NIE WNOSI . DLACZEGO DOCHODZI DO USZKODZEŃ CHROMOSOMÓW ?
DLACZEGO OD TEGO MA ZALEŻEĆ
SZCZĘŚCIE CZŁOWIEKA ?
NIE MA ZADOWALAJĄCYCH ODPOWIEDZI NA TE PYTANIA .NAJLEPSZĄ ODPOWIEDZIĄ JAKĄ ZNAM , JEST PRZYPOMNIENIE , ŻE DZISIEJSZY CZŁOWIEK JEST TYLKO KOLEJNYM STADIUM DŁUGIEGO POWOLNEGO PROCESU EWOLUCJI . WYTŁUMACZYŁEM SOBIE TEŻ W JAKIMŚ TAM MOIM WPISIE (chyba pierwszy o wakacyjnej przygodzie ),ŻE BÓG NIE DOKOŃCZYŁ SWOJEJ BUDOWLI ,
KTÓRA JEST NASZYM ŻYCIEM I ŻE MAMY DZISIAJ PIĄTKOWY DZIEŃ TWORZENIA WSZECHŚWIATA W KTÓRYM TKWIMY JUŻ TYSIĄCE LAT.
KIEDYŚ NA ZIEMI ISTNIAŁY TYLKO ROŚLINY . POTEM AMEBY , A POTEM WYŻSZE ,
BARDZIEJ SKOMPLIKOWANE ORGANIZMY I WRESZCIE CZŁOWIEK . W MIARĘ JAK ŻYCIE EWOLUOWAŁO OD FORM NAJPROSTSZYCH DO BARDZIEJ SKOMPLIKOWANYCH ,
ZACHOWALIŚMY I ODZIEDZICZYLI NIEKTÓRE SŁABE PUNKTY WCZEŚNIEJSZYCH ORGANIZMÓW . PODOBNIE JAK ROŚLINY , NASZE CIAŁA SĄ PODATNE NA USZKODZENIA I ROZKŁAD .
JAK ZWIERZĘTA CHORUJEMY I UMIERAMY .GDYBY TAK PODLEWAĆ JAKIEŚ KWIATY TĄ ILOŚCIĄ PIWA ,CO WYPIŁEM W SWOIM ŻYCIU ,TO CAŁY OGRODÓW Z KWIATÓW ULEGŁ BY DESTRUKCJI , MOŻE NAWET KILKA OGRODÓW .
TAK WIĘC , NAWET TO JAK ŻYJEMY MA WPŁYW NA NASZE ZDROWIE . ŚMIERĆ ROŚLINY NIE POWODUJE JEDNAK TRAGEDII , A ZWIERZĘTA JEDNAK MAJĄ ISTOTNĄ PRZEWAGĘ NAD CZŁOWIEKIEM . GDY COŚ PSUJE SIĘ W CIELE ZWIERZĘCIA
, GDY JAKIŚ ORGAN PRZESTAJE DZIAŁAĆ ,OSŁABIAJĄC JE LUB OKALECZAJĄC ,
MA ONO MNIEJSZE SZANSE ZNALEZIENIA PARTNERA I PRZEKAZANIA SWYCH USZKODZONYCH GENÓW NASTĘPNEMU POKOLENIU . W TEN SPOSÓB WŁAŚCIWOŚCI
MNIEJ SPRZYJAJĄCE PRZEŻYCIU ZANIKAJĄ I NASTĘPNE POKOLENIE BĘDZIE PRAWDOPODOBNIE WIĘKSZE , SILNIEJSZE I ZDROWSZE .
Z LUDŹMI JEST INACZEJ .CZŁOWIEK CHORY NA CUKRZYCĘ LUB INNĄ DZIEDZICZNĄ CHOROBĘ , CZŁOWIEK BYĆ MOŻE SYMPATYCZNY I WRAŻLIWY ,OŻENI SIĘ I BĘDZIE MIAŁ DZIECI .
NIKOMU NIE PRZYJDZIE DO GŁOWY ZAKAZAĆ MU TEGO . ALE W REZULTACIE SPŁODZI DZIECI ZE ZNACZNIE WYŻSZĄ NIŻ PRZECIĘTNIE SZANSĄ NA POWAŻNE KŁOPOTY ZDROWOTNE .
POBAWIMY SIĘ W FANTAZYJNE SPEKULACJE .
PRZEDSTAWMY SOBIE NASTĘPUJĄCY CIĄG WYDARZEŃ .
NA SALI PORODOWEJ STWIERDZA SIĘ , ŻE WŁAŚNIE URODZONE NIEMOWLĘ MA WRODZONĄ WADĘ SERCA LUB JAKIEŚ POWAŻNE USZKODZENIE , KTÓRE MOŻE SPOWODOWAĆ JEGO ŚMIERĆ . GDYBY NIEMOWLĘ ZMARŁO WKRÓTCE PO URODZENIU , RODZICE POSZLIBY DO DOMU POGRĄŻENI W ŻAŁOBIE , ZROZPACZENI
ALE NIE ZAŁAMANI NIEZMIERZONĄ TRAGEDIĄ . PRZEZ JAKIŚ CZAS BYLIBY W DEPRESJI , ROZWAŻAJĄC , JAKŻE INACZEJ WSZYSTKO MOGŁO SIĘ POTOCZYĆ , ALE Z CZASEM PRZEZWYCIĘŻYLIBY ŻAŁOBĘ I POWRÓCILI DO ŻYCIA . ALE DZIECKO NIE UMIERA . ŻYJE DZIĘKI CUDOM WSPÓŁCZESNEJ MEDYCYNY I HEROICZNYM WYSIŁKOM LEKARZY I PIELĘGNIAREK . DORASTA ZBYT SŁABE , ŻEBY BRAĆ UDZIAŁ W RUCHLIWYCH ZABAWACH , ALE ZA TO ZDOLNE , POGODNE I LUBIANE PRZEZ WSZYSTKICH . ZOSTAJE LEKARZEM ALBO NAUCZYCIELEM ,
MOŻE BLUESMENEM JAK JA (ja jestem folklorystycznym bluesmenem ) , MOŻE POETĄ .
ŻENI SIĘ I MA DZIECI . KOLEDZY Z PRACY DARZĄ GO SZACUNKIEM I CIESZY SIĘ OGÓLNĄ SYMPATIĄ . RODZINA GO KOCHA , LUDZIE NA NIM POLEGAJĄ . SŁABE SERCE ,
KTÓRE NIEMALŻE GO ZAWIODŁO PRZY URODZENIU , PODDAJE SIĘ . JEGO ŚMIERĆ POWODUJE TERAZ COŚ ZNACZNIE GORSZEGO NIŻ KILKA TYGODNI SMUTKU . OZNACZA DEWASTACYJNĄ TRAGEDIĘ DLA ŻONY I DZIECI I GŁĘBOKĄ ŻAŁOBĘ DLA WSZYSTKICH LUDZI W JEGO WIEKU .
MOGLIBYŚMY ZAPOBIEC PODOBNYM TRAGEDIOM , GDYBYŚMY POZWALALI CHORYM DZIECIOM UMIERAĆ ZARAZ PO URODZENIU , GDYBYŚMY PRACOWALI Z NAJMNIEJSZYM ODDANIEM NAD PRZEZWYCIĘŻANIEM CHORÓB WIEKU DZIECIĘCEGO ,GDYBYŚMY POZWALALI NA MAŁŻEŃSTWO I POSIADANIE DZIECI TYLKO NAJZDROWSZYM OKAZOM , ZAKAZUJĄC WSZYSTKIM INNYM . W KOŃCU TAK ZACHOWUJĄ SIĘ ZWIERZĘTA , U KTÓRYCH WADY GENETYCZNIE NIE PRZECHODZĄ Z POKOLENIA NA POKOLENIE . ALE KTO Z NAS – CZY TO ZE WZGLĘDÓW MORALNYCH ,
CZY ZWYKŁEGO EGOIZMU ZGODZI SIĘ NA TO ?
WKLEJĘ TERAZ REFLEKSJĘ Z MOJEJ KSIĄŻKI .
221.
Dylemacik.
Powiedzmy na przykład , że jesteś w ciąży i po zrobieniu punkcji owodni lub ultrasonografii dowiadujesz się , że dziecko urodzi się z poważną wrodzoną wadą genetyczną , że będzie w znacznym stopniu upośledzone umysłowo i fizycznie. Będziesz się bała , bo nie będziesz wiedziała , co zrobić. Może zdecydujesz się rozwiązać jakoś tą sytuację i poddasz się aborcji , aby oszczędzić dziecku życia wypełnionego cierpieniem , ale może to u Ciebie wywołać poczucie wielkiej straty i bólu , być może poczucia winy. Z drugiej strony , możesz zdecydować się pozostawić sprawę naturze i urodzić dziecko , skutkiem czego może być życie pełne trudności i cierpienia zarówno dla Ciebie jak i dla dziecka.
CO TY BYŚ ZROBIŁA ?

PISZĄC TE SŁOWA , MYŚLĘ O MOIM KOLEDZE , KTÓRY POWOLI UMIERA NA DEGENERUJĄCĄ DZIEDZICZNĄ CHOROBĘ , I ZASTANAWIAM SIĘ CZY WSZYSTKIE BIOLOGICZNE SPEKULACJE STANOWIŁYBY DLA NIEGO JAKĄŚ POCIECHĘ . PODEJRZEWAM , ŻE NIE . JEŚLI NIE CHCEMY ODGRYWAĆ ROLI POCIESZYCIELA HIOBA ,
( kto to był pan hiob ,można się dowiedzieć pstrykając paluszkiem wskazującym literki hiob w google )
NIE POWINNIŚMY ZAKŁADAĆ , ŻE POMOŻE MU WIEDZA , IŻ JEGO CHOROBA TOCZY SIĘ WEDŁUG PRAW NATURY . CZY BĘDZIE MU LEPIEJ ZE ŚWIADOMOŚCIĄ , ŻE TO JEGO RODZICE ,
NIC O TYM NIE WIEDZĄC ,PRZEKAZALI MU ZALĄŻKI TEJ STRASZLIWEJ CHOROBY .
HIOB ZADAWAŁ PYTANIE O BOGA , ALE NIE POTRZEBOWAŁ WYKŁADU Z TEOLOGII .
NIE POTRZEBOWAŁ ZROZUMIENIA I WSPÓŁCZUCIA , I ZAPEWNIENIA , ŻE JEST DOBRYM CZŁOWIEKIEM I UKOCHANYM PRZYJACIELEM . MÓJ KOLEGA ZADAJE PYTANIA O SWOJĄ CHOROBĘ , ALE JA NIE ROZUMIEM JEGO POTRZEB I ODPOWIADAM WYKŁADEM Z BIOLOGII I GENETYKI . TAK JAK HIOB POTRZEBUJE ON ZAPEWNIENIA , ŻE TO , CO SIĘ DZIEJE , JEST STRASZNIE NIESPRAWIEDLIWE . POTRZEBUJE POMOCY W ZACHOWANIU SIŁ DUCHOWYCH I UMYSŁOWYCH , ŻEBY MÓC SPOJRZEĆ W PRZYSZŁOŚĆ , GDY NADAL BĘDZIE MÓGŁ MYŚLEĆ , PLANOWAĆ I DECYDOWAĆ , CHOCIAŻ NIE BĘDZIE JUŻ CHODZIĆ I PŁYWAĆ , PRZYSZŁOŚĆ W KTÓREJ NIE MUSI BYĆ BEZRADNYM , ZALEŻNYM OD INNYCH KALEKĄ , NAWET
JEŚLI PEWNE JEST , ŻE STRACI ZDOLNOŚĆ PORUSZANIA SIĘ .
NIE WIEM , DLACZEGO MÓJ KOLEGA JEST CHORY , UMIERAJĄCY W BÓLACH .
NIE MOGĘ POWIEDZIEĆ , ŻE BÓG MA SWOJE POWODY , BY ZESŁAĆ NA NIEGO TEN STRASZNY LOS , ANI TEŻ , ŻE BÓG MUSI GO SZCZEGÓLNIE MIŁOWAĆ I PODZIWIAĆ JEGO ODWAGĘ ,
ABY DOŚWIADCZAĆ GO W TEN SPOSÓB . MOGĘ MU TYLKO POWIEDZIEĆ , ŻE BÓG ,
W KTÓREGO WIERZĘ , NIE ZSYŁA CHORÓB ANI NIE MA CUDOWNEGO LEKARSTWA ,
KTÓREGO NIE CHCE DAĆ . W ŚWIECIE , W KTÓRYM NASZE ŚMIERTELNE DUSZE ZAWARTE SĄ W KRUCHYM I ŁAMLIWYM
CIELE , BÓG DAJE SIŁY I ODWAGĘ TYM , KTÓRZY NIESPRAWIEDLIWIE I BEZ SWEJ WINY CIERPIĄ BÓLE I BOJĄ SIĘ ŚMIERCI . MOGĘ MU POMÓC PRZYPOMNIENIEM , ŻE JEST CZYMŚ WIĘCEJ NIŻ TYLKO CZŁOWIEKIEM Z UNIERUCHAMIAJĄCĄ GO CHOROBĄ .
JEST CZŁOWIEKIEM KOCHANYM PRZEZ ŻONĘ I DZIECI ,
MA WIELU PRZYJACIÓŁ I DOŚĆ SIŁY DUCHA ,
ŻEBY POZOSTAĆ ISTOTĄ ŻYJĄCĄ W NAJPEŁNIEJSZYM SENSIE TYCH SŁÓW –
AŻ OSTATNICH JEGO DNI .

Puniek gratuluję tych rekolekcji. Dostać dwuminutowe owacje od młodzieży. To się nazywa coś.

z bajki o poprzecznej belce .
,, chodzi mrówka po kuli i już życia traci sens
zadamy za mrówkę pytanie i odpowiemy też ,, .


NIE JESTEM ŚLEPCEM , ALE TEŻ NIE JESTEM GŁUPCEM .
SKORO WIARA W BOGA TRWA JUŻ TAK DŁUGO ,
SKORO PRZETRZYMAŁA WZLOTY I UPADKI ,
SKORO POWINIENEM JUŻ NIE ŻYĆ KILKA RAZY , A ŻYJĘ ,
SKORO ONA NIE CZYNI NIC ZŁEGO , A TWORZY DOBREGO CZŁOWIEKA ,
SKORO NAUKA NIE WYJAŚNIŁA MI , ŻE NIE ISTNIEJE SIŁA WYŻSZA ,
SKORO DZIĘKI JEJ AKCEPTACJI CHCE MI SIĘ ŻYĆ , KOCHAĆ I ŚNIĆ ,
TO BYŁBYM IMBECYLEM GDYBYM SIĘ JEJ WYPARŁ .

*
>

> Na jednym z przydrożnych krzyży ,pochodzącym z 1632 roku w
> Belgii , ktoś umieścił taki napis :
>
> Jestem światłem , a nie widzicie mnie.
> Jestem droga , a omijacie mnie.
> Jestem nauczyciele , a nie słuchacie mnie.
> Jestem Waszym Bogiem , a nie prosicie Mnie .
> Jestem Waszym przyjacielem , a nie kochacie mnie.
> Jeśliście nieszczęśliwi , nie wińcie Mnie o to.
>
> Zatem nie lękajmy się i tylko miejmy odwagę wyjść Bogu
> naprzeciw w postawie miłości
> do Niego i ludzi .
>

z bajki o poprzecznej belce .
,, chodzi mrówka po kuli i już życia traci sens
zadamy za mrówkę pytanie i odpowiemy też ,, .

NIE BĘDĘ PROWADZIŁ ROZWAŻAŃ INTELEKTUALNYCH ZWIĄZANYCH ZE ŚWIĘTAMI WIELKIEJ NOCY . TE ROZWAŻANIA PROWADZĄ OD PRAWIE DWÓCH TYSIĘCY LAT TEOLODZY , FILOZOFOWIE , NAUKOWCY , A OSTATNIO ŻABKI ŚMIESZKI ( internetowy skrajny ateista będący kiedyś tam hipisem ) I WIELE INNYCH POSTACI Z CYWILIZACJI HOMO ,WIĘC CZYTAJĄC ICH ROZWAŻANIA ,COŚ TAM WIEM NA TEN TEMAT ; WIEM , CO WIĘKSZOŚĆ MÓWI , KRZYCZY , PISZE , A NAWET ŚPIEWA .
GDYBYM ROZWAŻAŁ NP. SENSOWNOŚĆ BYCIA Z KOBIETĄ , KTÓRA MNIE KOCHA ,ZADAWAŁ SETKI PYTAŃ , DOSZUKIWAŁ SIĘ BŁĘDÓW , POZYTYWÓW LUB NEGATYWÓW , ROZKŁADAŁ NA CZYNNIKI PIERWSZE CAŁĄ OSOBOWOŚĆ TEJ KOBIETY ,TO PEWNEGO DNIA OBUDZIŁBYM SIĘ JAKO ŻABKA ŚMIESZKA LUB JAKO KOGUT I ZACZĄŁ BYM PIAĆ NA NIEWYMALOWANYM PŁOCIE W SANATORIUM POD KOGUTEM W KTÓRYM OBECNIE PRZEBYWAM.
NIE INTERESUJĄ MNIE NAJNOWSZE BADANIA I METODA DATOWANIA OPARTEGO O RADIOZOTOP WĘGLA , WIARYGODNOŚCI CAŁUNU TURYŃSKIEGO ,
A WIĘC DOWODU ZMARTWYCHWSTANIA JEZUSA CHRYSTUSA .
NIE INTERESUJE MNIE TO , BO NIE CHCĘ BYĆ SANATORYJNYM KOGUTEM ,
PIEJĄCYM CODZIENNIE O GODZ.4,47 TĄ SAMĄ PIEŚŃ .
TEN DZIEŃ , DZIEŃ ZMARTWYCHWSTANIA JEZUSA CHRYSTUSA , TO DZIEŃ DOWODU ,
ŻE ISTNIEJE BÓG I TYLE .
CAŁA INTELEKTUALNA RESZTA MNIE NIE INTERESUJE .
GDYBY NIE BYŁO TEGO DNIA JEZUS STAŁ BY SIĘ JEDNYM Z FILOZOFÓW OBOK SOKRATESA , CYCERONA , SENEKI CZY WERGILIUSZA .
CHRYSTUS UMARŁ , UMARŁ W MĘCZARNIACH ,
ALE W CIEMNOŚCIACH SWOJEJ ŚMIERCI ROZERWAŁ WIĘZY ŚMIERCI NA ZAWSZE .
WIĘZY TE NIE MOGĄ SPĘTAĆ JUŻ NIKOGO (wyjątek ; żabki śmieszki ) , KTO CHCE MOCĄ WŁASNEJ DECYZJI POZOSTAĆ WIĘŹNIEM . ADAM ZGRZESZYŁ , A Z POWODU GRZECHU ADAMA UMARŁ CHRYSTUS . NAWET GRZECH ADAMA JEST HARMONIĄ I NIE JEST JUŻ OPŁAKIWANY PRZEZE MNIE, BO JEST ON ,,szczęśliwą winą ,, , KTÓRA BYŁA POTRZEBNA DO DANIA MI PRZEKONYWUJĄCEGO DOWODU OBIJAWIONEGO ŚMIERCIĄ I ZMARTWYCHWSTANIEM ,
ŻE BÓG ISTNIEJE
,,jakkolwiek go sobie wyobrażamy,, .
Z TEGO CO WIEM ,TO NA OSTATNIEJ WIECZERZY W MOWIE POŻEGNANEJ JEZUS PRZYGOTOWYWAŁ UCZNIÓW NIE TYLE NA UKRZYŻOWANIE , CO NA ZMARTWYCHWSTANIE ŻYCIA , KTÓRE STANIE SIĘ ICH UDZIAŁEM ,GDY ON ZEŚLE DUCHA ŚWIĘTEGO .
MOWA POŻEGNALNA NA OSTATNIEJ WIECZERZY TAKŻE ROZPOCZĘŁA SIĘ OD
,,pokoju Chrystusa ,, : ,, niech się nie trwoży serce wasze ,,.
MYŚLĘ SOBIE , ŻE TYMI SŁOWAMI CHCIAŁ NAM PRZEKAZAĆ JEDNĄ MYŚL ,
ŻE JEST NA POCZĄTKU DZIWNEJ DROGI , KTÓREJ POZA NIM NIKT NIE MOŻE PRZEBYĆ .
JEST TO DROGA DO BOGA .( rymuje się ,a więc jestem jednak koleś rymowanka )
JEST TO DROGA OD CZŁOWIEKA DO BOGA – DROGA , KTÓRA JEST NASZYM PRZEZNACZENIEM JAK MOŻEMY JĄ PRZEBYĆ . MOŻEMY JĄ JEDYNIE PRZEBYĆ Z CHRYSTUSEM I ZE SŁOWAMI , KTÓRE NAM PRZEKAZAŁ .
TO ON , A NIE KTOŚ INNY POWIEDZIAŁ :
,, idę ... przygotować wam miejsce ...przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie ,
abyście i wy byli , gdzie ja jestem ,, .
MYŚLĘ , ŻE TO NIE JEST NAWET MIEJSCE , TO BÓG .
W PEWNYM SENSIE BÓG JEST WSZĘDZIE : W PEWNYM SENSIE BÓG JEST NIGDZIE .
W PEWNYM SENSIE JEST ON W W NIEBIE , A W INNYM W NAS .WSZĘDZIE JEGO OBECNOŚĆ JEST TAJEMNICĄ . CHRYSTUS WKRACZA NA DROGĘ , NA KTÓRĄ MY WSZYSCY JESTEŚMY ZAPROSZENI , BYŚMY PODĄŻAJĄC ZA NIM ,WESZLI W TĄ TAJEMNICĘ .
POWINNIŚMY JEDNAK , A JA TO ROBIĘ NAWET W TEJ CHWILI ( czwartek.21 kwietnia .godz.13,47 ) PYTAĆ SIĘ GDZIE JEST TA DROGA ,GDZIE POSZEDŁ CHRYSTUS ,
JAK MOŻEMY JĄ ODNALEŹĆ .
POWINNIŚMY TAK CZYNIĆ NAWET WTEDY GDY JUŻ ZNAMY ODPOWIEDŹ ,
ŻE CHRYSTUS JEST TĄ DROGĄ .
KS . ANDRZEJA SZPAKA ZAWIODŁO WIELU PRZYJACIÓŁ , A NAWET GO ODRZUCIŁO BAWIĄC SIĘ TERAZ Z ŻABKAMI ŚMIESZKAMI W KRYTYKANTÓW W IMIĘ SWOICH EGOCENTRYCZNYCH CELÓW. NIE ZDAJĄ SOBIE JEDNAK SPRAWY , ŻE ODRZUCAJĄC GO LUB JAKIEGOKOLWIEK INNEGO CZŁOWIEKA , KTÓRY NIE JEST PO ICH MYŚLI , ODRZUCAJĄ CHRYSTUSA .
I DOBRZE .
NIECH SOBIE ODRZUCAJĄ .
JA NA ZLOCIE W OLSZTYNIE / CZĘSTOCHOWY PODARUJĘ IM WSZYSTKIM JEDEN MEDALIK ,
BO TYLKO JEDEN MAM .
SĄ TAM WYGRAWEROWANE SŁOWA :
,, kto się mnie zaprze przed ludźmi ,tego zaprę się ja przed moim ojcem ,,.MT.10,33.
ŻABKI I TAK TO OLEJĄ ...AŻ PEWNEGO DNIA ZOSTANĄ ONE OLANE ...
OCZYWIŚCIE.
BÓG DAŁ NAM WOLNOŚĆ WYBORU , LECZ WOLNOŚĆ NIE JEST SAMA W SOBIE CAŁKOWITĄ SWOBODĄ . POMAGA NAM JEDNAK ZROBIĆ PIERWSZY KROK KU CAŁKOWITEJ WOLNOŚCI LUB NIEWOLI , SPONTANICZNOŚCI LUB PRZYMUSOWI .
WOLNEMU CZŁOWIEKOWI WYBÓR DAJE MOC , BY STANĄŁ NA WŁASNYCH NOGACH , I OKREŚLA CAŁE JEGO ŻYCIE W STOSUNKU DO TEGO ,,najwyższego światła ,,
I DUCHA ( psyche ) , KTÓRE W NIM SĄ . NIEWOLNIK W SENSIE DUCHOWYM ( psychicznym ) JEST PODOBNY DO ŻABKI ŚMIESZKI , KTÓRA NIE WIDZĄC NIGDY OCEANU NIE WIERZY ,
ŻE ON ISTNIEJE .
TAKI ŻABKOWY NIEWOLNIK JEST CZŁOWIEKIEM , KTÓREGO WYBORY NISZCZĄ W NIM WSZELKĄ SPONTANICZNOŚĆ I WYDAJĄ GO , WIĄŻĄC MU RĘCE I NOGI , NA PASTWĘ PORYWÓW , NAWYKÓW ORAZ ILUZJI , TAK ŻE NIGDY NIE ROBI TEGO ,CZEGO NAPRAWDĘ CHCE ,
LECZ TYLKO TO , CO MUSI ROBIĆ . JEGO DUCH ( psyche ) NIE MA WŁADZY , WIĘC NIE MOŻE KIEROWAĆ JEGO ŻYCIEM . KIERUJE NIM SŁABE CIAŁO I JEGO NAMIĘTNOŚCI :
STRACH , ZACHŁANNOŚĆ , EGOCENTRYZM I CAŁA RESZTA .
TAK WIĘC , KTO JEST NIEWOLNIKIEM ,NIGDY NIE JEST CZŁOWIEKIEM STAŁYM I BEZPIECZNYM . ZAWSZE NA ŁASCE ZMIAN . DLATEGO NIE MOŻE SPOCZĄĆ .NIE MOŻE OBRONIĆ SIĘ SOBĄ , DOPÓKI NIE ZACZNIE DOKONYWAĆ DUCHOWYCH WYBORÓW :
A NIE DOKONA ICH , DOPÓKI NIE NAUCZY SIĘ OPIERAĆ ŚLEPYM PORYWOM NAMIĘTNOŚCI . INNYMI SŁOWY , NIE MOŻE ŻYĆ JAK CZŁOWIEK , CZYLI ROZUMNIE , DOPÓKI ŻYJE JAK KRECIK (do krecików nic nie mam ) , INSTYNKTOWNIE .
BO SKORO NIE ZOSTALIŚMY STWORZENI , BY ŻYĆ INSTYNKTOWNIE , JAK ZWIERZĘTA ,
SAM INSTYNKT – CHOCIAŻ MOŻE BYĆ DOBRY – NIE JEST W STANIE UTRZYMYWAĆ NAS NA POZIOMIE WŁAŚCIWYM DLA BYTÓW DUCHOWYCH ( psyche ).

WESOŁYCH I NIE INSTYNKTOWNYCH ŚWIĄT HIPISI .
WESOŁYCH ŚWIĄT ŻABKI ŚMIESZKI .

http://kasia191kasia.wrzuta.pl/audio/45 ... a_cieslaka


hrystian daj spokój, nie warto się wychylać.
Politycznie poprawnie, to ideały na wodzy trzymać.
Nie stawaj okoniem, Spartakusa nie zgrywaj,
Można jeszcze przeprosić, czas zatrzymać.

...Chyba za dużo ty na siebie bierzesz.
Źle sypiasz, mamroczesz coś o jakimś niebie.
Mówią żeś na wszystko jest zdecydowany
Chciałem ciebie ostrzec, że w piątek ukrzyżują ci plany.

Zajadą czarną wołgą, będą z nutrii mieć czapy,
będą złote mieć zęby, będą brudne mieć łapy,
resort łamać zacznie, nie za szybko – powoli,
zbyt szybko nie wolno, bo za mało zaboli.

Jedna szuja ma cię wsypać będzie wszawić i pluć,
ma w policzek pocałować, ale z ust jej będzie czuć.
ja ci Chrystek radzę pryskaj przed oczami złemi
nikt nie jest prorokiem, nigdy między swemi.

Za dużo palisz, ciągle się pocisz
Irytujesz ich, gdy po wodzie z sukcesami kroczysz.
Lepiej będzie na czas jakiś wziąć i zniknąć.
Wrócisz na luźno, gdy sprawy w mieście przycichną.

Chrystian lat trzydzieści i trzy
Chrystian! Szkoda byłoby.

z bajki o poprzecznej belce .
,, chodzi mrówka po kuli i już życia traci sens
zadamy za mrówkę pytanie i odpowiemy też ,,

Szara wilczyca znalazła w lesie małą dziewczynkę i zabrała ją w zębach jak swoje szczenię do lasu umieszczając w norze z innymi wilkami. Dziewczynka została zaakceptowana przez małe wilki i przez całe swoje życie zachowywała się jak one . Polowała z wilkami , jadła surowe mięso, wyła jak one , a nawet zakochała się w wielkim młodym wilku . Żyła jak wilki , bo była wilkiem . Nie robiła nic, co wyróżniałoby ją ze stada , gdy wyczuła zapach człowieka uciekała.
Minęły lata i kobieta się zestarzała . Pewnego dnia zauważyła mężczyznę jadącego na koniu. Jechał elegancko i majestatycznie, był podobny do kobiety, a nie do braci wilków .
Kobieta była oszołomiona.
-Co to jest ? - zapytała wilka , który był obok niej.
-To jest człowiek , król wszystkich zwierząt ,ale nie myśl o tym.
Ty i ja jesteśmy inni niż on .
Nigdy już kobieta o tym nie myślała .
Umarła wierząc , że jest wilkiem.


ABYŚMY WSZYSCY W NASZYM ŻYCIU ZMARTWYCHWSTALI JAK CHRYSTUS ,
BO MOŻEMY ZOSTAĆ JAK TA DZIEWCZYNKA WILKIEM .
TEGO WAM ŻYCZĘ W DZIEŃ WIELKIEJ NOCY .

NIE MAM DZISIAJ BOSKIEGO NATCHNIENIA
I ŻADNA MYŚL MNIE NIE OPROMIENIA ,
CHOCIAŻ TERAZ DO GŁOWY SENTENCJA PRZYCHODZI SAMA ,
TO NIE MORALNE , CO ZROBIŁ BARACH OBAMA.
URWALI „HYDRZE” JEDNĄ GŁOWĘ.
A NA JEJ MIEJSCE POJAWIĄ SIĘ NOWE..
WIĘC SŁÓW W BAWEŁNĘ NIE OWIJAJMY
I Z DEKALOGIEM SIĘ NIE MIJAJMY .