Ostatnia wizyta: Obecny czas: 23 Gru 2024, 08:27


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 657 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24 ... 66  Następna
Autor Wiadomość
 Temat postu: Re: Czy wierzysz w MIŁOŚĆ?
PostWysłany: 04 Sty 2012, 15:35 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 Wrz 2010, 19:40
Posty: 3370
Miejscowość: ŁÓDŹ
##
##
RACZEJ NIE .
W TEDY BARDZIEJ MNIE INTERESOWAŁY POLA MAKOWE .
ZRESZTĄ...TO JUŻ TYLE LAT TEMU ,I CHYBA NIE WRÓCĄ JUŻ TAKIE CHWILE ,
TAKA ATMOSFERA WŚRÓD SETEK HIPISÓW .


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Czy wierzysz w MIŁOŚĆ?
PostWysłany: 04 Sty 2012, 19:41 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Wrz 2010, 13:07
Posty: 859
MIŁOŚĆ SAMA SIĘ OBRONI

Lepiej przed złem uciec, niż stawać z nim do bezpośredniej walki. Zło budzi w dobrych ludziach namiętności, które ich niszczą.

***

Uciec od zła zamiast walczyć… hmm ... Jestem ciekawa ilu pomyśli, że to jawne tchórzostwo, albo ucieczka przed trudnymi wyzwaniami? Patrząc na Jezusa myślę jednak, że właśnie tak czynił, gdy nie odpowiadał na różne zaczepki słowne faryzeuszy. Otrzymał w końcu za to poniżający policzek i ludzką zapłatę … człowiek poczuł się silny, ale tylko na trzy dni ... potem zwiał sprzed grobu niczym spłoszone zwierzę ... i na nic się zdały jego wcześniejsze filozoficzne wywody na temat przysłowiowej "kawy i pogody".

***

Kaju, gdy przeczytałam twój post doszłam do wniosku, że szkoda czasu i sił na „podejmowanie rękawicy” w niektórych przypadkach. Lepiej mówić o wartościach, które nas inspirują i przynoszą pokój ludziom dobrej woli.

***

Ten, kto szuka MIŁOŚCI musi wpierw doświadczyć jej pokoju. Nie znajdzie go tam, gdzie panuje podejrzliwość, kłótnia, złośliwość, sarkazm, itp.

_________________
www.alicjan.blogspot.com


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Czy wierzysz w MIŁOŚĆ?
PostWysłany: 05 Sty 2012, 17:58 

Rejestracja: 23 Lis 2010, 22:50
Posty: 229
filozofia realistyczna mówi o męstwie, że...
atakować należy zło, które oceniam rozumnie! jako słabsze ode mnie (bije sie dwoje dzieci, mogę je powstrzymać - robie to / banalny przykład, ma tylko zobrazowac)
a jeśli zło jest silniejsze ode mnie = męstwo polega na wytrzymywaniu naporu zła (znosić cierpienie w chorobie, nie popełniając samobójstwa)
...a czy ktoś już osiągnął męstwo w stopniu heroicznym, czy nie, Bóg jeden widzi. dla jednego heroizmem będzie coś, dla innego coś innego...
zło się rozplenia, gdy tylko dobrzy ludzie nic nie robią.
tu moje sumienie musi pracowac wraz z rozumem. Emocje pomagają, ale trzeba być ostrożnym aby nie zapanowały ponad swoją nature.
i tak: każdy z nas ma swoje granice. dlatego nie znajdzie się jednej odpowiedzi, oprócz tej, że osobiście bałabym się walczyć ze złem, bez oddania najpierw tej walki Bogu. W jakichkolwiek sytuacjach.
Osobiście postrzegam jako najmężniejszych - ludzi cierpiących, chorych, inwalidów, umierających. To prawdziwi rycerze! Bohaterowie świata! Bohaterowie kosmosu!
Dobrze Alicjo że jesteś. pamiętam w modlitwie o Twojej Rodzinie.


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Czy wierzysz w MIŁOŚĆ?
PostWysłany: 05 Sty 2012, 19:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Wrz 2010, 13:07
Posty: 859
ChrzanKa napisał(a):

/.../ bałabym się walczyć ze złem, bez oddania najpierw tej walki Bogu. /.../

Dobrze Alicjo że jesteś. pamiętam w modlitwie o Twojej Rodzinie.


... też bym się bała, właśnie ze względu na te granice, o których pisałaś ... moje widzenie jest powierzchowne ... tylko Bóg potrafi zobaczyć prawdziwe intencje, które z serca wychodzą. Wprawdzie MIŁOŚĆ ma moc docierać do jego wnętrza, ale ... czy kocham na tyle wroga, by go nie zabić ? /myślę o śmierci fizycznej i duchowej/

A za modlitwę i pamięć bardzo dziękuję; długo jeszcze będę prosić Boga, aby choć troszkę uciszył ból. Tęsknota za bliskością Kamilka i Bartusia jest bardzo wielka. Muszę nauczyć się cierpliwie czekać na spełnienie tego pragnienia.

_________________
www.alicjan.blogspot.com


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Czy wierzysz w MIŁOŚĆ?
PostWysłany: 05 Sty 2012, 19:25 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Wrz 2010, 13:07
Posty: 859
MIŁOŚĆ POTRZEBUJE BLISKOŚCI

To za mało słyszeć o Bogu od innych osób. To za mało o Nim czytać w książkach. Trzeba spojrzeć w Jego oczy i usłyszeć głos Jego we własnym sercu.

***

Przytul mnie … popatrz prosto w oczy … usiądź koło mnie … nie pytaj: po co, dlaczego, w jakim celu … pragnę jedynie usłyszeć bicie twego serca. Ile razy tak mówisz do osoby, którą darzysz uczuciem?

***

Niedawno życzyłam koleżance, ponownego zauroczenia w małżeństwie, które pomału spisuje na straty. Zdziwiła się … przecież czas wstrzymywania oddechu na widok kochanej osoby mam już dawno za sobą – odpowiedziała szczerze. Zamurowało mnie. Wydusiłam jedynie z siebie - DLACZEGO!?

***

Jezus Bożą Miłość porównuje do Miłości Oblubieńca do Oblubienicy. Księga starego testamentu „Pieśń nad Pieśniami” mówi o sposobach okazywania takiej bliskości, w której Miłość może bezpiecznie dojrzewać i rozwijać się w nieskończoność. Szkoda, że tak mało z nas ją czyta.

_________________
www.alicjan.blogspot.com


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Czy wierzysz w MIŁOŚĆ?
PostWysłany: 05 Sty 2012, 19:49 

Rejestracja: 23 Lis 2010, 22:50
Posty: 229
[quote="alicja"]MIŁOŚĆ POTRZEBUJE BLISKOŚCI

To za mało słyszeć o Bogu od innych osób. To za mało o Nim czytać w książkach. Trzeba spojrzeć w Jego oczy i usłyszeć głos Jego we własnym sercu.

i... trzeba wejść z Nim na krzyż


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Czy wierzysz w MIŁOŚĆ?
PostWysłany: 06 Sty 2012, 13:41 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Wrz 2010, 13:07
Posty: 859
ChrzanKa napisał(a):
alicja napisał(a):
MIŁOŚĆ POTRZEBUJE BLISKOŚCI

To za mało słyszeć o Bogu od innych osób. To za mało o Nim czytać w książkach. Trzeba spojrzeć w Jego oczy i usłyszeć głos Jego we własnym sercu.

i... trzeba wejść z Nim na krzyż


MIŁOŚĆ Z KRZYŻA

Przypomina mi się scena z filmu pt. "Marcelino Chleb i Wino", w której Marcelino wkrada się do dawno zapomnianego pomieszczenia - graciarni w klasztorze i tam figura Jezusa na krzyżu ożywa i prowadzi swoisty dialog z chłopcem. Nawiązuje się wspaniała relacja między Bogiem, a człowiekiem. Tej relacji każdemu z nas gorąco życzę.

***

Myślę, że warto wejść do swojej "graciarni" i poszperać w niej trochę; może odnajdziemy w niej to, czego nasze serce najbardziej dzisiaj potrzebuje.

_________________
www.alicjan.blogspot.com


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Czy wierzysz w MIŁOŚĆ?
PostWysłany: 06 Sty 2012, 14:56 

Rejestracja: 23 Lis 2010, 22:50
Posty: 229
Cytuj:
Przypomina mi się scena z filmu pt. "Marcelino Chleb i Wino",


ooo! to jest też film????????????? muszę poszukać:)!!! jak znasz (cie jakieś ciekawe propozycje tego typu dla dzieci, to poproszę. podobno są świetne 'bajki niebieskie'?...)


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Czy wierzysz w MIŁOŚĆ?
PostWysłany: 06 Sty 2012, 17:05 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Wrz 2010, 13:07
Posty: 859
ZNAKI MIŁOŚCI

ŚWIĘTO OBJAWIENIA PAŃSKIEGO – 6 styczeń

Mędrcy korzystają ze znaków, jakie towarzyszą narodzinom Jezusa. Rozumieją znaki Boga ci, którzy mają dobre intencje, którzy noszą w sercu silne pragnienia spotkania Go, patrzenia na Niego, wyrażania miłości.

***

Po owocach poznajemy drzewo. A MIŁOŚĆ? Myślę, że i ona pozostawia trwałe ślady swojej obecności na ziemi. Zostawia je w różnych miejscach i w różnym czasie. Mają one wielką rolę do spełnienia; jak iskierki, od których na nowo zapala się gasnące drzewo w kominku.

***

Myślę, że każdy z nas potrzebuje WIECZNEGO OGNIA MIŁOŚCI, od którego na nowo rozpali się NADZIEJA. Czasem bardzo trudno ją zobaczyć przez łzy.

_________________
www.alicjan.blogspot.com


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Czy wierzysz w MIŁOŚĆ?
PostWysłany: 07 Sty 2012, 14:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Wrz 2010, 13:07
Posty: 859
MIŁOŚĆ i TAJEMNICA

Królowie poszukują Dziecięcia z nieba. Nie lękają się iść do Heroda, aby postawić pytanie o nowego króla na jego terytorium. Dążą do poznania prawdy. Gdyby bali się o własne życie i wiedzieli wcześniej o lękach Heroda i jego strachu przed utratą władzy, być może przyjęliby inną strategię poszukiwania. Dobrze więc, że nie od razu wiedzieli o wszystkim, co wydarzy się w niedalekiej przyszłości, bo może nigdy by nie wyruszyli w drogę do Betlejem i nie spotkali się z MIŁOŚCIĄ twarzą w twarz.

***

TAJEMNICA nosi w sobie pewien niepokój. Co będzie jutro, za dwa dni, za miesiąc … Lęk przed przyszłością często paraliżuje działanie. Może rzeczywiście lepiej oddać przyszłość Bogu, do którego mam zaufanie, że poprowadzi mnie drogą bezpieczną?

Do niedawna myślałam, że droga ta wiedzie jedynie przez leśne pagórki, na których spotkam przyjaciół. Dziś wiem, że na tej drodze można spotkać także śmierć, niekochaną siostrę życia, która ma za zadanie wprowadzić każdego z nas w miejsce najbardziej tajemnicze – w Królestwo MIŁOŚCI. Kilkakrotnie w moim życiu stanęła ona na mej drodze, ale to ostatnie spotkanie jest najtrudniejsze do zaakceptowania.

***

O śmierci!
...
Gdybym wiedziała wcześniej, że cię spotkam
może bym zdołała cię przekupić swoim życiem

milczysz
...
widać nie gotowe moje serce
na spotkanie z MIŁOŚCIĄ

_________________
www.alicjan.blogspot.com


Góra
Offline Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 657 posty(ów) ]  Moderator: puniek Idź do strony Poprzednia  1 ... 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24 ... 66  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 3 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Theme created StylerBB.net & intensys.pl