Ostatnia wizyta: Obecny czas: 23 Gru 2024, 16:17


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 657 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37 ... 66  Następna
Autor Wiadomość
 Temat postu: Re: Czy wierzysz w MIŁOŚĆ?
PostWysłany: 15 Wrz 2012, 11:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Wrz 2010, 13:07
Posty: 859
Dzisiaj wspomnienie Najświętszej Marii Panny Bolesnej...

Moje wychowanie w wierze jest bardzo zakorzenione w Jej duchowości i nie boję się do tego przyznać, chociaż czuję na plecach oddech tych, którzy "maryjność" postrzegają jedynie przez jeden pryzmat medialny. No cóż, patrzenia innych nie mam zamiaru zmieniać, ani nie chcę atakować tych, z którymi mi nie po drodze. Pragnę jedynie podziękować Bożej Rodzicielce za to, że tyle bożych śladów w moim życiu odcisnęła.


A Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu (Łk 2,33).


Dlaczego Niepokalana Dziewica, bez grzechu, musiała doświadczyć takiego cierpienia? Patrząc od strony moralnej, to przecież wielce niesprawiedliwe. Dlaczego zatem Bóg pozwala Jej, a także innym ludziom, doświadczać cierpienie?

Może dlatego, że:

- Cierpienie sprawiedliwego odsłania najbardziej ukryte złe zamysły drugiego człowieka.
- W nas także jest to przewrotne myślenie, o którym nawet nie mamy pojęcia, że jest. Dopiero w odpowiednim zestawieniu uświadamiamy sobie, że my również się usprawiedliwiamy w myśl niepisanej zasady: "Okraść złodzieja to nie kradzież. Ale okraść człowieka uczciwego – to prawdziwa kradzież. Okłamać kłamcę to żaden problem. Mieści się to w ogólnej konwencji. Ale okłamać człowieka prawego to świństwo, z którego sobie zdajemy sprawę, jeśli potrafimy uznać swoje kłamstwo"
- Zło popełnione wobec człowieka prawego skręca nas wewnętrznie, gdyż dopiero w tedy widzimy jaśniej i wyraźniej perfidię nieludzkich czynów.
- Prawdziwa biel jest najmocniejszym kontrastem dla czerni

Dzisiaj w rozważaniu Słowa Bożego przeczytałam następujące słowa:


"Cierpienie nie zwyciężyło Maryi. Ona panowała nad swoim cierpieniem. W czym objawia się panowanie? W wolności od oskarżania tych, którzy Jezusa skazali, ukrzyżowali, szydzą z Niego. Panowanie wyraża się w wolności od pretensji do tych, którym Jezus dobrze czynił, a oni wydali Go na śmierć haniebną. Cierpi, nie szukając za wszelką cenę odpowiedzi: dlaczego tak musi być?"

Nie ukrywam, że brzmią one w moich uszach jeszcze głośniej, niż kilka dni temu, gdy grób Kamilka i Bartusia stał nienaruszony ręką wandala.

_________________
www.alicjan.blogspot.com


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Czy wierzysz w MIŁOŚĆ?
PostWysłany: 21 Wrz 2012, 21:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Wrz 2010, 13:07
Posty: 859
Nagość
...
mylą ją z pięknym ciałem
stworzonym po to, by kochało
miłością piękną, szczerą i czystą

Nagie ciało
...
w rajskim ogrodzie
odziane skromnością
dawało rajską rozkosz,
którą jedynie muskamy
tu, na ziemi bez miłości

Nowa szata
...
Już przygotowana
lecz trudno ją na siebie
ponownie założyć
urażona duma
nie pozwala


(alicja)

***

Ewa posłuchała węża i zerwała owoc z zakazanego drzewa, skosztowała i dała swemu mężowi, Adamowi. Kiedy Adam i Ewa zjedli owoc z zakazanego drzewa, zobaczyli, że są nadzy. I ukryli się przed Panem Bogiem, przestraszeni, bo wiedzieli, że postąpili bardzo źle.

_________________
www.alicjan.blogspot.com


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Czy wierzysz w MIŁOŚĆ?
PostWysłany: 03 Paź 2012, 18:19 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Wrz 2010, 13:07
Posty: 859
ZAPROSZENIE

Dzień Dziecka Utraconego wraz z modlitwą o uzdrowienie ...

(więcej informacji na moim blogu)

_________________
www.alicjan.blogspot.com


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Czy wierzysz w MIŁOŚĆ?
PostWysłany: 13 Paź 2012, 09:53 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Wrz 2010, 13:07
Posty: 859
Trędowaci ... często są omijani szerokim kołem. Czasem nie potrafią zrozumieć -DLACZEGO? Okazuje się, że odpowiedzi mogą być różne. Jedna mnie jednak bardzo zaskoczyła.

Pytam się znajomego, czy przyjedzie 15 października (w poniedziałek) do naszej parafii, aby wspólnie celebrować DZIEŃ DZIECKA UTRACONEGO, a zarazem modlić się o uzdrowienie duszy i ciała, którego potrzebuje każdy, bez względu na to, czy dotknęła go osobiście strata dziecka, czy też nie.

- no wiesz, nie wiem ... to taka trauma, że nie chcę wchodzić "z butami" w środowisko tak poranione i doświadczone cierpieniem; co ja mam w tej materii do powiedzenia ... moja obecność będzie dodatkowym cierniem ... poza tym ...

Zatrzymał się w połowie zdania, gdy zobaczył moją minę. Stałam jak wryta, z oczami wlepionymi w niego tak, że musiał zamilknąć.

- wiesz, przepraszam Cię bardzo, ale gdy tak mówiłeś - to z każdym słowem czułam się coraz bardziej jak trędowata, wyobcowana ze wspólnoty ludzkiej, dla której śmierć nie powinna być tematem tabu, gdyż jest ona wpisana w życie każdego z nas; nikogo nie ominie ... jedynie przychodzi według swojego, nam nieznanego, grafiku.


Teraz ja popatrzyłam na niego wielkimi oczami, gdyż na twarzy malowała się głęboka refleksja człowieka, który uzmysłowił sobie coś bardzo ważnego.

Po tej rozmowie zdałam sobie sprawę z tego, jak wielkie zadanie ma do spełnienia ten DZIEŃ. Ma leczyć ludzką świadomość śmierci, która dla chrześcijanina nie może być tematem 'tabu', schowanym gdzieś głęboko. Po moim doświadczeniu widać, że powody milczenia są różne. Czasem wypływają one z bardzo ludzkich i szlachetnych powodów ... z wrażliwości na cudze cierpienie, które jak widać - nie zawsze jest dobrym doradcą.


***

Doświadczam jednak i takich sytuacji, po której nasuwa mi się inna refleksja. Myślę, że trzeba ją również napisać.

Trędowaci … naznaczeni piętnem cierpienia, którego nikt nie chce się dotknąć, aby się nim nie zarazić. Są „solą” w oku tych, którzy chcą się jedynie bawić i nie myśleć o rzeczywistym wymiarze życia, które nie jest takie beztroskie jakbyśmy tego chcieli.

... Takie myślenie również potrzebuje uzdrowienia.

_________________
www.alicjan.blogspot.com


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Czy wierzysz w MIŁOŚĆ?
PostWysłany: 16 Paź 2012, 20:49 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Wrz 2010, 13:07
Posty: 859
PO DRUGIEJ STRONIE NIEBA ...

Zapraszam na krótki reportaż z DNIA DZIECKA UTRACONEGO, który się wczoraj odbył w Moszczance. Jest na moim blogu.

_________________
www.alicjan.blogspot.com


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Czy wierzysz w MIŁOŚĆ?
PostWysłany: 21 Paź 2012, 19:22 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Wrz 2010, 13:07
Posty: 859
Światełko pamięci.

Okazuje się, że ludzie po wielu latach uświadamiają sobie istnienie brata, siostry, córki, syna, wnuka, wnuczki.

Opowiada mi przyjaciółka, iż po raz pierwszy zapaliła znicz za swoją siostrę, o której raz, czy dwa słyszała kiedyś od swojej mamy. Dopiero w przeddzień DNIA DZIECKA UTRACONEGO usłyszała pełną tajemnic opowieść, która stała się początkiem budzenia jej świadomości istnienia kogoś bardzo bliskiego.

/Więcej można przeczytać na moim blogu, zapraszam/

_________________
www.alicjan.blogspot.com


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Czy wierzysz w MIŁOŚĆ?
PostWysłany: 26 Paź 2012, 19:58 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Wrz 2010, 13:07
Posty: 859
CZY WIERZYSZ W MIŁOŚĆ?

Takie pytanie padło dzisiaj na katechezie z dziećmi.

- czy wierzysz w miłość Boga?
- nie wierzę proszę Pani ...
- dlaczego? - pytam zdziwiona
- nie chcę odpowiadać ...


/więcej na moim blogu/

_________________
www.alicjan.blogspot.com


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Czy wierzysz w MIŁOŚĆ?
PostWysłany: 10 Lis 2012, 09:27 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Wrz 2010, 13:07
Posty: 859
PROŚBA

Jeżeli możesz i chcesz, podziel się swoim doświadczeniem wiary na moim blogu. Twoje świadectwo pomoże tym, którzy nie potrafią zobaczyć działania żywego Boga w konkretnych sytuacjach życiowych.

W komentarzach prowadzę ciekawy dialog z osobą niewierzącą, którą bardzo szanuję i wiele jej zawdzięczam; na ile jest to możliwe chciałabym jej dostarczyć konkretne fakty do przemyśleń.

Wierzę, że Bóg nam wszystkim pomoże nazywać rzeczy po imieniu - alicja

_________________
www.alicjan.blogspot.com


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Czy wierzysz w MIŁOŚĆ?
PostWysłany: 20 Lis 2012, 07:01 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Wrz 2010, 13:07
Posty: 859
Miłość doskonała ...

CZŁOWIEK PRZEKRACZA GRANICĘ INTERESOWNOŚCI i ZACZYNA MIŁOWAĆ DRUGIEGO CZŁOWIEKA CAŁKOWICIE BEZINTERESOWNIE, NAWET NAJWIĘKSZEGO WROGA.

Czy jest możliwe tak kochać bez pomocy łaski Bożej?

Moim skromnym zdaniem jest to niemożliwe, a ty - co mi na ten temat powiesz?

_________________
www.alicjan.blogspot.com


Góra
Offline Profil  
 
 Temat postu: Re: Czy wierzysz w MIŁOŚĆ?
PostWysłany: 26 Lis 2012, 20:40 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Wrz 2010, 13:07
Posty: 859
ROZMOWA

Rozmowa burzliwa, pełna niepokojów i poszukiwań. Emocje zaczynają się rozpalać, raz ku zadowoleniu, drugi raz zaczyna ogarniać nas wściekłość. Chociaż się staramy być poprawnie grzecznymi - zaczyna nam nie wychodzić; podnosimy głos i zaczynamy żałować, że w ogóle daliśmy się wciągnąć w niepotrzebną dyskusję. Tak się kiedyś czułam po rozmowie ze świadkami Jehowy. Wciągnęła mnie ta żonglerka na Słowo tak, że zapomniałam o tym, że OSTATNIE ZDANIE W TEJ DYSKUSJI MA JEZUS. Przyrzekłam sobie w tedy, że będę ostrożniejsza. Dlatego w poprzednim poście, na moim blogu, w komentarzach napisałam:


"Dochodzimy w tej rozmowie do granicy ludzkich możliwości, dalej, bez Jego łaski nie damy rady. Potrzebujemy jej, aby nas poprowadziła bezpiecznie przez Tajemnicę Jego Miłości."


Czy mamy szansę ją otrzymać?
Jak myślicie?

_________________
www.alicjan.blogspot.com


Góra
Offline Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 657 posty(ów) ]  Moderator: puniek Idź do strony Poprzednia  1 ... 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37 ... 66  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 20 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Theme created StylerBB.net & intensys.pl