H-anno myślę, że Cejrowski dosłownie potraktował Słowo Boże, które mówi „Rzekł głupi w sercu swoim, nie ma Boga.” Ps 52,2 oraz „Nie dawajcie psom tego, co święte i nie rzucajcie pereł przed racice wieprzy” Mt 7,6 Cejrowski uznał: z głupotą się nie dyskutuje i że przed głupimi trzeba się bronić. Tu nie ma pola do dialogu, kiedy usiłuje nam się narzucić zboczenia, zwyrodnienia i dewiacje jako coś normalnego. Jako że Biblia mówi „Nie naśladuj ludzi złych” Prz 24,1 Cejrowski nie jest landrynkowy, jak Radio Plus, które nadaje same dobre wiadomości, bowiem w ten sposób to „miłe” radio zakłamuje obraz rzeczywistości. Postępuje podobnie jak fałszywi prorocy w czasach Jeremiasza, którzy zawsze nieśli miłe wieści dla króla i ludu, gdy tymczasem prawdziwych proroków kamienowano z powodu ich „kontrowersyjnych” wypowiedzi. Wielu chrześcijan też lubi słuchać, tylko to, co ucho łechce. 2Tym 4,3 Gdy tymczasem prawdziwi uczniowie Jezusa musieli niekiedy używać mocnych słów wobec ludzi przewrotnych typu: „ściano pobielana”, czy „ty synu diabelski”. Z pewnością język tego typu nie przystaje do dzisiejszych salonów. Nie podoba się on też młodzieży spod znaku „róbta co chceta ”, czy nawet w jego zmodyfikowanej wersji w duchu iście augustiańskim na „kochajta sie róbta co chceta”, - przez apb J. Życińskiego - co z całą też przyjemnością CZYNIONO ZAMIAST WOJNY. Dziś z powodu liberalnych poglądów jego ekscelencji płacze po nim katolewica wraz z całą michnikowszczyzną z „Wyborczą” na czele. „Biada wam, gdy wszyscy ludzie chwalić was będą. Tak samo bowiem przodkowie ich czynili fałszywym prorokom.” Łk 6,26 Ach, chętnie bym Ci teraz zacytował fragment z książki „Wariacje pocztowe” Kazimierza Brandysa, jak to sobie siedzę nad brzegami Gangesu i przyglądam się trupom moich wrogów, którzy z prądem rzeki spływają w dół. Szkoda, że jak na złość gdzieś na ten moment zawieruszyła mi się wspomniana tu lektura. Na zakończenie z pewną dozą ostrożności powiem, że Wojciech Cejrowski mógłby powtórzyć za Ap. Pawłem: „A zatem teraz: czy zabiegam o względy ludzi, czy raczej Boga? Czy ludziom staram się przypodobać? Gdybym jeszcze teraz ludziom chciał się przypodobać, nie byłbym sługą Chrystusa.” Ga 1,10
|